SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

W ryj trzasnąć chama?Nie...Najpierw otwórzmy nowego spama;-)***C/S SPAM***

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 143446

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 77 Napisanych postów 11983 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 79498
A co to jest forma? Kondycyjnie u mnie całkiem nieźle jest,ale siłówka kuleje.

Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Szacuny 2362 Napisanych postów 30610 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270713
u mnie właśnie teraz wszystko kuleje.

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 256 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1413
a ja w końcu odebrałem legitymację instruktorską;) a formy również nie ma, ale jest mocne postanowienie poprawy:P

Yebać, karać, nie wyróżniać!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 77 Napisanych postów 11983 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 79498
Ja swoją legitymację instruktorską liczę,że gdzieś odbiorę w lutym,lub marcu Narazie cały kurs przede mną,bo dopiero go rozpocząłem...
A co do formy,to lecę niedługo na rower,żeby choć kondycja była

Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Szacuny 2362 Napisanych postów 30610 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270713
legitymację instruktora czego?

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 77 Napisanych postów 11983 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 79498
Instruktora nauki jazdy

Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Szacuny 2362 Napisanych postów 30610 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270713
widzę zamierzasz się w końcu z rowera przesiąść na coś szybszego

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 77 Napisanych postów 11983 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 79498
Śmigam często moją Hanią 134 KM,ale to mało.Ostatnio trochę pojeździłem wyścigową Kią Picanto,która starowała w KIA Picanto Cup,teraz czekam na dokończenie budowy Mitsubishi Lancera Evo III u znajomego i jakieś 280 KM czeka na mnie,bo mam wykupione szkolenie.Następne Evo VI ma jeszcze więcej kucy,ale nie wiadomo kiedy będzie zrobione,bo to jednak są takie koszta,że jak usyszałem,to chciałem się nogą przeżegnać

Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Szacuny 2362 Napisanych postów 30610 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270713
aaa fakt,zapomniałem że jesteś szczęśliwym posiadaczem Hanki

a to Mitsubishi to masz zamiar od kumpla odkupić czy kumpel wierzy w Twoje umiejętnosci rajdowe i da Ci tym pośmigać?

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 77 Napisanych postów 11983 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 79498




Na zdjęciu oklejony Misiek Evo III już prawie gotowy i Misiek Evo VI do zrobienia.


Co do Miśka,to nie mogę się doczekać jazdy,oczywiście na prawym fotelu będzie Mariusz,który na bieżąco będzie udzielał mi wskazówek i korygował moje błędy.Generalnie szkoda,że dość późno chwyciłem zajawkę na szybką jazdę autem.Miałem plany,żeby zacząc amatorsko się ścigać,ale nawet przy takim ściganiu w rajdach są niezłe koszty,o czym dużo się nasłuchałem od paru osób,tym bardziej przy polskich zarobkach,więc pozostaje mi od czasu do czasu pokatanie Mariusza rajdówką i szkolenie innych.Generalnie chcę iść w kierunku szkolenia się z doskonalenia techniki jazdy i po kursie instruktora nauki jazdy i zdanym egzaminie,będę robił kolejne papiery-instruktora techniki jazdy.
Kolega ma Akademię Bezpiecznej Jazdy,kiedyś startował z sukcesami w wyścigach w Polsce (czterokrotny mistrz Polski i chyba trzykrotny wicemistrz w jakiejś klasie aut),szkoli z doskonalenia techniki jazdy,oraz elementów jazdy sportowej,jakie mogą przydać się w normalnej jeździe,czyli obierania właściwego,najbardziej ekonomicznego toru jazdy,kiedy hamować,a kiedy przyspieszać mając zakręt przed sobą,jak reagować w czasie uślizgu osi przedniej,lub tylnej na prostej i w zakrętach,oraz jak omijać nagle pojawiającą się przeszkodę na drodze i jak hamować awaryjnie,czyli gdy musimy stanąć jak najszybciej,ale nie blokując kół w czasie hamowania(trenujemy na autach bez "ogłupiaczy" kierowcy typu ABS,które oduczają kierowców umiejętności jazdy i hamowania).Na początku Szef szkoli z "banalnych" rzeczy,które wpływają pośrednio na bezpieczeństwo jazdy,a o których wiele osób nie myśli,czyli jak prawidłowo ustawić siedzisko fotela i w jakiej odlagłości od kierownicy i dlaczego tak,a nie inaczej,jak trzymać ręce na kierownicy(oczywiście zawsze dwie ręce na kole kierownicy na godzinie "za piętnaście trzecia" i dlaczego.Uczy jak przekładać kierownicę w rękach przy skręcaniu i szybkich manewrach.Niby pryszcz,ale wszystko wychodzi podczas slalomów i podczas jazdy na trollejach(małe ruchome kółka na tylnej osi zamiast kół),bo ludzie przyzwyczajeni są do kierowania jedną ręką,a druga najczęściej jest na dźwigni zmiany biegów i robią cuda jedną ręką,czyli jazda "na mydełko fa".Niby to wygodne,ale,gdy trzeba bardzo szybko zareagować na zmieniającą się sytuację,to ten moment,gdy trzeba jedną rękę dołożyć do kierownicy,czasem nie wystarcza i auto wpada w poślizg,albo wylatuje z toru jazdy.Szefu omawia jak zapinać prawidłowo pasy i dlaczego właśnie tak jak pokazuje,omawia generalnie szczegółowo każdy element przygotowania do jazdy,zanim ktoś siądzie za kółkiem.Za każdym razem jak go słucham,a parę razy już byłem u niego,to wyłapuję jakiś nowy niuans,lubię go słuchać,bo umie zainteresować szkolących się i nie przynudza.Czasem pomagam podczas szkoleń,więc Mariusz chyba wierzy w moje umiejetności,skoro mogę też uczyć innychSam ciągle chcę się uczyć i potrzebuję nauki,dlatego przy każdej możliwej okazji dużo pytań zadaję,a jak jest okazja,to śmigam autkiem,jeśli jakieś jest wolne na szkoleniu.Najczęściej wolne jest auto na trollejach i w jeździe na trollejach widzę duże postępy i jestem coraz lepszy,poza tym jest to super zabawa,jak ja to mówię drifting w trochę zwolnionym tempie,ale reakcje kierującego muszą tu być szybkie,żeby nie wpaść autem w tak zwanego "bączka" wokół własnej osi

Zmieniony przez - słaby 56 w dniu 2011-10-09 20:07:54

Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Gdzie na Śląsku kupić judogę?

Następny temat

Kluby Strzeleckie w Krakowie

WHEY premium