Katowanie ciała, katowanie duszy...no niech się w końcu coś ruszy czyli DÓŁ POST

ja jeszcze wlasnie okres mam....wygladam jak ponton

niedlugo podczas poruszania sie bede chlupotac

Tak sie wlasnie zastanawiam, czy w ogole mam jakies szanse schudnac
Na diecie-CUD nie masz szans

Os-ko a Ty nie narzekaj bo trochę ciałka Ci potrzeba
a jak będzie (na pewno będzie) dobrej jakości to już w ogóle git

No ale Puma wam chyba chce redukcje jakas tez zapodac po massssie?

Alexxa ja juz sobie kiedys takie CUDA zapodalam No i potem byly rozne takie cuda-wianki

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2009-10-28 20:43:24

no redukcja ma byc....jak to stwierdził przeczolga nas przez redukcje

oby.....bo nie mozesz nas potem tak zostawic

jak to stwierdził przeczolga nas przez redukcje

Yyyyy To chyba bedzie bolalo?

EEEEEeee..tam taki ból to się opyla

fakt....za niektore rzeczy moge pocierpiec

Gdyby postep w odchudzaniu byl wprost proporcjonalny do bolu jaki odczuwam po ostatnim treningu, to moje uda vylyby smukle jak u sarenki
Booooli jak szlag, yeah

za niektore rzeczy moge pocierpiec

Kuroholiczka

Kuroholiczka

hehe...wpychanie kury to dla mnie przysłowiowy pikus....ale juz wepchniecie 170g kury 150g ryzu i 200g pomidora w jednym posiłku to sie cierpienie nazywa

a zakwasy sa fajne....luuuuuubie....a ostatnio to głownie na tylku mam

zyje cicha nadzieja ze jak boli to rosnie

zyje cicha nadzieja ze jak boli to rosnie

No pieknie. A ja sie ludze, ze jak boli to i chudnie