Pierwszy tydzień nowego treningu za mną. Zaczęłam lekko, bez pomiarów, bez aero. Póki co 3treningi siłowe z programu
15-10-5 (2x15 + 1x10). W tym tygodniu wchodzę na 5powtórzeń i tym samym zamknę pierwszy półtoratygodniowy mikrocykl z programu (6treningów). Aero jeszcze nie dokładam, bo mam wstręt, ale mierzę się już bo pewnie nieuchronnie trzeba będzie coś dodać (aero) albo uciąć (kcal). Zresztą czuję się dość "regeneracyjnie" - zakwasy są owszem, ale czuję niedosyt i dziwny relax
Pomiary oczywiście w górę, pozostanę przy fałdach - będzie to mój miernik w tym cyklu, bo z centymetrem mam na pieńku
Pomiary:
FAŁDY:
MIEJSCE/1.08/13.08
TRICEPS [mm] 17 18 (+1mm)
BRZUCH*[mm] 17 19 (+2mm)
Brzuch max**[mm] 26 29(+3mm)
UDO [mm] 18 19 (+1mm)
* nad kością biodrową po skosie
** pionowo przy pępku
+ miejsca, których wcześniej nie mierzyłam
ŁOPATKA [mm] 26
POD ŁOPATKĄ [mm] 30
POLICZEK [mm] 6
_________________________________________________________
12.08 DNT - dieta czysto, z bilansem.
_________________________________
13.08 DT
Trening 4x10:
Drugi trening 10-tek udany, ale poki co nadal delikatnie. W MC, ściąganiu drążka była już walka, reszta zapas 1-2powt.
1) MC klasyk
10x 35kg/50kg/55kg/62,5kg
2) Ściąganie drążka
10x 17kg/25kg/27kg/30kg
3) WL
10x 15kg/20kg/22,5kg/25kg
4) PP
10x 17,5kg/22,5kg/27,5kg/30kg
aero BRAK
Miska:
Upiekłam pierwszy żytni chleb na zakwasie i oczywiście coś spieprzyłam. Wyrósł ładnie, wszystko ok, tylko mokry w środku
. Piekłam w termoobiegu 180stopni 45min.
Nie wiem czy to kwestia, że za krótko, czy że wlałam chłodną wodę do ciasta (a powinna być ciepła?). Macie jakiś pomysł?
Rozkład trochę rozchwiany, ale nie mam już jak odkręcić, a podliczyłam dopiero teraz.
1) whey, orzechy, chleb
2) camembert, chleb
TRENING
3) whey, maliny, śmietana
4) karkówka, chleb
5) jajka
+warzywa
2003kcal BTW 126/107/134
(powinno być 140/100/150)
Zmieniony przez - Kendra w dniu 2012-08-13 17:56:53