Święta się w tym roku najwyżej unieważni
filonka nie wymyślaj, masz piękne wyniki
Poza tym część moich osiągnięć możesz śmiało zapisać na swoje konto, bo ja tu trafiłam też dzięki Tobie Jakbym się tak nie miotała i nie poczytała chyba w XLkach że się tak zawzięłaś i masz w końcu efekty, to strach myśleć co by dzisiaj było
yosis zaczęłaś dziennik jakoś miesiąc po mnie, także za miesiąc powinnaś być wolna od czekolady
Dzięki dziewczyny, fajnie, że się cieszycie razem ze mną
Do rzeczy jednak
Dzisiaj
* zmniejszyłam do 15, a zwiększyłam obciążenie
Już wiem o co chodzi z tym skosem. Czemu mi tak ciężko.
No bo to norma Pytałam trenera i na skosie ma się mniejszą siłę niż na poziomej A ja się tak zastanawiałam o co kaman, że mi ten ciężar poniedziałkowy w piątki nie idzie
Spadam popracować.
Cały dzień gdzieś latam, a robota płacze, że się sama nie zrobi
Pierwszy rok: http://www.sfd.pl/DT/shrimp2_/_redukcja/_podsumowanie_6m_s.81,_rok_s.189-t695381-s189.html#post2
Drugi rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok2_/_podsumowanie_s._157_-t835141-s157.html#post2
Przemiana: http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_PRZEMIANY_/_SHRIMP2-t953222.html
Redukcja: http://www.sfd.pl/Brand_New_Kreweta,_czyli_startując_od_pulpeta_;__-t956939.html
Trzeci rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok3-t917908.html