SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Paszkos244 - spampost numer 2 + przepisy kulinarne

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 67058

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 20 Wiek 33 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4628
Paszkos, od długiego czasu śledzę Twoje poczynania i mimo wszystkich słów, które do tej pory padły, jestem pełny podziwu. Nie można mówić, że nie robisz progresu bo w istocie prawda jest inna - zrobiłeś postęp.

Faktycznie, widać u Ciebie typowe u osób cierpiących na zaburzenia odżywiania zachowania, związane z kultywowaniem jedzenia, pewnie z nałogowym spoglądaniem na własne ciało i notorycznym myśleniu o jedzeniu.
Widać jednak, że robisz kroki do przodu, a to jest najważniejsze w tej chorobie. Aby każdego dnia być bliżej celu, to znaczy sprowadzić rolę odżywiania, nie tylko do jedynego źródła przyjemności w życiu, ale do roli zaspokajania potrzeb fizjologicznych.

Daleka droga przed Tobą. Ale jak już tyle zrobiłeś to i zrobisz więcej. Nie popadnij tylko w drugą skrajność kulturystycznego myślenia i podejścia do jedzenia...Bo to także rujnuje życie.

Powodzenia!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 274 Napisanych postów 3367 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 18896
Oj dużo tych wszystkich słów tutaj padło... No i niektóre są niestety bolesną prawdą dla niektórych.
Nie chciałbym jednak, żeby ten dziennik był miejscem do wyciągania sobie "brudów" i kłótni, bo widzę że jakoś nie bardzo mam do tego szczęście.
Świetne słowa Damian, bardzo Ci za nie dziękuję i cieszę się, że są takie osoby, które potrafią wykazać się asertywnością i jasno okazać SWOJĄ własną opinię na ten temat, a niekoniecznie kierować się słowami innych i najeżdżać w stylu "bo on rzucił w niego błotem, to i ja to zrobię". Zrobiłem postępy, które w porównaniu z tym co było dwa lata temu są naprawdę krokiem milowym w tym wszystkim. Mam świadomość, że niektóre moje teksty i wpisy kolą w oczy osoby, które nigdy nie miały do czynienia z tą przypadłością i wiem, że to czasem się jeszcze przejawia. Cieszę się jednak, że zrobiłem taki postęp.
Odnośnie kultywowania jedzenia -też do końca nie wiem, jak to u mnie z tym jest, ponieważ od małego dziecka gotowanie było moją pasją. Już w wieku 6 lat gotowałem i bardzo się tym interesowałem. W gimnazjum chciałem pójść do technikum gastronomicznego.
Wiem natomiast, że w którymś momencie mojego życia spojrzenie na to wszystko uległo zmianie. ( I tutaj razem z psychologami doszliśmy do wniosku, że pokryły się na to różne kwestie. Przede wszystkim stresy - Mama zachorowała na raka złośliwego, mnie zbliżał się okres egzaminów/matur/wstępnych, siostra wyprowadziła się z domu, 18-sto letni pies został uśpiony, "problematyczna" dziewczyna etc. etc. ) I gdzieś pewnie, podświadomie, moja psychika starała się odnaleźć odskocznię od tych ciężkich spraw i tak to się zaczęło.
Teraz wszystko już na szczęście jest na nowej, lepszej drodze. Widzę postępy, zacząłem jeść już normalnie ( chociaż ciągle za mało biorąc pod uwagę to, że ćwiczę ) i moje spojrzenie na całą tę sprawę uległo zmianie. Teraz jestem przede wszystkim świadomy tego, co odpieprzałem. A to jest dla mnie najważniejsze.
To pokrótce wyjaśnienie i geneza mojej przypadłości.
THE END.

A wracając z daleeeeeekiej "podróży" do dziennika.
Dzisiaj DT - trenowane partie: nogi, klatka, triceps i brzuch. Wypiska później.

Zmieniony przez - Paszkos244 w dniu 2012-08-17 10:49:59
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 399 Napisanych postów 72270 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 304533
Przestańcie spamować. Regenat, uspokój się.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 23 Napisanych postów 5416 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 52179
Jestem spokojny. Czemu tylko każdy mi pociska, a np. Darkowi, że wyciął jakiś głupi kawałek ze środka dziennika, to już się nikt nie doczepi. :-]
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 770 Wiek 28 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 21771
Siema Paszkos nie przejmuj się komentarzami kolegów rób swoje jedz na tyle ile możesz. A z dnia na dzień będzie coraz lepiej.
Pozdro

Każdego dnia jestem coraz większy...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 274 Napisanych postów 3367 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 18896
KAKTUS96:

Ogromne dzięki! Staram się iść wytrwale swoją drogą i jak na razie wszystko idzie zgodnie z planem .

DZIEŃ TRENINGOWY - 17 VIII 2012r:
trenowane partie: klatka,triceps i brzuch ( bez nóg )
TRENING:

Tak, jak wspomniałem. Zmianami, jakie wprowadziłem w treningach są takie, że robię mniej partii w treningu, ale dołożyłem za to ćwiczeń. Pojawiły się nowości w postaci wolnych ciężarów. Dzisiaj było niezłe katowanie klaty. Więcej sił = więcej możliwości i większe ciężary!
Nogami zajmę się na następnym treningu. Było by to w poniedziałek, bo weekendy sobie odpoczywam po 4x treningach wciągu tygodnia, ale w niedzielę wyjeżdżam na cały dzień do Krakowa i wracam dopiero w poniedziałek po południu, więc skatuję je we Wtorek. W sumie to i lepiej. Będą aż trzy dni na regenerację i zbieranie sił .

1) Pompki z nogami na podwyższeniu: 3x25
2) Wyciskanie na maszynie Hammera: 1x15 18kg + 1x15 24kg + 2x15 30kg
3) ( wolny ciężar - nowość ) wypychanie sztangi leżąc na ławeczce: na razie 4x15 sam gryf (~15kg) - ale to dopiero początki, pierwszy raz robiłem, więc troszkę, jak pies do jeża.
4) ( wolny ciężar - nowość ) rozpiętki ze sztangielkami na ławeczce: 1x15 5kg + 3x15 7kg
5) Rozpiętki normalne: 1x15 II klocek + 2x15 III klocek + 1x6 IV klocek + 1x10 II klocek na dobicie
6) Pompki na poręczach: 1x15 36kg + 1x15 24kg + 1x15 18kg + 1x15 12kg
7) Ściąganie drążka podchwytem: 4x15 21kg ( jako, że czułem już całkiem zrobiony triceps po tych wszystkich ćwiczeniach na klatkę, to poprzestałem na tym jednym ćwiczeniu. Przy rozciąganiu później tak mnie piekł, że myślałem, że mi ten mięsień wyskoczy! )
8) Brzuszki - seria łączona: 3x15 na "jet pack'u" + 2x25 i 1x30 z ciężarkiem 5kg na skośnej ławeczce. ~~> brzuch twardy po tym zestawie ładnie jest!

DIETA:
1) owsiane + wiórki + kefir + brzoskwinia + nektarynka + maliny. (fotka)
2) grillowany stek z tuńczyka + ryż jaśminowy + domowa pikantna salsa z gruszki, kolendry, chilli, imbiru i sosu sojowego + warzywa z dressingiem musztardowym.(fotka)
3) kefir + orzechy nerkowca.
4) domowe kebaby z razową pitą + grillowana pierś + awokado + sosy różniste + warzywa.(fotka)
5) serek wiejski + domowe guacamole ( awokado z kolendrą i pomidorami ) + warzywa.







...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 195 Napisanych postów 9906 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 174402
Dobrze idzie, jedziesz z tym Ciekawi mnie ile wszamałeś dziś kcal?

PS widziałem dziś reklamę Chief Master będę musiał na Ciebie oko zarzucić
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1855 Wiek 28 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 13362
szama swietna ! :P,staraj sie większość jak nie wszystkie cwiczenia wykonywac na wolnym ciezarze ;]
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 274 Napisanych postów 3367 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 18896
KALI:

Dzięki! Idzie w porządku - naprawdę fajny wzrost sił czuję, stąd te zmiany w treningach.
Dzisiaj weszło coś pod 2600kcal. Ale kurcze... Mam straszne, za przeproszeniem , bączury od kilku dni. Aż rodzina się wk***ia, bo słyszą w salonie, jak w pokoju "trzaskam"

Co do Master Chefa - taaaaaaaaaaaa! Też widziałem. Od 2. Września będziecie mogli podziwiać, jak się kompromituję .

KOWANATOR:

Dzięki! . Dzisiaj dobrą szamkę miałem. ( nie twierdzę, że codziennie nie mam ) Ale te kebsy rządzą!

Co do treningu to taki mam plan, ale wdrażam te wolne ciężary powoli. Chcę jednak zachować jakąś taką ciągłość w robieniu czegoś w treningu bardziej poprawnie. Wiesz... Dla komfortu psychicznego. Bo tak, jakbym nagle się przerzucił tylko na wolne ciężary, to bym miał po treningu poczucie, że trening słabo poszedł, bo technika leżała i kwiczała we wszystkim.
Także stopniowo będę zwiększał ilość WC. Dzisiaj chciałem jeszcze machnąć pompki na poręczach, ale z obciążeniem własnego ciała, w którejś z serii, ale stwierdziłem, że nie będę się już aż tak katował, jak na pierwsze treningi ze zwiększoną ilością ćwiczeń na dana partię. Zwłaszcza, że robiłem wcześniej zwykłe pompki z nogami na podwyższeniu.


Zmieniony przez - Paszkos244 w dniu 2012-08-17 22:39:59
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1855 Wiek 28 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 13362
no rozumiem chcialem tylko byś powoli probowal zamieniac maszyny na wolne ciężary,zobaczysz wtedy roznice w jakosci treningu,takie sa moje odczucia ;] pozdr ;]
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Plan ćwiczeń

Następny temat

trening tygodniowy do sprawdzenia

forma lato