SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

ROKSANNA1/redukcja, podsum str.24/str.35

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 58090

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 935 Wiek 47 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 27624
Fala już Ci dziękowałam u Ciebie ale jeszcze raz dzięki.


A tak przyziemnie to moja wczorajsza miska:
Picie herbatki mięta, melisa, pokrzywa, rumianek
Warzywa: sałata lodowa, ogórek zielony, rzodkiewka, papryka, pomidor




07.04.2012
dzisiejsze pomiary:







Miska po raz kolejny mi się popsuła. I na koniec ostał mi sie ten marny schabik, który podzieliłam na dwa. Jaką ja miałam minę po nałożeniu 80g mięsa na talerz, o jak mi smutno ze tak mało. Ostatnia porcja jeszcze mniejsza. .



Odnośnie treningu, miałam iść ale w zamian wylądowywaniem w sypialni, dopiero niedawno wstałam. 3 godziny bitego snu. Mam jeszcze sztangę w domu więc sklecę coś w domu. Bez drążka i bez zginania nóg, dołożę jakieś inne ćwiczenia, albo serii w tych co mam. Jutro chyba wklepię podsumowanie a od poniedziałku regeneracja, tzn miski nie liczę już od jutra.
I taki o to pseudo trening:
1 mc ozgrzewka 8x18, 8x22
6x8x26kg (więcej nie mam)
2 żołnierskie 8x6kg rozgrzewka
1x8x10kg, 5x8x14kg
3. Wykroki
6x8x14kg
4. pompki
8x 6x 4x 3x 2x 2x





Zmieniony przez - roksanna1 w dniu 2012-04-07 23:44:59
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 935 Wiek 47 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 27624
Podsumowanie
Zakończył się pierwszy etap mojej redukcji. 3 miesiące (niepełne).
Chciałam bardzo podziękować za przyjęcie mnie na forum i pomoc Obliques i Agak, oraz innym dziewczynom trzymającym za mnie kciuki i służących pomocą i radą. Bardzo sobie cenię wasze rady. Pierwszy post dla mnie, to dopiero było wyzwanie i teraz widzę że zapomniałam się ładnie przywitać, wybaczcie (napisałam to wcześniej w wordzie i zapomniałam edytować), ja przecież nie jestem takim gburem 

Zmiany jakie zaszły, są ogromne:
-nie jadam cukru, nie wyobrażałam sobie kiedyś kawy bez cukru, teraz nie robi na mnie większego wrażenia,
- nie jadam śmieci, choć jadają przy mnie chrupki , srupki i inne różności, które jeszcze dla mnie pachną, szczególnie teraz jest to uciążliwe kiedy ilość jedzenia jest dla mnie „wystarczająca”, a czasem „brakująca”.
- mam wrażenie że włosy moje się poprawiły, nie przetłuszczają się i przestały wypadać w takim stopniu jak przed
- ogólnie zaczęły mi włosy wolniej rosnąć, wszędzie
- okres mam co 24-25 dni, szczerze miałam nadzieję że wróci do normalności, czyli co 28dni, ale widocznie taka moja natura, i tak jest lepiej, bo jeszcze rok temu miałam co 21 dni.
- nauczyłam się piec chleb i mięsa i takie tam różności, teraz chlebek to 5 minut roboty, jak pierdniecie, i jak ktoś mi mówi że to tyle roboty, to się tylko śmieje, bo mam mniej roboty niż wyjście po chleb 
- nauczyłam się jeść warzywa strączkowe, pycha jest soczewica, ciecierzyca
- powoli wpajam mojej córce nawyki, na mojego faceta trochę za późno pomimo, że raczej ma kłopoty ze zdrowiem, ciśnienie, woli łykać tabletki.

Wymiary
Waga dziś spadła poniżej 60, żartownisia jedna, nie chciała tego zrobić wczoraj przy ostatnich pomiarach. Ogólnie jak policzę to zleciało ze 40 cm. Ręce dalej są tłuste, z nóg zleciało niewiele porównując do całości, ale wizualnie moim zdaniem się zmieniły. Ogólnie moje ciało się zmieniło na ogromny plus (zdjęcia są sprzed 2 tyg ale nie sądzę abym się w ostatnim czasie znacząco zmieniła).
A oto dowód







I wymiary z ostatnich 3 miesięcy



Trening
Zaczęłam od treningu dla kompletnie zielonych jednak nie był on do końca pełny. Obligues zaproponowała zmianę szybciej na trening AiB:
Treningi z każdego A i B:
1,2 -gi wykonujemy po 2 serie każdego ćwiczenia , po 15 powtórzeń
3,4 -ty po 2 serie 12 powtórzeń
5,6-ty 3 serie 10 powtórzeń
7,8- my 3 serie 8 powtórzeń

Trening A.
A. Przysiad ze sztanga na plecach
B1. wyciskanie sztangi skos góra
B2 przyciąganie drążka dolnego siedząc do klatki
C1. prostowanie nóg w siedzeniu
C2 wznosy z opadu
D. plank (1x ile dasz rade utrzymać)

Trening B.
A. Martwy ciąg
B1. Wyciskanie sztangi stojąc
B2. ściąganie drążka górnego do klatki szeroko z nachwytem
C1. wypady
C2. uginanie nóg leząc
D. pompki 1 seria na maksymalna ilość powtórzeń

Po treningu 20min aerobów na bieżni lub rowerku, lub orbitreku...- ja miałam 15 minut raz aero, raz interwałowo – ale nie wiem czy te moje interwały można by je tak nazywać, w każdym razie walczę.
Wykonałam plan do końca czyli pełnych 8 tygodni.
Pod koniec dopadł mnie jakaś niechęć do ćwiczeń, jakieś 3 tyg przed, nie chciało mi się wychodzić na trening. W momencie kiedy już byłam było ok. najgorzej było się zebrać.
W ciągu tych 12 tyg opuściłam kilka treningów ale głównie z przyczyn zdrowotnych, albo losowych.
Dalej walczę z techniką w przysiadach i mc (choć w tym drugim wydaje mi się to łatwiejsze)

Po regeneracji w planach trening:
TRENING NR 2 by Obliques
Trening A. wszystkie ćwiczenia 3x10
1. przysiad przedni z push press 3x 10 60sek przerwy
2a. wejście na ławkę ze sztanga lub sztangielkami (10xnogą słabszą + 10xmocniejszą)
2b. wiosłowanie sztangielka w oparciu o ławkę
3a. wypady
3b. pompki jak dajesz rade
4a. plank 3x max
4b. woodchoper 3x 10

Trening B. wszystkie ćwiczenia 3x10
1. Martwy ciąg Sumo
2a. wyciskanie sztangielek na ławce skośnej
2b. ściąganie drążka górnego do klatki
3a. wznosy z opadu
3b. snatch jedna ręka
4a. brzuszki 3x20-25
4b. odwrotne brzuszki
4c. "brzuszki" leząc na boku z nogami zgiętymi

Dieta
Jadłam 1800 kalorii 130/90/130 – przynajmniej się starałam. Z żalem będę oddawać jakiekolwiek kalorie .
Odzwyczaiłam się chyba na dobre od słodkiego,ale jak się okazuje chyba nie miałam z tym większego problemu, oprócz moich kochanych żelków. Śnią mi się jeszcze słodkie rzeczy po nocach i musi mi to wystarczyć Teraz dla mnie banan z truskawkami i jogurtem naturalnym to sama słodycz. Zastępowanie słodkości substytutami, takimi jak sernik sfd – pieczony jest bez sensu, po pierwsze moje oczekiwania smakowe zostały zawiedzione, a po drugie po co. Brokuł i fasolka szparagowa jest naprawdę słodka, nie wiem jak to możliwe ale jednak
Popełniłam grzechy, a jak,nie jestem idealna. Zjadłam dwa żelki i jeden popcorn i ¼ ciastka ugryzłam (piekłam dla rodziny aby nie zmarnować żółtek – ale teraz je zjadam, chrzaniąc nadmiar tłuszczu). Parę razy popsuła mi się miska. Nie nadaję się jeszcze do jedzenia bez liczenia. Nie mam żadnych problemów ze zjedzeniem tłuszczy. Najgorzej nabija mi się białko i to do tej pory, codziennie walczę alby było 130, szkoda że tłuszczu nie mam tyle bo wiedziałabym co zrobić. Ostatnio miałam wpadkę i zjadłam kawałek bagietki z lidla, pachniała ładnie, i na tym jej ładniość się skończyła,bo smak był wstrętny. Coś w tym jest że kiedy zaczyna się jeść mało przetworzone rzeczy i jak najbardziej naturalne to potem się wyczuwa takie śmieci w jedzeniu. Ta bagietka była wstrętna w smaku.
Nie napiłam się grama alkoholu,

Regeneracja
Nie bardzo wiem ile to ma być ale z tego co kojarzę to dwa tygodnie bez liczenia kalorii na zerowym bilansie oraz tydzień bez ćwiczeń siłowych a drugi tydzień lekkie ogóle ćwiczenia.

Troszkę mnie smuci ból p plecach. Zaczęło się jakiś miesiąc temu. Teoretycznie sobie poszedł, ale nieraz w nocy się budzę z bólu, ale tylko wtedy kiedy śpię na brzuchu. Nie żeby to się zaczęło tylko teraz. O ile dobrze pamiętam prawie od zawsze tak miałam ale nie tak mocno i nie tak często.

Dzięki za uwagę, wiem że mało kto to czyta i sama nie wiem skąd mi się wzięło tyle tego, ja przecież nie znoszę pisać .

Koniec edycji



Zmieniony przez - roksanna1 w dniu 2012-04-08 13:30:55
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 28 Napisanych postów 4025 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 49869
Wreszcie Piękna zmiana! To jak spadło Ci z bioder jest niesamowite Gratuluję! Kolejna przemiana, która odmienia nie tylko ciało Wypoczywaj, przyjemnej rege

I'm not beautiful like you. I'm beautiful like me.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 935 Wiek 47 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 27624
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 770 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 8188
Super! Roksanka zmiany ogromne GRATULUJĘ

Inspiration exist, but it has to find you working

http://www.sfd.pl/kama_redukcja_/_powrót_do_formy-t895608.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 336 Wiek 38 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 16820
Roksana, ale zmiany 11 cm w biodrach (zbieram szczękę z podłogi!)
Jakie plany teraz?
Miłej regeneracji!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12974 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607824
Super zmiana, gratuluje :)
Zycze milej regeneracji
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 299 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 3661
zmiany godne pochwały i teraz widać że warto zrobić "małą" rewolucje a efekty gwarantowane. GRATULACJE
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 935 Wiek 47 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 27624
Dzięki dziewczyny
Ona dalej będzie to co było, chyba że będą polecenia inne odnośnie diety, trening już wiem jaki. Zdaję sobie sprawę że teraz już tak nie będzie łatwo jak teraz.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1173 Wiek 38 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 10582
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

skakanka metalowa z obciążeniem dla kobiety

Następny temat

UNKNOVVN/szlifowanie pupy podsum. str 41

WHEY premium