Katowanie ciała, katowanie duszy...no niech się w końcu coś ruszy czyli DÓŁ POST

venka a kto non stop narzeka na bolące pośladki?
Chyba, że one nie bolą Cię po tych 'beznadziejnych' treningach a po czymś innym...

zdycham

Olka, posladki ????

Czemu zdychasz?

wczoraj przesadziłam na zajęciach-fitness, 3h cardio+ćwiczenia kondycyjne+cardio, generalnie narzuciłam za wysokie tempo chyba?tak to jest jak się chce zmeczyć Panie na sali na 3h to już miałam mroczki :) a że jestem przeziębiona to mi się organizm zbuntował i ledwo do domu dojechałam. i jak ja dziś zrobię trening siłowy? wrrrr..... kUrcze chyba się starzeje... kiedyś to fikałam kilka godzin i nic. forma leci w dół

Jak się starzejesz? Ty pewnie małolatka jesteś
Gorzej jak psycha siada. Ja wczoraj miałem doła, ale już mi dzisiaj lepiej i mam nadzieję, że na siłowni nie będzie powtórki z poniedziałku

NO mam już swoje latka.
heheh oj dziś będzie dobrze, wiesz poniedziałki są zawsze cięzkie
Mi jak siada zdrówko to i psycha siada. Ja wykopałam się ostatnio z doła a teraz zdycham z gorączką. Faq. Powodzenia w zmaganiach środowego treningu.

A mi wlasnie psycha siada. Dzis mial byc trening i znow kurde dupa, nie bedzie... zostalam "supervisorem" studentki z wymiany, na pol roku. Musze jej wymyslic projekt i oczywiscie napisac protokol Siedze i wsciekam sie

Przez ta zalamke to chyba tez i treningi kiepskie. Naprawde sie mecze z ciezarami, a w interwalach to mam ochote przestac po 5 minutach Ale nie poddaje sie (jeszcze).

Przynajmniej dieta trzymana od poniedzialku w 100%. I efekty poniedzialkowego treningu czuje wyraznie dzisiaj Poslady, czworoglowe i dwuglowe tak mi skwasnialy, ze z trudem siadam, wstaje, nie mowiac o schodzeniu po schodach Tak dowalilam sobie tym RDL-em, ze az mnie przedramiona bola i troche nawet gorny grzbiet DL to z pewnoscia krol wszystkich cwiczen Miejmy nadzieje, ze jakies efekty w koncu przyjda...

Marta a poślady nie bolą?

vena napier... Jeszcze gorzej niz wczoraj