Killing232, trzeba coś ogarnąć wreszcie, str. 1,12,50,100

bedom s ciebie lucie

kurfa dopiero luknąłem że źle napisałem, dołożyłem 2 kg do maksa w WL a nie 1.

@Killing232 no całkiem ok, ale widzę,
że zjadłeś w sumie w tym ostatnim wklejonym dniu no czyli dziś (29 czerwca) 2695kcal,
coś chyba nie dużo jak na masową dietę.
Dobij do tych 3000kcal (poprawcie mnie jeśli nie tak) i będzie git.
Widzę, że sumiennie wypełniasz ten Dziennik Treningowy od lutego .
A jaka jest twoja obecna waga i wzrost?
Co do kalorii to zauważyłem, że są nawet w biedronce takie "bułeczki śniadaniowe" i jest ich 10 w opakowaniu, jedna ma chyba 143kcal, a więc gdybyś jeszcze np. do śniadania zjadł dwie i jogurtem popił, albo na noc to chyba by było ok.

no niestety względem założenia dziennika moje priorytety się zmieniły. To już nie jest masa, a siła\dynamika. Mam 173cm wzrostu i 67kg wagi. Najważniejsza jest dla mnie gra w piłkę dlatego przestałem masować.

O kurcze...
A mieliśmy jednego pakera więcej na forum , ale co ja tam będę Cię namawiał.
Szczerze powiedziawszy, lepiej nawet gdybyś "ćwiczył" balet niż pił/palił/ćpał no nie?
(Wujek dobra rada )

Powiedzieć ci coś szczerze?
Z piłki nożnej da się wyżyć - z siłowni(zostając naturalnym) nie.
A poza tym, żeby "być pakerem" nie trzeba rezygnować z piłki. Wręcz przeciwnie - siłownia niesamowicie pomaga w tym sporcie. Wystarczy dopasować trening i można osiągnąć bardzo wiele łącząc przyjemne z pożytecznym.

No wiadomo ;).
Ale i tak jeśli będziesz grał w piłkę to napewno nogi Ci się wzmocnią, brzuch, płuca Ci się napewno wzmocnią.
Ja jak gram w piłkę to ze starszymi kolegami na orliku i nawet jeśli nie jestem przy piłce to biegam jak szalony, wiadomo, że kondycha się podnosi.
Tam na początku pisałeś, że jesteś endomorfikiem, ale chyba raczej nim nie jesteś, waga 67kg z wzrostem 173cm w wieku 15 to nie dużo.
Wiadomo też, że się pozmieniało Ci bo jeśli masz 15 lat to są 3 opcje:
-Dorastałeś już
-Dorastasz
-Będziesz dorastał
Wiadomo, że waga też przez to się zmieni/ła.

waga zmienia się od diety
Pisałem że jestem endo bo według mnie łatwo nabieram tłuszczu. Ponoć tak na prawdę większość z nas jest mieszańcami - trochę cech ekto, trochę endo z przewagą jednych z nich.
A ty Pako już ćwiczysz? Widzę że 13 lat masz więc jeszcze młody, ale że tak wcześnie się tym zacząłeś interesować to masz przed sobą otwartą każdą drogę więc tym lepiej dla ciebie

Kurcze, od kwietnia na siłownie chodzę, a machałem jeszcze w domu hantlami w wakacje zeszłe.
Wtedy zero diety, zero suplementacji, zero wiedzy, zero planu treningowego.
Teraz mam dietkę całkiem ok, suple to carbo podczas treningu i aminokwasy na rano i na wieczór.
Teraz widać, że nie jestem jak kiedyś.
W szóstej klasie podstawówki ważyłem tyle ile koleżanka z klasy (strasznie chuda) która jest wyższa, ważyłęm wtedy 48kg .
Teraz widać, że jest o wiele lepiej, 64kg ważę, raczej tłuszczu tyle nie ma , w bicepsie 33cm, a w szóstej klasie to chyba było z 28cm ...
Chcesz to zajrzyj do mojego Dzienniku Treningowego jest w Dziennikach dla początkujących...

zajrze zajrze chętnie, tyle że już raczej nie dziś. Jutro jadę do Częstochowy, tak więc muszę wstać o 5 rano. Dziś był trening więc wypadałoby się zregenerować odpowiednio. Pewnie ciężko będzie teraz zasnąć ale trudno.