dzięki Wojo
_________________________________________
20.08 DT
Trening 3x15:
Udało mi się progresować wszędzie tak jak zaplanowałam poza przysiadem. Po 1 serii nie mogłam dojść do siebie. Mdliło mnie, tętno pod niebiosa. Po 2 serii, którą skończyłam z wielkim trudem - zwymiotowałam
. Wiedziałam, że nie wstanę tych 15tek z ciężarem, który załóżyłam, więc pozostałam przy morderczych 30kg, które styrały mnie totalnie.
Reszta tak jak pisałam udało się progresować ładnie. Barki jedynie - ostatnie 3powtórzenia wymuszone, zamieniły się w
push press.
1. Przysiad
15x 25kg/30kg/30kg
ostatnio:24kg/27,5kg/30kg
2. Wiosło
15x 25kg/30kg/35kg
ostatnio: 20kg/25kg/30kg
3. Skos
15x 15kg/20kg/22,5kg
ostatnio: 12,5kg/17,5kg/20kg
4. Żołnierskie
15x 12,5kg/15kg/17,5kg
ostatnio: 10kg/12,5kg/15kg
+ 15min areo rowerek
Miska:
1. whey, chleb żytni, winogrona, masło
2. nerkowce, śmietanka do kawy
3. pierś z kury, śmietana, pomidory
4. pierś z kury, owies, oliwa
5. jajka, boczek, owies
TRENING
6. whey, arbuz
1993 kcal BTW 146/94/148