SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

ROKSANNA1/redukcja, podsum str.24/str.35

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 58098

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 935 Wiek 47 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 27624
No dobra nie ma co się czaić. I łazić po forum bez celu. Wracam to zapisywania w moim dzienniku. Wtedy zaczęłam w zeszycie. Na początku szło dobrze potem już mi się kompletnie nie chciało, nawet nie trzymałam bilansu. A z czasem zaczęły wpadać brzydkie rzeczy, no bo skoro nie liczę.....
Trening dociągnęłam do końca, tj do końca lutego. Trening nr 2 by Obliques z artu o treningach siłowych. Potem w marcu się rozłożyłam, już z resztą praz kolejny, minęły święta, wybrałam antybiotyk i wróciłam do treningu oraz liczenia.
Pozwoliłam sobie wziąć trening od CiociSamoZlo teraz agataq go dostała, już się tłumaczę dlaczego. Wydaję mi się że mogę go zrobić dzień po dniu. Szczególnie że czas na trening wypada mi w poniedziałek, wtorek, a co drugi tydzień czwartek i piątek odpadają całkowicie. Nie wiem czy dobrze kombinuje.

Dzień 1.
Klatka tric Barki
1. wyciskanie na płaskiej sztangielek 3x 12-15 30sek przerwy
2. wyciskanie sztangi na skosie 3x 6-8 90sek
3. rozpiętki 3x 10-12 60sek
4. wyciskanie sztangielek siedząc - arnoldki 3x 6-8 90sek
5. wznosy bokiem 3x 8-10 60sek
6. prostowanie ramion na wyciągu 3x 10-12
+ aero

Dzień 2.
Plecy bic ABS
1. MC 5x 12/10/10/8/6 od 30sek-90sek w ostatnich seriach
2. ściąganie drążka górnego 3x 6-8 90sek
3a. wiosło sztangielka w oparciu 3x 6-8
3b. przyciąganie drążka dolnego 3x12-15 2min
4. wznosy ramion bokiem w opadzie 3x8-10 60sek
5. uginanie ramion ze sztangielkami ze suspinacją 3x10-12 60sek
6. x3 cały obwód
brzuszki odwrotne x20
brzuszki skośne x15 na stronę
brzuszki klasyczne x20 30sek przerwy po obwodzie
+ aero

Dzień 3
Nogi
1. przysiad 5x 6-8 90sek
2. wypady 3x 6 na nogę 60sek
3a. MC romanian 4x 6-8 90sek
3b. wznosy bioder z noga na podwyższeniu 4x 10-12 30sek
4. wznosy tułowia z opadu 3x max 30 sek
5. wznosy łydek na brzegu stepa bez obciążenia x100

Muszę się jeszcze pomierzyć, bo tego też zaniechałam. Ćwiczę w domu. Mam do wyboru ławeczkę z wbudowanym stojakiem, niewygodnym jak cholera, ma ona opcje na nogi do zginania i prostowania, sztangę, sztangielki i obciążenie - raczej wystarczająco. NIe posiadam jeszcze stojaków, ale jak sprzedam ławeczkę to zakupię zwykłą i stojaki. Na razie musi tak zostać. Do przysiadu poda mi facet sztangę.

Wiem że jesteście zajęte, bo konkursy ale zapraszam do zaglądania.

04.04
Wklejam wczorajszą miskę. Dzisiejszej nie mogę za cholerę zmienić, najwyżej wklepię ręcznie.
Suplementy: tran
Warzywa: sałata lodowa, ogórek zielony.



05.04
Trening już dziś był, miał być wczoraj ale poszłam spać o 18 już na noc, przesilenie wiosenne :)

Dzień 1.
Klatka tric Barki

1. wyciskanie na płaskiej sztangielek 3x 12-15 30sek przerwy
2x6,5kgx12, 2x7,5kgx12, 2x7,5kgx11 to ostatnie to już był max

2. wyciskanie sztangi na skosie 3x 6-8 90sek
14,5kg x8, 17kgx6, 17kgx6

3. rozpiętki 3x 10-12 60sek
2x4kgx12, 2x4kgx10, 2x4kgx7 - nie dodawałam bo już od pierwszej serii było ledwo ledwo

4. wyciskanie sztangielek siedząc - arnoldki 3x 6-8 90sek
2x4kgx10, 2x5kgx10, 2x6,5kgx6

5. wznosy bokiem 3x 8-10 60sek
2x2,5kgx10, 2x3kgx10, 2x3kgx10

6. prostowanie ramion na wyciągu 3x 10-12
3x12 z guma I i II z gumą niebieską, III z różową

+ skakanka - dziś 5 minutek

Dorzucam jeszcze miske:
Suplementy: tran, magnez
Napoje: kawa, herbatki ziolowe mieta-rumianek-pokrzywa, woda
warzywa: sałata, pomidor, rzodkiewka, papryka, cebula

Różnie się małymu niuansami, ale zmienić nie mogę, coś się pokopsało. Zjadłam kilka migdałów, i z obiadu nie było aż tyle mięsa i nie zjadłam aż tyle makaronu, mniej więcej się zgadza.




Zmieniony przez - roksanna1 w dniu 2013-04-06 00:22:34
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 935 Wiek 47 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 27624
06.04
Chciałam się dziś rano pomierzyć, ale zagubiłam gdzieś centymetr, chyba ze strachu :)

Aktywność:
Poszłam na rekonesans do parku, okrążenie go zajęło mi 15 minut, z tym że aż 4 udało mi się przebiec. W parku mam górki dołki, niejeden pies mnie dziś pogonił. Zdecydowanie ciężej biega się w terenie niż na bieżni.

Miska:
suplementy: tran, magnez
płyny: kawa, woda
warzywa: por, cebula, rzodkiewka, mała marchew, papryka, szpinak


i to tyle na dziś


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 935 Wiek 47 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 27624
07.04

Trening

Dzień 2.
Plecy bic ABS
1. MC 5x 12/10/10/8/6 od 30sek-90sek w ostatnich seriach
24,5/28,5/34,5x6/34,5x6/34,5x3 - oj było ciężko słabiutka jestem, tylko czemu trzęsą mi się nogi?
2. ściąganie drążka górnego - u mnie podciąganie/opuszczanie 3x 6-8 90sek
1 seria 1 podc.podch. 1x podch z krzesłem, 4op.podch
2 seria 6 opuszcz.podch
3 seria 3 opusz.podch i raz spadanie :)

3a. wiosło sztangielka w oparciu 3x 6-8
9kgx8, 10kgx8, 11kgx6
3b. przyciąganie drążka dolnego 3x12-15 2min
15xnieb, 15xróżowa, 15xfioletowa - zrobiłam z gumą zaczepioną o sztangę
4. wznosy ramion bokiem w opadzie 3x8-10 60sek
3x2,5kgx10- tutaj dopiero w ostatniej serii odkryłam jak to robić plecami, bo wcześniej mi w barki wchodziło, ale to chyba nie o to chodzi :) chyba można tutaj dołożyć
5. uginanie ramion ze sztangielkami ze suspinacją 3x10-12 60sek
4kgx12, 5kgx11, 6,5kgx5
6. x3 cały obwód
brzuszki odwrotne x20
brzuszki skośne x15 na stronę
brzuszki klasyczne x20 30sek przerwy po obwodzie
+ aero, przy skakance dostałam @ więć było tylko 4 minuty.
Amen

Znalazł się centymetr, więc jutro z rana się pomierzę.

Miska:
Warzywa: sałąta, ogórek zielony, rzodkiewka,mała marchew, papryka żółta i jeszcze będą bo dzień się nie skończył,
Napoje: kawa, woda, herbatki

W misce dziś brzydko, zjadłam kromkę białego chleba, po treningu, może będzie mi wybaczone, ale braki mam, chleb mojego brak, zaczyn rośnie, skończyły mi się płatki owsiane, ryż też jest biały bo brązowy skończył się wczoraj :(

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 935 Wiek 47 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 27624
08.04

Miska
Warzywa: za dużo nie pamiętam jakie warzywa jadłam wczoraj, marchew mała, sałata, ogórek zielony, papryka
napoje: herbatka ziołowa, kawa, woda
suplementy: tran, magnez


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 935 Wiek 47 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 27624
09.04

Miska
dziś sobie dogodziłam, zrobiłam sobie pizze na cieście z mąki pszennej pełnoziarnistej.

Napoje: herbatka ziołowa, woda, kawa
suplementy: tran, magnez
warzywa: pomidor, sałata, ogórek zielony, rzodkiewka, pieczarki





trenig

Dzień 3
Nogi
1. przysiad 5x 6-8 90sek
12x16kg, 10x21kg, 10x26kg, 6x31kg, 3x31kg - jednak te stojaki są konieczne

2. wypady 3x 6 na nogę 60sek
6x 11kg, 13,5kg, 16kg

3a. MC romanian 4x 6-8 90sek
8x 16kg, 17kg, 18kg, 19kg - tutaj to bardzie karykatura, nie za bardzo wiem na czym polega to ćwiczenie, czy chodzi o to żeby było na podwyższeniu

3b. wznosy bioder z noga na podwyższeniu 4x 10-12 30sek
10x, 12x, 12x, 12x

4. wznosy tułowia z opadu 3x max 30 sek
12x, 10x 9x - zrobiłam na krzesłach, nogi mi trzymał facet

5. wznosy łydek na brzegu stepa bez obciążenia x100
tylko 37 razy, zaczęły mnie łapać skurcze

Ogólnie było ciężko, przysiady mnie zmęczyły strasznie. Boję się że nie będę się mogła ruszać jutro, pupa mnie piecze i co dziwne albo i nie dziwne :) bolą mnie łopatki, takie zmęczone.

Zmieniony przez - roksanna1 w dniu 2013-04-09 22:55:55
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 935 Wiek 47 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 27624
10.04
Ja przez kilka dni do soboty tylko miski wrzucam, ale żeby nie było zaległości wrzucę codziennie, bo później znowu mi się nie będzie chciało
Dziś mam "zakwasy", ale spodziewałam się większych na udach, natomiast moje dwójki cierpią i no i te łopatki.

miska:
suplementy: tran, magnez
warzywa: dziś nie za bogato, ale były: kapusta, papryka, pomidor
napoje: kawa, woda, herbatka ziołowa miętowo-rumiankowa

Kolacji już raczej nie dojem. Jestem padnięta i idę spać. Czyli krewetki z miski wypadają. No chyba...



11.04

Tylko miska:
warzywa: sałata, papryka, pomidor
suplementy: magnez, tran
Płyny: dziś mało, muszę nad tym popracować, bo pić to mi się w ogóle nie chce, niby wiem że lepiej, ale zapominam.



12.04
Miska i tylko miska
Lekko się zepsuła. Nieprzewidzianie musiałam zostać dłużej i się nie przygotowałam z jedzeniem, musiałam kupić kanapkę i jabłko. Kanapka była ciemnego chleba z krewetkami i majonezem.




Kiełbasa: znalazłam osobę która wykonuje wszystkie wedliny sama, niemalże na moich oczach i te kiełbasy nie są normalnie takie tłuste jak zazwyczaj, nawet bym powiedziała że nad wyraz suche, ale wpisuje tak jak podpowiada dziennik, także one mogą nie mieć tyle tłuszczu.

13.04
Dziś mnie poniosło. Plany były fajne, ale zjadłam białą bagietkę i snickersa. Strasznie żałowałam i nie wiem co we mnie wstąpiło. :'-(


były też rano pomiary:






Zmieniony przez - roksanna1 w dniu 2013-04-14 16:57:22
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 935 Wiek 47 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 27624
Dziś był trening. Dzień 1: klatka, tric i barki. Miał on być wczoraj ale nie wyszło. Najpierw miska:

Suplementy: tran i magnez
warzywa: sałata, szpinak młody, ogórek zielony
napoje: kawa, woda, herbatka ziołowa





Trening:

Dzień 1.
Klatka tric Barki

1. wyciskanie na płaskiej sztangielek 3x 12-15 30sek przerwy
2x6,5kgx12, 2x7,5kgx12, 2x7,5kgx11 to ostatnie to już był max

2x6,5kgx15, 2x7,5kgx13, 2x9kgx5 - postanowiłam dołożyć pomimo że nie było mi łatwo w drugiej serii, udało się 5 razy

2. wyciskanie sztangi na skosie 3x 6-8 90sek
14,5kg x8, 17kgx6, 17kgx6
16kgx8, 18,5kgx8, 21kgx5 - mam strasznie niewygodny stojak, przy większym ciężarze będę potrzebować pomocy bo nie zdejmę z widełek.

3. rozpiętki 3x 10-12 60sek
2x4kgx12, 2x4kgx10, 2x4kgx7
2x4kgx12, 2x5kgx8, 2x5kgx5 - tutaj raczej ciężko będzie dołożyć

4. wyciskanie sztangielek siedząc - arnoldki 3x 6-8 90sek
2x4kgx10, 2x5kgx10, 2x6,5kgx6
2x5kgx9, 2x5kgx7, 2x5kgx6 - barki ciężko pracowały

5. wznosy bokiem 3x 8-10 60sek
2x2,5kgx10, 2x3kgx10, 2x3kgx10
2x3kgx10, 2x3kgx10, 2x3kgx10 - to nie jest tak że się nie przykładam, ale to ćwiczenie daje popalić, nie wyobrażam sobie na razie większego ciężaru, przecież to pali już teraz

6. prostowanie ramion na wyciągu 3x 10-12
3x12 z guma I i II z gumą niebieską, III z różową
3x12 , guma różowa, fioletowa, fioletowa plus niebieska

+ skakanka - dziś 10 minutek - naprzemiennie, pierwsze dwie minuty żabką(to się chyba tak nazywa), a potem po minucie żabką i lajkonikiem

A na koniec banan i jabłko. Banan nie mogłam oderwać od reszty :)

15.04
Tylko miska:
Suplementy: tran magnez
warzywa: rzodkiewka, sałata zielona, papryka, ogórek zielony
Płyny: herbatka ziołowa, kawa, woda

Niestety dwa ostatnie posiłki nie były zjedzone, czyli jajka i ryż z mięsem z indyka. Miałam gości, głupio mi było sobie robić jedzenie, a potem już mi się nie chciało.



16.04
Dziś jeszcze miska niepoliczona. Kupiłam wczoraj śledzie, bo jak zwykle mnie prześladują, ale nie zauważyłam, że były z oleju. No dobra nieważne już to , ale tak perfidnych ości jeszcze nie miałam w śledziach. Próbowałam usmażyć, ale tak słone. No nie da się ich zjeść. Taka jestem zła ... Miska może być dziś z niedojedzonym białkiem, chyba że jakimś cudem uda mi się dobić mięsem jakimś. Tak poza tym z ciekawostek to kupiłam dziś dziecku loda i myślałam że mi język do tyłka ucieknie.... ooo....






17.04
Tylko miska. Aktywności brak, ale środy będą zawsze bez. No nie da się wcisnąć.






Zmieniony przez - roksanna1 w dniu 2013-04-19 21:51:32
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 935 Wiek 47 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 27624
18.04

Wreszcie trening. Wybyczyłam się 4 dni.

Trening
Dzień 2 - Plecy bic ABS

1. MC 5x 12/10/10/8/6 od 30sek-90sek
24,5/28,5/34,5x6/34,5x6/34,5x3
23,5kgx12, 28,5kgx10, 33,5kgx10, 38,5x7, 43,5x3 - tak jakby ciału się troszkę przypomniało

2. ściąganie drążka górnego - u mnie podciąganie/opuszczanie 3x 6-8 90sek
1 seria 1 podc.podch. 1x podch z krzesłem, 4op.podch
2 seria 6 opuszcz.podch, 3 seria 3 opusz.podch i raz spadanie :)

1 seria 2 podc.podch 4+1 op.podch, 2 seria 1 podc.podch 4 op.podch 1 spadanie, 3 seria 1 op.podch 2 spadania
- te moje podciągnięcia marne są ze stania nie ze zwisu, to drugie w pierwszej serii to już pomagałam nogami

3a. wiosło sztangielka w oparciu 3x 6-8
9kgx8, 10kgx8, 11kgx6
10kgx8, 11kgx8, 12kgx8

3b. przyciąganie drążka dolnego 3x12-15 2min - guma zaczepiona o sztangę
15xnieb, 15xróżowa, 15xfioletowa
15xfioletowa, 15xfioltowa+niebieska, 15xfioletowa+różowa

4. wznosy ramion bokiem w opadzie 3x8-10 60sek
3x2,5kgx10
4kgx8, 5kgx10 5,75kgx10 - pomyliłam się w pierwszej serii i zrobiłam mniej, bo myślałam że zakres jest do 8, poza tym pomagałam sobie ciałem bujając, nie wiem czy dobrze, a chrupie mi tam w plecach, musze iść na masaż to rozmasować

5. uginanie ramion ze sztangielkami ze suspinacją 3x10-12 60sek
4kgx12, 5kgx11, 6,5kgx5
4kgx12, 5kgx12 6,5x6 - jeszcze dziś mnie boli

6. x3 cały obwód
brzuszki odwrotne x20
brzuszki skośne x15 na stronę
brzuszki klasyczne x20 30sek przerwy po obwodzie


+ aero, nie było skakanki, późno skończyłam, było już w pół do 10 i nie chciałam sąsiadom skakać nad głową

Miska:
Niedojedzona, pomimo że po treningu byłam głodna jak wilk to już nie dałam rady zjeść do końca wszystkiego i tak: serka nie zjadłam, a sałatka z tuńczyka i jajka i ciecierzycy dokończona na drugi dzień nie wliczona na drugi dzień do bilansu.

Warzywa: pomidor, rzodkiewka ogórek zielony, papryka
picie: woda i kawa - mało wody dziś
suplementy: magnez i tran




19.04

Aktywność
Skakanka - bardzo lubię skakankę

60s skakanka - 5s przerwa
60s skakanka - 10s przerwa
... - ...
60s skakanka - 60s przerwa
... - ...
60s skakanka - 10s przerwa
60s skakanka - 5s przerwa
60s skakanka
łącznie 36 minut

wyszłam na dwór skakać, pewnie się dziwowali co stara kobita tam wyprawia :)

Miska:
płyny: woda, kawa, chebatki ziołowe: rumianek z miętą
warzywa: rzodkiewka, papryka, pomidor
suplementy: magnez, tran

wpadł biały chleb z masłem, kurka zawsze jak jestem głodna to mam taki jakieś zachciewajki jak chleb z tostera z masełkiem, na co padnie wzrok






Zmieniony przez - roksanna1 w dniu 2013-04-19 22:25:03
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 28 Napisanych postów 4025 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 49869
Ja dzisiaj o kiełbasie z musztardą myślałam

Cześć

Jak nie dajesz rady się podciągać, to się opuszczaj kontrolowanie. Polecam opcję nie z podskoku, a z podwyższenia ustawionego z przodu czy z boku. Nie bój się też pod ten drążek wejść na chama z klatą

A co z MC?

Ludzie to wiesz - co nie zrobisz, będzie nie tak

I'm not beautiful like you. I'm beautiful like me.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 935 Wiek 47 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 27624
Cześc Mis
Ja dorwałam koleżankę co sama robi wędliny, kiełbasy. Jestem wniebowzięta. Dziś mi podawała skład: mięso z ud z kurczaka, bez skóry i wołowinka tłusta co prawda, ale.... Tylko nie wiem czy można jeść tak dużo wędzonego. To znaczy ja nie przesadzam aż tak z tą kiełbasą ale uwielbiam.
Co do tego mojego podciągania to nie wiem czy ono aby wiesz technicznie, ale może powalczę o technikę później, no wiesz cycki do przodu, łokcie w ziemię, na razie to mnie mięśnie brzucha bolą przy podciąganiu.
No w tym MC mi chodziło o to że poprzednio nie mogłam przeskoczyć ciężaru, a wczoraj jakby się przypomniało ciału dźwiganie. Fakt miałam rege miesięczne i zawsze po takiej przerwie jest słabo.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

skakanka metalowa z obciążeniem dla kobiety

Następny temat

UNKNOVVN/szlifowanie pupy podsum. str 41

WHEY premium