Przygotowania do zawodów SM Mateusz Baron i Rafał Kobylarz

Dzisiaj doszły do mnie koszulki Activlaba, powrzucam fotki lub filmiki. W sobotę oboje startujemy w Mistrzostwach Śląska w podnoszeniu ciężarów, trochę dla zabawy ale powalczymy

09.09.2011 Piątek
Dzis byl ostatni trening przed MS,Poszly barki,triceps,wczoraj ciagi i nogi,oczywiscie lekko.Ciagi do 280kg a nogi(siad z tylu do 260 a z przodu do 170),bareczki do 150 z przodu plus belka i hantelki,a tricepsik wasko na 150(4x6)plus wyciagi.Jutro tak jak Rafal wczesniej pisal startujemy dla zabawy na Mistrzostwach Śląska w podnoszeniu ciężarów.Bedzie walka i kupa śmiechu:).Pozdrawiam

Nie jest to zbyt ryzykowane(kontuzja) przed MS startować w tak trudnej technicznie dyscyplinie jak PC?

Zmieniony przez - 13sebik13 w dniu 2011-09-10 13:33:22

Już po,
Jako klub KKS Tarnowskie Góry zajęliśmy 2 miejsce w Mistrzostwach Śląska.
W naszej kategorii +105kg, zaliczyliśmy odpowiednio Ja: 128kg rwanie, 165 podrzut co mi dało 1 miejsce w mojej kategorii.
Bubu natomiast zaliczył 115kg w rwaniu i 155 w podrzucie. Podchodził do 166kg żeby wskoczyć na 2 miejsce lecz nie udało się.
Trochę zabawy było, mam sporo fotek tylko nie mam kabla do telefonu. W poniedziałek kupię kabel i wrzucę fotki.

Przesyłam wcześniej zapowiadane zdjęcia
Oczywiście najlepsze koszulki




Zmieniony przez - IboK w dniu 2011-09-12 23:19:20

Koszulki full elastyczne

Specjalne do wyciskania

Do wczoraj trenowałem zgodnie z planem, wczorja na rannym treningu zrobiłem Martwy ciąg, następnie poszedłem na walizki. Zrobiłem 1 serie, i przy 2 serii którą robiłem na czas po przebiegnięciu 40m odłożyłem walizki szybko i obciążenie spadło razem z zaciskiem. tak pechowo przeskoczyłem krążki że wylądowałem lewą nogą na zapięciu i skręciłem kostkę. Wczoraj szybko w szpitalu byłem, nie była złamana. Torebka w jakimś tam stopniu naruszona, wczoraj ledwo chodziłem dziś jest lepiej. Noga jest spuchnięta i sina. Od dzisiaj właściwie miałem już lżej trenować, od poniedziałku zacznę zabiegi i mam nadzieję że będzie dobrze

Szybkiego powrotu do zdrowia zycze
Trzymam kciuki!

Od wczoraj trenuję, cały dzień praktycznie się zajmuję nogą.
Wczoraj pierwszy raz w życiu zrobiłem 150kg na dużym skosie w górę 12 razy, mając nogę w szynie
W piątek planowo mam wylot o godzinie 14 z Warszawy, już chodzę ale utykam. noga spuchnięta i sina. Zostało 5 dni mam nadzieję że jeszcze coś się poprawi, ale na cud nie liczę

Mateusz jak większość wie nie dostał się na WSM 2011 do finału, Krzysiek Radzikowski również nie. Za rok na pewno będzie lepiej.
Zebrali duże doświadczenie, przede wszystkim zabrakło treningów na sprzęcie jaki tam jest używany.

Po powrocie ze swoim śmiesznym wynikiem, zakwalifikowałem się na Mistrzostwa polski w podnoszeniu ciężarów, lecz się nie wybieram tym bardziej że z tą kostką jeszcze nie będzie tak dobrze.
Ale za rok pewnie spróbuję