nowy spam już rozpoczęty - drążek w drzwiach już jest pogięty;)!

Witaj Doradco :]

A co do wieczoru to nie taki dobry, bo się okazało że starego przyjaciela potrącił samochód i jest w bardzo ciężkim stanie;-(

:/

Zazdrość to brzydka cecha, trzeba się jej wystrzegać

Ua, życz mu zdrowia od nas

Jakbym mógł, do specjalistycznego go przewieźli, jest w śpiączce.

Ciężka sprawa, oby się wylizał.
Też mam znajomego co był w śpiączce po tym jak pijany wlazł na wagon, złapał się trakcji, został porażony i w efekcie odrzucony od przewodu tak ze yebnał na plecy i potylicę. Lekarz mówił że to uderzenie najwięcej złego spowodował, generalnie gość się wybudził, ale to już nie on, trzeba mówić powoli etc.

Ja pyerdole, nie dobijaj mnie! Musi tego wyjść. Bez kitu, aż mi się płakać chce....

Wiesz, myślę, że to akcje bez porównania, na pociesznie powiem, że mam też innego ziomka co jako dzieciak leciał ze słuchawkami na uszach, wlazł na Świętokrzyskiej prosto pod furę, też był w śpiączce, obudził się z kilkudziesięcioma szwami (w tym ze 20 na japie) ale jest najzupełniej normalny, nie odbiło się to mu na psychice.
Temu wcześniej to ten prąd + uderzenie tyłem głowy tak mózg przeorało, więc tu raczej nic takiego nie będzie (oby)

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2011-12-06 21:16:33

najważniejsze to być dobrej myśli i nie łamać się. Ja też miałem kolege co miał 10 lat to jechał na hulajnodze i prosto pod samochód po 3 dniach wybudził się ze śpiączki