Ludi_ / Jem/Nie Jem / fotki 1 strona

Na konkurencyjnych forach chłopaki tak formy robią konkretne, więc też mnie cholernie kusi, zwłaszcza, że nie próbowałem podejścia jaki jest w oryginalne.

wyslij linka na priv bo jak to serio dziala to sam moze bym sprobowal


Marian
na redu 7-8%bf teraz z 12, zalewa w choy

Poszło pw Tylko się zaloguj jak Ci napisałem.

Dzień 12

Nie będzie długiej wypiski, bo nie mogę porządnie trenować. Miały dzisiaj być siady tylne i przednie, ale nie dało rady nawet zrobić pierwszej serii. Mam jakieś problemy z dolnym odcinkiem pleców i dałem radę dzisiaj tylko zrobić wypychanie na suwnicy, jakieś uginania i poszedłem do domu. Wyraźnie w dolnej fazie bez powodu mnie łapał ból, łapałem kota i wolałem sobie darować skoro i tak boli.
Wczoraj taki sam ból czułem jak grałem w kręgle, ale myślałem, że to może chwilowe.

Zobaczymy co będzie na następnym treningu jak przyjdzie robić ciągi. Jak sytuacja się powtórzy, to niestety, ale muszę zjechać z ciężarem i unikać przeciążania pleców na jakiś czas. Wolę chuchać na zimne, więc sobie ułożę w razie czego GVT pod siebie.

Dieta ta sama.

może nic poważnego

Na szybko, bo mało czasu mam i piszę z telefonu.

Dzisiaj musiałem załatwić jedną sprawę i niestety treningu nie było. Jutro zrobię i niestety, ale odpadają ciężary. Ból w plecach przy siedzeniu. Jedynie jak chodzę jest ok. Póki co GVT. Za jakiś czas się zapisze na rezonans i będę wiedział co jest grane. Wydaje mi się, że brakuje mazi między kręgami, bo czuje tarcie w odcinku lędźwiowym. Raczej nic poważnego, bo chodzę normalnie.

Ogólnie wychodzi siedzący tryb życia poza siłownią. Dobrze, że teraz, a nie jak jakby zaczynał się rozkręcać i wchodzić na ciężary

pzdr.

Brałeś pod uwagę jakąś wadę postawy, która może się przyczyniać do tego typu problemów? Np. hiperlordoza lędźwiowa, którą ma wielki odestek ćwiczących, a nawet o tym nie wiedzą. Ja to właśnie mam i przez to nie mogę robić ćwiczeń obciążających kręgosłup, prostowniki są przykurczone, a ich wzmacianie dodatkowo pogłębia problem.

Raczej nigdy nie miałem problemów. Nie będę robił przerwy, bo to kolejna przerwa, a ja potem się zbieram z powrotem miesiącami. Już wolę wejść na GVT i zobaczyć co będzie się działo. Możliwe, że zwykłe przeciążenie.

ja mam lordoze chyba bo mam jakby C nad dupą i prostowniki dlugo po treningu bolą ale chvj z tym

Chvj z tym do czasu