ROKSANNA1/redukcja, podsum str.24/str.35

Obliques pewnie mówisz o rękach? Tak się domyślam bo na nogi to ja już prawie max mam. I zawsze staram się dobić tak żeby było więcej powtórzeń niż poprzednio i jak już dochodzę do 10 to staram się dokładać.
Boże ale mi dałaś teraz do myślenia.
Czy ja mam mieć co serię więcej? I jeśli tak to jak np 5 jest u mnie max w rozpiętkach to ja przecież nie dam rady więcej. A to przyciąganie drążka to nie chciałam kaleczyć techniki i dlatego zmniejszyłam. I jeszcze mi się coś nasunęło. Skoro ja mam 3 serie i np w ostatniej 7 max to na nastęnym treningu powinnam zacząć od 6 potem 7 i 8 na ostatnią serię? Podpowiedz mi coś plizzz
A o co chodzi z tymi unoszeniami?
Suri ja robię w exelu, potem zrzut z ekranu do painta wrzucam, wycinam, i jeszcze obcinam to białe, żeby rozłożył się na całą stronę.


Zmieniony przez - roksanna1 w dniu 2012-02-15 15:42:42

https://www.sfd.pl/[Art]_Progres_jako_podstawa_treningu-t831133.html tu obli dobrze napisała

robisz jakieś serie rozgrzewające przed ćwiczeniami?
czy od razu zaczynasz od takich ciężarów?

Unknown nie robie zadnych serii rozgrzewkowych tylko od razu.
Ten artykul znam, czytam i wracam do niego ale nie myslalam ze mam sie jeszcze dodatkowo rozgrzewac. Kurcze ja nie lubie czegos chrzanic, lubie jak jest wszystko w najlepszym porzadku.

czasami jak nie schrzanisz to się nie przekonasz do przodu moc z tobą

Ja dziś tylko żarełko
Obliques obiecuje poprawę, radzę się Unknown i już jutro się postaram, no i pojutrze też.



16.02 - tłusty czwartek W ramach tłustego czwartku do śniadania zjadłam 15 g masła





Zmieniony przez - roksanna1 w dniu 2012-02-16 14:58:31

masz się starać cały czas
walcz walcz!

Unknown no wiem że cały czas i jeszcze raz dzięki za porady. I mam nadzieję że nerwy Ci przeszły.

Pora na wypiskę z treningu. Trening był wczoraj wieczorem 16.02.
I wypiska do nie go:
Unoszeniem bokiem sztangielek - wzięłam swój dawny ciężar i spróbowałam zrobić poprawnie, tzn łokcie zawsze wyżej od nadgarstków, palce małe skierowane lekko ku górze no i nie dałam rady podnieść 4 kg, potem wzięłam 3 i też nie mogłam, więc cofnęłam się do 2, ale po tych dwóch już udało mi się podnieść 3kg.
przywodziciele i odwodziciele - moja maszyna była zajęta więc poszłam na drugą, ale tam były inne obciążenia mniejsze o 2kg i zrobiłam jak zrobiłam ale natomiast dodałam w ostatniej serii.

Aero - orbitrek 30 minut, mam wrażenie że bardziej męczący niż rowrek, choć nogi miałam bardzo zmęczone i myślałam że nie dam rady, ale minął jakiś czas i było ok. a po 25 minutach odzyskałąm siły. Czerwona jak burak zeszłam.

Generalnie proponowałabym jednak trening A i B z dodatkiem interwałów po nim i zacząc porzadnie sie męczyc

Obliques przyprawisz mnie o zawał. Jak zobaczyłam że napisałaś to mi serducho stanęło na sekundę i nie pytaj bo nie wiem czemu się tak boję

Ten A i B masz na myśli tak?

Dwa treningi A i B robi się na zmianę . Zawsze 60sek przerwy miedzy seriami,

Treningi z każdego A i B:
1,2 -gi wykonujemy po 2 serie każdego ćwiczenia , po 15 powtórzeń
3,4 -ty po 2 serie 12 powtórzeń
5,6-ty 3 serie 10 powtórzeń
7,8- my 3 serie 8 powtórzeń

Ćwiczenia oznaczone B1B2 itd wykonujemy parami na zmianę w obwodzie wszystkie serie z przerwami dopóki nie zostanie dokończona zadana ilość, dopiero przechodzi sie dalej

Trening A.
A. Przysiad ze sztanga na plecach
B1. wyciskanie sztangi skos góra
B2 przyciąganie drążka dolnego siedząc do klatki
C1. prostowanie nóg w siedzeniu
C2 wznosy z opadu
D. plank (1x ile dasz rade utrzymać)

Trening B.
A. Martwy ciąg
B1. Wyciskanie sztangi stojąc
B2. ściąganie drążka górnego do klatki szeroko z nachwytem
C1. wypady
C2. uginanie nóg leząc
D. pompki 1 seria na maksymalna ilość powtórzeń

Po treningu 20min aerobów na bieżni lub rowerku, lub orbitreku...


Jejku jak się bałam tego momentu, tych martwych ciągów, tych przysiadów. No nic to, nie takie przeciwności losu pokonywałam.

A jaki czas tych interwałów? Tak jak wcześniej aerobowych 30 min po treningu. Czy 3 razy w tygodniu będzie ok, albo np 2x a jeden dzień typowo interwałowy.
Na razie nic mi nie mówią te wyrazy ale idę poszperać w dziennikach. I w takim wypadku muszę zmienić godziny treningów bo na męską część po sztangę o 18 to ja się na pewno nie dopcham.

1x aero 2x interwałowy trening tak jest dobrze