Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_DT/Lejjla-t988136.html
"Mięśnie są pojętne jak woły robocze.Jeśli ostrożnie,krok po kroku,
zwiększa się obciążenie,uczą się je znosić."
Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2011-06-30 17:21:51
Pierwszy rok: http://www.sfd.pl/DT/shrimp2_/_redukcja/_podsumowanie_6m_s.81,_rok_s.189-t695381-s189.html#post2
Drugi rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok2_/_podsumowanie_s._157_-t835141-s157.html#post2
Przemiana: http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_PRZEMIANY_/_SHRIMP2-t953222.html
Redukcja: http://www.sfd.pl/Brand_New_Kreweta,_czyli_startując_od_pulpeta_;__-t956939.html
Trzeci rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok3-t917908.html
Ptk - DNT. Miała być siłownia, ale się nie wyrobiłam z czasem :/
Sobota
Miałam w planie marszobieg, ale cały dzień leje i nie jestem pewna czy tutaj jest późnym wieczorem bezpiecznie, to w zastępstwie trening z piłką z linka obli
Obciążenia wszędzie gdzie przewidziano w postaci butelek 1,5 l.
Ze zdziwieniem stwierdzam, że mimo lekkiego obciążenia i lekko lekceważącego stosunku do piłki dałam sobie w kość. Ambitnie miałam ochotę na 3 obwody, ale odpuściłam
Za to na koniec aeroby na takim oto cudzie radzieckiej techniki
Przy czym z racji wieku i rdzy kierownica nijak nie trzyma pozycji, zatem mogłam galopować jak na koniu, bo zbyt mocne oparcie się podczas pedałowania skutkowało czymś takim
Moje osiągi wg tego oto prędkościomierza
to prędkość maksymalna, minimalna, jak i średnia - 0 km/godz.
Przy czym jako ciekawostkę zaznaczyć należy, bo raczej tego nie widać na marnych fotach z telefonu, że prędkościomierz ów posiada skalę od 0 do 140 km/godz.
Pokrętło obok służyło kiedyś do regulowania obciążenia, niestety dawno już nie działa. Za to okablowanie w postaci rurek owiniętych metalowym drutem zachowało się i pełni dzisiaj rolę zaczepną - wydarło mi bardzo elegancką dziurę w nogawce
Gdybym bieglej władała rosyjskim mogłabym zgłębić tajniki tej tabelki i przeliczyć prawdopodobnie jaki dystans przejechałam, w zależności od tego ile miałam obrotów pedałów na minutę.
Aeroby dzisiaj 15 minut a nie 20, bo mi całkiem od siodełka tyłek zdrętwiał i musiałam się mrówek czym prędzej z gaci pozbyć
Nie byłam też pewna, kiedy ewentualnie huk wydawany przez ów cud techniki ustanie, a ja runę na ziemię. W połowie zsunęłam się o jeden szczebelek z siodełkiem, bo chyba jakaś śrubka poszła Pies, który mi towarzyszył na wszelki wypadek zwiał
Amortyzatory jak marzenie. Siodełko prawie żelowe
Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2011-07-02 16:36:00
Pierwszy rok: http://www.sfd.pl/DT/shrimp2_/_redukcja/_podsumowanie_6m_s.81,_rok_s.189-t695381-s189.html#post2
Drugi rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok2_/_podsumowanie_s._157_-t835141-s157.html#post2
Przemiana: http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_PRZEMIANY_/_SHRIMP2-t953222.html
Redukcja: http://www.sfd.pl/Brand_New_Kreweta,_czyli_startując_od_pulpeta_;__-t956939.html
Trzeci rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok3-t917908.html
shrimp2 cudna radzieckie są super
pamięta, gdy trenowałam jeszcze LA, mój trener korzystał z radzieckich książek, czego efektem były przykładowo treningi na stadionie, bądź w parku z oponą wypełnioną kulami, zaczepioną pasami na ramionach i tak biegałam niczym koń pociągowy, ku uciesz gapiów
no ale efekty też tych treningów były
Zdjęcia w moich dziennikach są mojego autorstwa i stanowią moją prywatną własność. Nie zgadzam się na ich publikowanie w jakiejkolwiek formie poza tym tematem
Podsumowanie konkursu Przemiana sylwetki 2011:
http://www.sfd.pl/konkurs/filonka_podsumowanie_str69-t725666-s69.html#post8
Podsumowanie konkursu Przemiana sylwetki 2013: http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_KONKURSU_PS_2013/FILONKA-t953383.html
Aktualny dziennik;
http://www.sfd.pl/filonka/DT__2013_redukcji_ciąg_dalszy-t955419.html
If you really want to do something, you'll find a way. If you don't, you'll find an excuse.
NO MORE EXCUSES!!
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_DT/Lejjla-t988136.html
"Mięśnie są pojętne jak woły robocze.Jeśli ostrożnie,krok po kroku,
zwiększa się obciążenie,uczą się je znosić."
"Jeśli spędzasz zbyt wiele czasu myśląc o czymś, nigdy tego nie dokonasz" (Bruce Lee)
http://www.sfd.pl/t856312.html
http://tnij.com/5Rd9Z
In both architecture and human beauty, form follows function - Mark Rippetoe
Rowerek stoi u kuzynki na strychu i odkąd pamiętam dziecięciem będąc wujek nawoływał nas żeby zrobić coś dla siebie i pójść na strych i choćby pół godzinki popedałować. Niestety zawsze napotykał opór materii :-/
Dzisiaj mniej więcej w ten deseń.
Malin nie planowałam, ale poszłam szukać psa na ogród i jak go znalazłam w tych malinach, to stwierdziłam, że takich pięknych, świeżych i nie nawożonych bóg wie czym, to pewnie długo nie uświadczę, więc grzech nie skorzystać
DNT
Zapomniałam dopisać, że wspomniany cieć oddał mi całą kasę
Nie obyło się wprawdzie bez kolejnych monitów i telefonicznych i mailowych z cytowaniem kodeksu karnego ale w efekcie wczoraj wróciły obie kwoty
Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2011-07-03 23:40:15
Pierwszy rok: http://www.sfd.pl/DT/shrimp2_/_redukcja/_podsumowanie_6m_s.81,_rok_s.189-t695381-s189.html#post2
Drugi rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok2_/_podsumowanie_s._157_-t835141-s157.html#post2
Przemiana: http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_PRZEMIANY_/_SHRIMP2-t953222.html
Redukcja: http://www.sfd.pl/Brand_New_Kreweta,_czyli_startując_od_pulpeta_;__-t956939.html
Trzeci rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok3-t917908.html
a malin takich prosto z krzaka zazdraszczam, maliny, moja miłość
http://www.sfd.pl/t856312.html
http://tnij.com/5Rd9Z
In both architecture and human beauty, form follows function - Mark Rippetoe
maliny wprost z ogrodu wyjdą na zdrówko
Zdjęcia w moich dziennikach są mojego autorstwa i stanowią moją prywatną własność. Nie zgadzam się na ich publikowanie w jakiejkolwiek formie poza tym tematem
Podsumowanie konkursu Przemiana sylwetki 2011:
http://www.sfd.pl/konkurs/filonka_podsumowanie_str69-t725666-s69.html#post8
Podsumowanie konkursu Przemiana sylwetki 2013: http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_KONKURSU_PS_2013/FILONKA-t953383.html
Aktualny dziennik;
http://www.sfd.pl/filonka/DT__2013_redukcji_ciąg_dalszy-t955419.html
If you really want to do something, you'll find a way. If you don't, you'll find an excuse.
NO MORE EXCUSES!!
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- ...
- 196