SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT/ Massmarols/ I pods. str 46 / II podsumowanie str. 100

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 89948

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
albo ten szok kiedy mówisz, że masz wszystko policzone - ciąle słyszę, że to szaleństwo, męczarnia i buk wie co jeszcze a jak mówię, że jeżdzę co sobotę na bazar eko w celu nabycia prawdziwych jaj, mięsa etc, to już w ogóle pukają się w głowę naprawdę znajomi chyba uważają mnie za niezłego freeka
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Laski, sprzedam Wam magiczne słowo:

"S-P-Y-E-R-D-A-L-A-J"

I niech to będzie Waszą dewizą. Nie traćcie życia na rozkminki i rozmowy z ludźmi, po których w Waszym życiu za 5 lat nie będzie śladu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
13.03 DNT

dzień z doopy- miski nawet nie wrzucam bo za dużo wszystkiego - nic niedozwolonego nie wpadło- z powodu braku obiadu ( szaleńcza jazda po odbiór kompa, załatwianie różnych spraw etc.- wszystko nagle i bez możliwości przygotowania się z jadłem ) zjadłam bez liczenia 3 kanapki z żytnim i karkówką, boczek, resztki masła orzechowego i małego banana.. a na koniec dopchałam bieluchem z orzechami włoskimi- taka byłam głodna- teraz zdycham na ból bzucha i przeklinam rozyebany dzień- do słodyczy w ogóle mnie nie ciągnie, za to masło, tłuste mięcho, tłusty sert bym mogł na kg wpydalać - mam nadzieje, że nei zappsuje mi to wyników tego tyg, bo ładnie schodzi..

Zmieniony przez - massmarols w dniu 2012-03-13 21:09:04
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1080 Wiek 34 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 8675
Massmarols, Kochana, mam dokladnie tak samo! karkówka, orzechy, masło itd.. mogłabym wpitalać non stop! I chyba też przegięłam z karkówką ostatnio bo brzuch teraz pęka...

Poza tym, jeden gorszy dzień napewno niczego nie zepsuje! Kiedy się mierzysz? fingers crossed! :*


Zmieniony przez - melmanka w dniu 2012-03-13 21:12:51

http://www.sfd.pl/parę_pytań_odnośnie_melmankowej_redukcji_:_-t832708.html - moja redukcja - I pods. str. 25 / II pods. str. 62 / III pods. str. 98

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
w niedzielę- mam okres i wolę poczekać, ąż woda ze mnie zejdzie.. mam nadzieje, że nie zaburzy bo schzuję, dzięki od razu mi lepiej,,,:*
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
nie stresuj sie chwilowymi fluktuacjami wody, gazów itd liczy sie globalny progres nie skoki chwilowe
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 482 Wiek 40 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 7076
massmarols, ja z kolei tylko z kolegami rozmawiam o siłowni i licytujemy się kto ile wyciąga Miny koleżanek są bezcenne - cisza jak makiem zasiał. No, jak ktoś ma coś głupiego powiedzieć, to niech lepiej siedzi cicho Oczywiście miny niedowierzania na temat mojej diety i uwagi w stylu "przecież przed chwilą coś jadłaś" są na porządku dziennym, ale dzięki temu, że w sieci możemy się spotkać to wszystko ma sens i układa się w logiczną całość. Dla mnie źle nie świadczy to, co robimy - pokazujemy innym, że da się żyć inaczej! Bycie odbiegającą od konwenansów kobietą w XXI wieku popłaca, o ile nie przejmujemy się tym, co o nas mówią kobiety tworzące te konwenanse.
W ogóle to mam inną metodę na zamykanie takich dyskusji - pytam ile wyciąga taka delikwentka na MC. Koniec rozmowy gwarantowany

"nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu - czas i tak upłynie"

Moje zmagania: http://www.sfd.pl/Shaneeya_/_Dziennik_Redukcji-t835544.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
14.03 DT:

Micha 1800 kcal 130/85/130 BTW

1. Owsianka MagdyK
2. Awokado + indor
3. Karkówka + soczewica
trenio
4. Omlet, banan
5. Zapiekane brokuły z serkiem wiejskim



+ suple:kolagen Olimpu ( coś mi kolano strzyka ), kozieradka, kurkuma - dojdzie jeszcze coś na włosy i paznokcie- dziś się spłukałam w aptece

Trenio:

rozgrzewka 10 min biegu 10 km/h
wymachy etc.



PO:

2 km wioślarza- niecałe 10 min
rozciąganie

Komentarz:

Jest moc siła rośnie, bardzo mnie to cieszy i niesamowitą dumą napawa

brak powtórzeń w ginekologu, bo meduzy mi zajęły sprzęt i nie dały się spędzić- szkoda mi było czasu na czcze dyskusje- powiedziałam wkurzona bezsensownym dialogiem, że i tak i tak nic nie osiągnie choćby i pierdylion razy robiła zerowym obciążeniem - jej mina bezcenna potem głupie doopy poszły na wioślarza- kaleczyły strasznie, aż instruktor przybiegł i poprawiał- powiedziały mu, że "słabe to i nic nie czują" a za chwlę zlazły bo nie dały rady ojj uśmiałam się dziś setnie

Obli dzięuję Ci za te słowa- jakoś tak mi się cieplej zrobiło na sercu, bo strasznie się podłamałam tym czitem kanapkowo-karkówkowym i resztą.. dziękuję za dobre słowo i za kontrolę

Shaneeya święte słowa ... wszystkim nie dogodzisz
fajna ta rozmowa z tym kolegą musi być już sobie wyobrażam miny jogurtowych lasek






Zmieniony przez - massmarols w dniu 2012-03-14 23:44:12
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1080 Wiek 34 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 8675
massmarols
szkoda mi było czasu na czcze dyskusje- powiedziałam wkurzona bezsensownym dialogiem, że i tak i tak nic nie osiągnie choćby i pierdylion razy robiła zerowym obciążeniem - jej mina bezcenna


Massmarols kochana, jestes absolutnym MISZCZEM z tym tekstem!

Dobrze, że siła jest, życzę Ci jej jak najwięcej! I w dalszym ciągu tyle eergii i zapału do dalszej pracy! :-*

http://www.sfd.pl/parę_pytań_odnośnie_melmankowej_redukcji_:_-t832708.html - moja redukcja - I pods. str. 25 / II pods. str. 62 / III pods. str. 98

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 482 Wiek 40 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 7076
massmarols musimy razem zrobić rozpierduchę na jakiejś siłowni i wszystkich po kątach poustawiać! No mnie rozwalają ludziska, które tak bez sensu marnują mój czas (bo że swój to mnie to lata koło... hmmm niech sobie każdy dopowie ;P). Dobrze im powiedziałaś, pewnie sama bym nie wytrzymała. Ludzie tak strasznie powierzchownie patrzą na innych, nie chcąc wgłębić się w jakieś niuanse. Koledzy są na prawdę wyrozumiali i nie spotkałam takiego, który by mnie wyśmiał, tylko tak żartobliwie czasem - po macoszemu - pytają jak progresy, ale dziewczyny to masakra - wachlarz reakcji jest ogromny - od wyśmiewania po wzgardę. Szczególnie dziewczyny mające problem z wagą w postaci nadprogramowych kilogramów, szkoda słów. Niemniej jednak im droga bardziej wyboista, tym szczęście z dojścia do mety większe
Oczywiście trzymam kciuki, żeby MOC Cię nie opuszczała!

"nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu - czas i tak upłynie"

Moje zmagania: http://www.sfd.pl/Shaneeya_/_Dziennik_Redukcji-t835544.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

BIAŁKO na utrate wagi - tłuszczu?

Następny temat

Jadospis - proszę o weryfikację :)

WHEY premium