SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT/filonka/podsumowanie str. 120/nowy str. 133

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 162836

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 5523 Wiek 48 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 64827
Ruda_29
Dolcze and Habana


Zdjęcia w moich dziennikach są mojego autorstwa i stanowią moją prywatną własność. Nie zgadzam się na ich publikowanie w jakiejkolwiek formie poza tym tematem

Podsumowanie konkursu Przemiana sylwetki 2011:
http://www.sfd.pl/konkurs/filonka_podsumowanie_str69-t725666-s69.html#post8
Podsumowanie konkursu Przemiana sylwetki 2013: http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_KONKURSU_PS_2013/FILONKA-t953383.html

Aktualny dziennik;
http://www.sfd.pl/filonka/DT__2013_redukcji_ciąg_dalszy-t955419.html
If you really want to do something, you'll find a way. If you don't, you'll find an excuse.

NO MORE EXCUSES!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 5523 Wiek 48 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 64827
ROCZNE PODSUMOWANIE:

To było rok wielkich zmian. Zmian w podejściu do diety, treningów, sposobu myślenia i odzyskania wiary w to, że jednak, ja oporna na chudnięcie, mogę schudnąć. Mam jeszcze wpływ na moje ciało.
Był chwile załamania, bezsilności, ale był to też okres mobilizacji, jakiej wcześniej mi brakowało.
Podjęłam wyzwania, którego bardzo się obawiałam, a które sprawiło, że złapałam wiatr w żagle. Tu chyle czoła szefowym za pomysły, za opiekę i wsparcie, jakie tu znalazłam.
Wiosenne oczyszczanie było tylko zapowiedzią dalszych wyzwań.
Start w konkursie PRZEMIANA SYLWETKI, było tym, czego bardzo potrzebowałam. Nie ukrywam, że nieświadomość tego, co mnie czeka, sprawiła, że się odważyłam i zdecydowałam na start. I chwała, że to wyzwanie mnie wciągnęło, bo dzięki temu odkryłam, jak ciężkie treningi jestem w stanie znieść, że wola walki i chęć rywalizacji doprowadziły mnie do niewiarygodnych zmian. Dodam, że nie tylko wizualnych.
Pot lał się strumieniami, pojawiał się ból mięśni, ale pojawiły się życiowe rekordy, których wcześniej nie byłam w stanie sobie nawet wyobrazić....tak, tak, ja z moim zrytym kręgosłupem dźwigałam coraz to większe ciężary. Ku mojemu zaskoczeniu i znanej „powszechnie” opinii nie stałam się wielkim mięśniakiem, lecz zaczęłam chudnąć. I to konkretnie.
Odkryłam, że ćwicząc w domu, nawet bez żadnych ciężarów, można wykręcać pot z koszulki.
BYŁO WARTO

I. Dane podstawowe:

Imię: Joanna
Wiek: 35 lat – jeszcze tylko dwa dni
Wzrost: 156 cm


II. Dieta i trening:

Startowałam od zbilansowanej, ale z racji mojej insulinooporności, zbytnio efektów nie było i zaczęły się ograniczenia, węgle ze strączków, wkrótce obliques zaleciła obciąć, później była rezygnacja z nabiału, orzechów, a potem WIOSENNE OCZYSZCZANIE i zaczęło „lecieć”, na początku konkursu PRZEMIANA SYLWETKI spotkałam się z dietą Paleo i tak już pociągnęłam do końca konkursu i nawet po konkursie nie rozstałam się z tym sposobem odżywiania, bo okazało się, to strzałem w dziesiątkę. Jedzenie bezglutenowe i bez nabiałowe, to było to, co mojemu organizmowi spodobało się najbardziej.

Świadczyły o tym spadki wagowe i centymetrowe, ale i wyniki badań, które były dowodem na to, że tak dopasowana dieta i systematyczne treningi, obniżają trudną do okiełznania insulinę.

Nie było tak pięknie przez cały rok.

Dieta moja się zachwiała na urlopie, może nie tak znacznie, ale efekt na „plus” (wagowy i centymetrowy) był niemiłym zaskoczeniem, tym bardziej, że nie obżerałam się.

A potem pojawił się jeszcze krótki okres z Atkinsem i cieszę się, że i tu zaufałam obliques, nie mogłam się pozbierać, opierałam się, ale uległam i bardzo dobrze, bo to był kolejny milowy krok. Traciłam to, co nabrałam podczas urlopu i to względnie szybko.

Najgorszy okres tej rocznej walki to ostatni kwartał. Złożyło się na to wiele czynników, nie wszystkie czynniki zależne były ode mnie, ale momenty były dla mnie trudne. W ostatnim kwartale były zawirowania w diecie i niesystematyczne treningi.

Ostatni kwartał na mojej walce odbił się boleśnie.

Ten rok, to także okres, kiedy zdałam sobie sprawę, że kiedy bardzo sie chce, to można wiele. Poza tym, że udało mi sie ogarnąć miskę czyszcząc ją ze szkodliwych mi produktów, to jeszcze udalo mi się wstawać o 4:30, by wykonywać systematyczne treningi jeszcze przed pracą. Może i błahostka, ale wstawanie o tej barnarzyńskiej porze, okazało się byc możliwym do zrealizowania. Tutaj należa się podziękowania mojemu mężowi, który w trakcie tej walki, nie tylko nie przeszkadzał, ale i wspierał wybudzając z niedźwiedziego snu.



II. Wymiary




III. Maxy w podstawowych ćwiczeniach jakie osiagnęłam w tym roku:

1.Przysiad
73kg

2. Martwy ciąg ze względu na kręgosłup wersja sumo
73kg

3. Podciąganie/Opuszczanie
1x/ Opuszczanie 10x

4. Wyciskanie leżąc
43kg

5.Wyciskanie sztangi na barki
36kg

IV. BILANS ROKU w 10 punktach:

1.Redukcja wagi i wymiarów.

2. Poprawa wyników siłowych.

3. Poprawa wyników wytrzymałościowych.

4. Dopasowanie diety dla mnie insulinoopornej pco-wiczki.

5. Wzmocnienie mięśni.

6. Poprawa samopoczucia.

7. Odzyskanie wiary w to, że mogę schudnąć.

8. Przerzedzone włosy.

9. Opadające cycki.

10. Konieczność zmiany garderoby.


V. PLANY NA NAJBLIŻSZY ROK:

1. Czysta, bezglutenowa miska od Paleo poprzez Atkinsa i tygodniową próbę surowizny.
2. Systematyczne treningi.
3. Dalsza praca nad sylwetką – wiele jest jeszcze do zrobienia.
4. Okiełzanie siebie samej w najtrudniejszych momentach.

VI. PODZIĘKOWANIA:

obliques, Tobie należą się największe podziękowania, za kredyt zaufania jakim mnie obdarzyłaś, biorąc pod swoje skrzydła, za wszystkie cenne wskazówki, pomysły, analizy oceny sytuacji, za cierpliwość dla niepokornej i wyciągniętej, pomocnej dłoni, za te pomysły konkursowe

Podziękowania dla tych wszystkich, którzy odwiedzali, bądź wpadali tu na chwilę, a w szczególności:
Leijjla, mala_mi82, Terco, lithum0, bziubzius, martasi, Fela 72, Oveja, Asika 20, Ann..., werzgr, 1kaszmirka, loferne, hak kuna, shripm2, zouzelina, hagalu, cortunia, redcow, skeni, wrong, clearwater, rallygunia, skitelsik, margot77, dontknow , Maya S, LadyM, 4nn, Magalina, yosis, BAMF, Moni88, marika66, Betkaa, Arkona 76, Ruda_29, Jagoda_, vari3, MagdaK, leah,






Proszę o zmianę w temacie i dopisanie po wyrazie: "runda1" str. 120


Trening dziś był, czysta miska także, postaram sie jutro uzupełnić, bo dzisiaj pora już wędrować do łóżka

Zdjęcia w moich dziennikach są mojego autorstwa i stanowią moją prywatną własność. Nie zgadzam się na ich publikowanie w jakiejkolwiek formie poza tym tematem

Podsumowanie konkursu Przemiana sylwetki 2011:
http://www.sfd.pl/konkurs/filonka_podsumowanie_str69-t725666-s69.html#post8
Podsumowanie konkursu Przemiana sylwetki 2013: http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_KONKURSU_PS_2013/FILONKA-t953383.html

Aktualny dziennik;
http://www.sfd.pl/filonka/DT__2013_redukcji_ciąg_dalszy-t955419.html
If you really want to do something, you'll find a way. If you don't, you'll find an excuse.

NO MORE EXCUSES!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 6363 Wiek 46 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 140149
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 5434 Wiek 38 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 41059
Filonko! ładnie to podsumowałaś, gratuluję ciężkiej walki przez okrągły rok! Twój stan zdrowia i osiągi mimo niego są nadzieją dla innych! powodzenia w dalszej drodze

http://www.sfd.pl/t856312.html
http://tnij.com/5Rd9Z

In both architecture and human beauty, form follows function - Mark Rippetoe

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 842 Wiek 35 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 10704
gratuluje!! jesteś przykładem wytrwałości w dążeniu do celu! super

“The greater danger for most of us is not that our aim is too high and we miss it, but
that it is too low and we reach it.”

http://www.sfd.pl/Konkurs_/_Shaggah-t853178.html
dziennik konkursowy

http://www.sfd.pl/Shaggah/_redukcja-t800769.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 5523 Wiek 48 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 64827
shrimp2
filonka Tego wstawania przed brzaskiem nigdy nie ogarnę Chapeau bas




Wiesz jaki mam wtedy długi dzień i nie muszę niczego odkładać, by zrobić trening, a to daje ogromny komfort psychiczny i MOC na cały, nawet bardzo ciężki dzień.
Ten system bardzo mi odpowiada i szkoda tylko wielka, że mój niezawodny budzik (czytaj: małżonek), nie w każdym tygodniu może za ten budzik robić.


yosis i shaggah dziękuję

Zmieniony przez - filonka w dniu 2012-01-10 23:56:57

Zdjęcia w moich dziennikach są mojego autorstwa i stanowią moją prywatną własność. Nie zgadzam się na ich publikowanie w jakiejkolwiek formie poza tym tematem

Podsumowanie konkursu Przemiana sylwetki 2011:
http://www.sfd.pl/konkurs/filonka_podsumowanie_str69-t725666-s69.html#post8
Podsumowanie konkursu Przemiana sylwetki 2013: http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_KONKURSU_PS_2013/FILONKA-t953383.html

Aktualny dziennik;
http://www.sfd.pl/filonka/DT__2013_redukcji_ciąg_dalszy-t955419.html
If you really want to do something, you'll find a way. If you don't, you'll find an excuse.

NO MORE EXCUSES!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1409 Wiek 12 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 28681
świtne podsumowanie! ciężka praca naprawdę popłaca! i jeszcze jedna refleksja mi sie nasuwa: trzeba szukać rozwiązań dopóty dopóki się ich nie znajdzie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1969 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 21875
Filonka gratuluję udanego roku Bardzo ładnie podsumowałaś, widać, że ciężka praca, dyscyplina, wiara no i pomoc Moderatorek potrafią dać wspaniały efekt. Życzę kolejnych wspaniałych rocznic na SFD i olejnych zmian w tytułach na:
Filonka/starcie/runda 2
Filonka/rekompozycja
Filonka/ masa

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 26831 Wiek 18 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 283202
Filonko, gratuluję serdecznie, bo wszystko, co do tej pory zdobyłaś zawdzięczasz swojej pracy i oddaniu sprawie No i tak jak pisała Jagódka... czekamy na kolejne zmiany w tytułach

A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1146 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 6750
Asiu chylę czoła dla pracy, którą wykonałaś
Najlepsze przed Tobą-z olbrzymią ciekawością, sympatią i dopingiem , będę śledzić dalsze poczynania!!!

dziękuję również za ten blog, z którego nie tylko ja pewnie, sporo mogę się uczyć

lecimy dalej!!!!
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Psychologia Odchudzania dla początkujących cz.II - RUCH

Następny temat

(L)Terco/dziennik treningowy/rekompozycja (foty str.7,26)

WHEY premium