Trained by Viking - Jesień 2024

Do końca stycznia raczej wejdzie na 110, a jak nie to przy kolejnym etapie na lajcie wskoczy, jak mi mówią „młody jesteś, masz czas” xD

09.01
Waga: 107.3 (waga z godziny 7 rano, nie z 4-5 tj zwykle, wiec taki sobie odnośnik)
Cardio: 25min

1. Wycisk wąski smith:
85x10
105x10
125x8,7
2. Francuz hantle pozioma:
12.5x12
15x12
17.5x10,9
3. Prostowanie nachwytem:
40x12
50x12
60x12
70x10
4. Prostowanie za głową z hantlem oburącz:
20x15
25x15
30x15
35x9
5. Uginanie sztangi prostej podchwytem:
20x12
25x12
30x12
35x9
6. Uginanie w pochyleniu jednoracz:
7.5x12
10x12
12.5x8/9
10x10
7. Modlitewnik 1h:
25x12
30x12
35x11,9

Trening bez fajerwerków, te wczorajsze nogę troche mnie wyj**aly z kapci, ze tak powiem. Wczoraj wieczorem i dzisiaj miałem/mam ciężkie nogi, jutro pewnie bedzie apogeum
Dzisiaj trening tez z rana, bo od tego tyg ćwiczę po 3 posiłku czyli koło 14.

Makrosy w dzien średni:
1. 55/120/0 - pre
Intra: 40g ww
2. 55/180/0 - post
3. 55/100/0
4. 55/100/0
5. 55/80/0
6. 55/80/0
7. 55/0/0 (tutaj sa carbsy ze skyra ale ich nie licze, traktuje to jako stała, bo jem ten sam posiłek ed)

10.01
Waga: 107.3
Cardio: 45min

Rest day, cały dzien do góry kołami.

Makrosy:
1. 55/0/30
2 55/100/0
3. 55/0/20
4. 55/100/0
5. 55/0/20
6. 55/120/0
7. 55/0/0

11.01
Waga: 106.8
cardio: 25min

Pull
1. Ściąganie nachwytem:
100x12
120x12
140x12, 7.5+2.5
2. Chest supported t-bar row:
25x8
45x8
65x8,8,8,8
3. 1h db row:
25x10
35x10
45x9,7
4. Db pullover:
20x15,15,15
5. Sciąganie V:
100x12,12,12
6. Chest supported seated row:
160x12,12,12
7. Szrugsy hanle:
30x15
40x15
50x11,9
8. Reverse butterfly:
60x15
80x15,12,10

Makro w HC
1. 55/80/0
2. 55/80/0
3. 55/120/0
intra: 60g dekstro
4. 55/220/0
5. 55/140/0
6. 55/120/0
7. 55/0/0

12.01
Waga: 107.4
Cardio: 25

Push
1. Incline hantle 30:
22.5x10
32.5x10
42.5x10,10/11
2. Flor press hantle:
22.5x10
32.5x10
42.5x12/13,11
3. Flypress incline 30:
15x12
20x12
25x13,9/10
4. Butterfly:
100x15
120x15
140x10
5. High incline smith shoulder press(same talerze):
40x10
60x10
70x10,10
6. Wznosy hantli w bok:
10x15
12.5x15
15x10/11,8/9 + partcials
7. Wznosy w przód siedząc high inc:
7.5x12
10x12
12.5x9
8. Podciąganie wzdłuż tułowia łamana:
25x15
30x15
35x12

13.01
Waga: 106.9
Cardio. 45

Dzisiaj Rest day, od jakiś 10 dni waga się utrzymuje/lekko spadła, sylwetka się wyostrzyła mimo podbitych kcal, weszła tez inna rotacja czyli dni HC-MC-LC z poprzednich samych HC-LC.
Coraz bardziej zastanawiam się aby jednak ciągnąć tą masę ile wlezie nie bawiąc sie w minicuty itp, apetyt cały czas bez zmian, takze sugerując się tym co mówią inni, bo sam na siebie mam skrzywione spojrzenie.

Micha od jutra idzie w górę(+40g ww w DT)
Hc - 860g WW
Mc - 740g ww
Lc - 320g ww

Trening też ulegnie zmianie tj poniżej:
Nogi
Barki+Triceps
Off
Plecy+Tył barku
Klata+Biceps
Off

Tutaj myślę, że polece tak, że w 1 ćwiczeniu będą 2 serie robocze 1: 6-8 2:10–12, rozgrzewkowe/wstępne na zasadzie piramidy czyli jakieś 8/6/4/2 czy cos w ten deseń.
Reszta na zasadzie, 2 serie rozgrzewkowe i 1-2 robocze na tych samych powt, rozgrzewkowe tak na 60-80% obciążenia na którym będę robić roboczą. Z seriii na serie dokładam.
Przy czwórkach tylko trochę muszę inaczej polecieć i pewnie polece rampa na wyższych zakresach, bo jakoś lepiej mi to wchodzi niż trzymanie sie 10-12 powt, a jak robie Legpressa do 20 powt to jakoś czuje ze żyje dopiero :D

Cardio bez zmian:
DT - 25
DNT - 45

Dzisiaj tez wizyta u fizjo, może coś pomoże mam nadzieje ze te drętwienie palców u rak, to kwestia jakiś zbyt podpisanych mięśni, a nie cieśni. Chociaż opierając sie na Google to jest ucisk na nerw pośrodkowy. W ch** utrudnia to życie, przespać cała noc to abstrakcja, rzeczy wypadają mi z rąk, nie mogę pieści zacisnąć.. :/ Jak nic nie pomoże to trzeba umawiać sie do neurologa i robić to na cito, bo niema co odkładać.

Ale ucisk na nerw pośrodkowy niekoniecznie jest w kanale nadgarstka, wręcz w większości operacje na ciesn nie przynoszą długotrwałej ulgi. Udać się do dobrego fizjo niech wykona odpowiednie testy i wtedy działać. Najważniejsze zdiagnozować gdzie jest problem

Zdaje sobie z tego sprawę, dlatego najpierw fizjo, a nie odrazu neurolog :)

całą drogę trzeba sprawić, od szyi , przez bark i triceps.
Często ten ucisk jest też w okolicy tricepsa, od stron wewnętrznej. Uda ci się złapać hantle stojąc za głowy z łokiem idealnie celującym w sufit bez wywołania drętwienia?


Zmieniony przez - kwachor w dniu 2021-01-13 13:03:07

kwachor

całą drogę trzeba sprawić, od szyi , przez bark i triceps.
Często ten ucisk jest też w okolicy tricepsa, od stron wewnętrznej. Uda ci się złapać hantle stojąc za głowy z łokiem idealnie celującym w sufit bez wywołania drętwienia?



Zmieniony przez - kwachor w dniu 2021-01-13 13:03:07

Daje radę to wykonać, wczoraj robiłem te testy na ciesnie i żadnego wyraźnego drętwienia nie odczułem w palcach wiec może problem lezy po stronie tricepsa czy barkow, wczoraj działała mi na szyi i przedramionach, jak podsumowała „apogeum” . Następna wizyta we wtorek może coś się polepszy do tego czasu, zaleciła tez rozciągać szyje, barki, klatkę i przedramiona.