class="link" target="_blank">A tu coś na motywacje :) 3 maj sie i powodzenia! :)
...
Napisał(a)
Odpocznij sobie troszkę i jedziesz dalej :) 3 tygodnie to trochę duża przerwa ,mi by było szkoda zmarnowania tyle czasu. Ale to zależy też od organizmu.
class="link" target="_blank">A tu coś na motywacje :) 3 maj sie i powodzenia! :)
class="link" target="_blank">A tu coś na motywacje :) 3 maj sie i powodzenia! :)
...
Napisał(a)
Nie marnuje czasu bo dostaje kase za to, ze pracuje :) dzisiaj napieprzalem mlotkiem meble stare niszczylem, wielkim takim, przez co troche wykonczylem barki. fajna sprawa. jutro to samo mam nadzieje ze sie nie zajade :) pozdro
...
Napisał(a)
Przyjemne z pożytecznym. Co za różnica czy młotem w meble czy w oponę
Dopóki walczysz Jesteś zwycięzcą...
...
Napisał(a)
Zgadza sie o tym samym pomyslalem ;) ale jestem dzisiaj zajechany, znowu prawie caly dzien to robilem, barki mi odpadaja... chcialbym sobie chwile przerwy zrobic ale nie moge. o 6 musze wstawac, a nie dam rady tak wczesnie zasnac :/
...
Napisał(a)
znam ten ból.. sam też poszedłem dziś do pracy pierwszy tydzień i wszystko boli a to dopiero pierwszy dzien;/
...
Napisał(a)
Mięczaki. A co będzie jak przyjdzie czas pracy i treningu?
Do tego jeszcze w niektórych przypadkach szkoła...
Zmieniony przez - bokser7393 w dniu 2012-07-19 11:06:03
Do tego jeszcze w niektórych przypadkach szkoła...
Zmieniony przez - bokser7393 w dniu 2012-07-19 11:06:03
Dopóki walczysz Jesteś zwycięzcą...
...
Napisał(a)
Nie jestem mieczakiem no moze troche. Dzisiaj tez cisnalem, fajnie bylo zakwasy sa, bary rosna hehe. Ciezko bede mial, bo pisze teraz mature, wiec zobaczymy jak to pogodze. 30 lipca do domu wracam, potem jade nad morze, na hip hop kemp i ruszam z treningami. oczywiscie w miedzyczasie tez bede cwiczyl. Ale ten tydzien w pracy zlecial ladnie ;) no coz, trzeba zaraz isc spac i ruszac na kolejny dzien ;)
...
Napisał(a)
z doświadczenia powiem, że po hhk trudno się wraca do treningu....
"przegrywałem całe życie... dla tego odniosłem sukces"
...
Napisał(a)
A więc dzisiaj wyjątkowo napiszę krótkiego posta
1. Świetny pomysł z tym dzienniczkiem. Moim zdaniem każdy powinien umieścić coś w tym rodzaju w w profilu..."Kilka słów i mnie"
2.Pogratulować pierwszej zwycięskiej walki, biorąc pod uwagę faktż że tamten miał większy staż
3.Porażkami się nie przejmuj, sam dostałem sporo razy po twarzy (nie mówię akurat o zawodach, ale wp****** to wp****** ) Każdy z początku będzie obijany nie ma bata, żeby tak nie było. Tylko później nikt się do tego nie chce przyznać.
4. Psychika...tu jest cięższa sprawa. Po tych przegranych możesz mieć "dość", albo "załamkę". Dobrym sposobem byłaby rozmowa z trenerem, lepszymi zawodnikami z klubu. Mi to pomogło i teraz z niecierpliwością czekam na sparing, żeby móc wreszcie bez strachu zacząć NAk***IAĆ A jak już się przełamię to potem z górki..tak samo z Tobą. Wygrasz i od razu pasmo zwycięstw się zacznie. Wierzę w to
5.Mówiłem/pisałem już, że bardzo mi się podoba ten pomysł z dziennikiem? :D
1. Świetny pomysł z tym dzienniczkiem. Moim zdaniem każdy powinien umieścić coś w tym rodzaju w w profilu..."Kilka słów i mnie"
2.Pogratulować pierwszej zwycięskiej walki, biorąc pod uwagę faktż że tamten miał większy staż
3.Porażkami się nie przejmuj, sam dostałem sporo razy po twarzy (nie mówię akurat o zawodach, ale wp****** to wp****** ) Każdy z początku będzie obijany nie ma bata, żeby tak nie było. Tylko później nikt się do tego nie chce przyznać.
4. Psychika...tu jest cięższa sprawa. Po tych przegranych możesz mieć "dość", albo "załamkę". Dobrym sposobem byłaby rozmowa z trenerem, lepszymi zawodnikami z klubu. Mi to pomogło i teraz z niecierpliwością czekam na sparing, żeby móc wreszcie bez strachu zacząć NAk***IAĆ A jak już się przełamię to potem z górki..tak samo z Tobą. Wygrasz i od razu pasmo zwycięstw się zacznie. Wierzę w to
5.Mówiłem/pisałem już, że bardzo mi się podoba ten pomysł z dziennikiem? :D
Co mnie nie zabije to mnie wzmocni.
...
Napisał(a)
Wiesz, bicie po twarzy nie boli tak jak serce po przegranej walce. Duma cierpi znacznie bardziej, morda nie szklanka. Ja zawsze dostrzegam swoje bledy i boli mnie to, ze je wciaz popelniam :) spoko jak by bylo wiecej takich dziennikow, zawsze mozna sie cos doradzic czy zmotywowac. Po przegranej ostatniej walce bylem w strasznie zlym stanie psychicznym a fizycznie bylem przetrenowany i mimo checi musialem sobie odpuscic zawody u mnie w miescie. No coz, za rok moze ;) Wczoraj dzien taki luzniejszy byl, nie robilem raczej nic takiego meczacego. dzisiaj bedzie raczej tak smao :)
co do hhk... hmm dam rade
Zmieniony przez - Tomuh w dniu 2012-07-21 08:17:28
co do hhk... hmm dam rade
Zmieniony przez - Tomuh w dniu 2012-07-21 08:17:28
Poprzedni temat
Worek treningowy - ćwiczenia domowe.
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- ...
- 129
Następny temat
Tomasz Adamek vs. James Toney 8 września 2012?
Polecane artykuły