Potreningowe wesołości czyli spam u Massami

Doskonale wiem Doszliśmy z Shinjim do wniosku, że długa sztanga ciągnie mnie do przodu i jakoś tak kulawo to wychodzi. Na następny raz wezmę po prostu 10kg w ręce i będę machać, chociaż muszę przyznać, że stangę o wiele łatwiej się bierze i oddaje.

Można tak, a można i z tyłu sztangę złapać (hack-przysiady)


Shinji dawno temu chyba robił to jakoś przewieszony przez drabinę Ja zrobiłam po prostu na ławeczce do wyciskania.

Ławeczka, o ile ma się odpowiednio wysoką, ma taką wadę, raczej wymaga drugiej osoby

No to czas na spowiedź żywieniową

Posiłek I 10:00
-makrela wędzona w sosie pomidorowym puszka
-2 kromki chleba żytniego ze słonecznikiem
-masło około 10g

Posiłek II 14:00
Banan - wiem, że trochę słabo ale miałam utrudniony dostęp do kuchni

Posiłek III 17:00
-ryż gotowany na mleku
-polewa malinowa

Posiłek IV przedtreningowy 19:00
-kasza manna ( 5 łyżeczek przed ugotowaniem)
-mleko 3,2% 200 ml
-białko
-słonecznik, rodzynki, płatki migdałowe dodane by jakoś ta kasza poszła

Posiłek V potreningowy 21:30
-Sok kubuś ( mały)
-rogal z jakimś tam nadzieniem

też trochę kiepsko ale po biegani nie wracałam od razu do domu, musiałam się zadowolić czymś kupionym po drodze.

Więcej grzechów nie pamiętam....


Zmieniony przez - Massami w dniu 2011-09-06 00:27:25

hehe ja to wcinam łososie owoce morza itp , i jak po planie lafaya masz mega kondycje i wszystkich rozwalasz i super szybko biegasz i parkour robisz? zawodnicy mma czy jacyś fighterzy robią treningi że walą młotem w opone, muscle upy, pływają, przenoszą opony, boksują, jakieś pompki plyometryczne, martwe ciągi wiele tego jest, czy tak jest w lafayu? pytam bo nie wiem bo gdzieś czytałem że wazzup miał czarno w oczach na pierwszym treningu biji chyba i jest jednym z najgorzej walczących . ja ci radze z trenerem trenować popatrz jak zawodowi sportowcy to robią własnie trenują z trenerami. i zauważcie że na stronie lafaya podniecają sie napakowanymi typkami i kobietami chodzi bardziej o wygląd niż o sprawność zresztą system prometeusza to zmiana swojego wyglądu czy coś takiego więc .

Zmieniony przez - SonGoku333 w dniu 2011-09-06 11:58:03

Zmieniony przez - SonGoku333 w dniu 2011-09-06 12:02:05

O jak miło, mój dzienniczek ma kolejnego czytelnika SonGoku333 muszę przyznać, iż Twój wywód zrobił na mnie ogromne wrażenie. Dawno nie widziałam czegoś równie bezsensownego.


ja ci radze z trenerem trenować popatrz jak zawodowi sportowcy to robią własnie trenują z trenerami.
Pomiędzy mną a zawodowym sportowcem jest kilka zasadniczych różnic i nie mam zamiaru nim zostać Patrząc po Twoich wypowiedziach w innych miejscach dochodzę do wniosku, że musisz czerpać profity za każdą osobę podejmującą trening pod okiem trenera.

Chciałam jeszcze napisać ale piszesz tak niezrozumiale, ze nawet nie wiem jak ugryźć tę wypowiedź i jakby tu się odnieść do niej. Jakbyś chciał jeszcze tu pisać to proszę bardzo ale najpierw skonsultuj się z trenerem od układania zdań logicznych i zrozumiałych tekstów

hehe :D wiem troche dziwnie pisze , chodzi o to żebyś trenowała ciężarami, i tak jak zawodnicy mma czy podobnie lafay skupia sie bardziej na wyglądzie i ogulnym zdrowiu a nie na tym żeby się lać i skakać parkour :) co to te profity ? aha to jak ty nie chcesz mi nikt nie wytłumaczył niggdy na tym forum ja zawsze chciałem zostać zawodowcem ale pisałem na tym forum to to mnie wyśmiali :( dostaną jeszcze jak ich spotakm.

Zmieniony przez - SonGoku333 w dniu 2011-09-06 12:19:37

lafay skupia sie bardziej na wyglądzie i ogulnym zdrowiu a nie na tym żeby się lać i skakać parkour :)

A zastanowiłeś się kiedyś jakie cele mogę mieć jako kobieta? Tak, chodzi mi właśnie o wygląd. A co do lania się to od tego są chyba sekcje SW o ile się nie mylę.

no tak ale zauważ że ci naprawde dobrzi zawodnicy trenują dodatkowo nie tylko tehnike, nie wiem czemu ale mi polecali lafaya ten wazzup co sie nie zna prawie na tych rzeczach , nie wiem ale są kobiety którym nie zależy tak na wyglądzie np zawodniczki mma , nie jestem fanem mma bardziej interesują mnie skuteczniejsze metody Walki uliczne jakieś gdzie nie ma zasad :) i do tego parkour. jedynie walenie w jajka nie lubie :) heh ja w bicu mam gdzieś 31

Zmieniony przez - SonGoku333 w dniu 2011-09-06 12:28:32

Zmieniony przez - SonGoku333 w dniu 2011-09-06 12:29:57

Zmieniony przez - SonGoku333 w dniu 2011-09-06 12:33:30

Owszem, zgadzam się z Tobą jednak uważam, ze bez techniki ani rusz.
Nie bardzo wiem co masz na myśli mówiąc "na tych rzeczach".

Niestety musisz pogodzić się z faktem, że różni ludzie mają różne priorytety.Ja cenię sobie pieniądze( które musiałabym wydać na siłownię i trening z trenerem), czas(który musiałabym spędzić na dojazdach do siłowni) oraz pewnego rodzaju niezależność ( jak wiadomo siłownie czynne są w określonych godzinach). Wydaje mi się, że na Lafayu nic nie można stracić a jak wrócę do treningów czy to judo czy karate będę jeszcze sobie dziękować za te miesiące walki z własnym ciałem kiedy inni początkujący będą spadać na twarze po wykonaniu 10 pompek. Niestety gdy ćwiczyłam z ciężarami na siłowni na treningach judo nie było ani odrobinę prościej.

tak trzeba mieć kase , czas itp, ja na szczescie mam dość dobrze moi rodzice miesięcznie łącznie do domu przynoszą około 2000tys mam jeszcze brata, a do szkoły nie chodze mam w domu , no nie wiem jak przyjdzie taki co trenuje na prawde dobrze daje z siebie wszystko i cały czas wkłada w treningi to cie rozwali , ja nie wiem gdzie ty masz problem? rozumiem że nie masz czasu i chęci tak trenować? przynajmniej pływasz coś? ja na twoim miejscu bym nie zapominał o treninga sprint pod góre, boksowanie kopanie itp, i takich jak np włażenie po linie, i wiele innych , w lafayu tego nie ma.

Zmieniony przez - SonGoku333 w dniu 2011-09-06 12:53:38

Ufffa myślałam, że w tym świecie niema już ludzi z bujną wyobraźnią- a jednak

ja nie wiem gdzie ty masz problem? rozumiem że nie masz czasu i chęci tak trenować?
Ja nie mam problemu To Ty przychodzisz do mojego dzienniczka i starasz się mi uświadomić, że nie trenuję jak powinnam.