Katowanie ciała, katowanie duszy...no niech się w końcu coś ruszy czyli DÓŁ POST

hejoooooooooooooooooooooooo

mi się ryczeć chce jak od dłuższego czasu nie mogę wycisnąć na klatę 40kg a jeszcze bardziej ryczeć mi się chce jak widzę słabość w łapach zwłaszcza uginanie sztangą,wyciskanie wąsko czy czachołamacz,bo naprawdę byłam w tym dobra,a teraz nic się nie rusza



Malina a Ty co schudłaś trochę i już uciekłaś z dziennika?

Zmieniony przez - vena84 w dniu 2009-10-26 20:58:13

venka

Ja dzis spalilam 20kg w uginaniu nog w lezeniu
W ogole beznadzieja jak nic

Ryyyyczec mi sie chce, jak pomysle o tych wszstkich fajnych ciuchach, ktore leza mi w szafie... A ja chodze w jakis habitach i namiotach

Malina a wlasnie, co z twoim dziennikiem?

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2009-10-26 21:05:29

Marta mi 11kg w uginaniu sztangą sprawia ostatnio problem,a hantlami 10kg daję radę
a wyciskanie wąsko jakiś czas temu robiłam 35kg a teraz z ledwością 25kg

To tak samo jak moj MC... Kiedys robilam 2x8 z 70kg, teraz sie mecze, zeby zrobic 5x65kg

A w ogole co to ma byc: robie wioslowanie sztanga w opadzie 27.5kgx10, a wyciskam na plaskiej 32.5kgx5

Tak samo wyciskam zza karku albo z klatki i jest ok. Jak biore sztangielki, zaraz mi bark nawala!

To wszystko jest o kant d..y roztrzasc

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2009-10-26 21:11:18

Nie podobalo mi sie prowadzenie dziennika, szczerze mowiac,Dalej cwicze,wiec jest ok.Natomiast nie zawsze udaje mi sie trzymac rownych por posilkow,bo ostatnio co drugi dzien mam wyjazdy do Szcz na leczenie. Dziennik jednak nie jest dla mnie ,ale dobrze ze wam sluzy ;]

Mi chyba najbardziej dool post sluzy

przyszłam się wyżalić przekręciłam nick moderatora i teraz nie chce mi wybaczyć może kiedyś to zrobi

Martucca - dGym a ty masz swoj dziennik?

Prowadzę dziennik ale na papierze. Tutaj nie miałabym szans (czas mi na to nie pozwala)

Wczoraj robiłam nogi- masakra jakaś- zero siły na treningu.Ciężar był, ale chyba moje dolne kończyny są oporne, a nie odporne. A dziś żadnych mikrouszkodzeń. Może się ujawnią potem.

Moj dziennik to nie za dobry w porownaniu z innymi. Malo wpisow, ale nie chce tam smecic, od tego mam dol posta

Ja wczoraj tez nogi. Sila poszla mi bardzo w dol, ciezko bylo. Dobilo mnie uginanie lezac- 100x. Po treningu nie mialam czucia w nogach i do domu wracalam na ugietych

Bosheee, dlaczego ja mam takie oporne te uda??? Teraz mam 56.5cm w najszerszm miejscu przy wzroscie 156cm Tragedia po prostu. Zawsze mi te nogi odstawaly, byly tluste nawet kiedy bylam wychudzona do stanu prawie anorektycznego
Walcze, ale coraz bardziej popadam w dol