Hawarzyca - DT (start s. 3)

no to pięknie , to przeczekaj i zacznij jak sie polepszy, tak w ogóle propounuę ci przy okazji zaopatrzyc sie w bakterie jelitowe i enzymy trawienne

No to jestem, żyję i takie tam, Iza Twoje słowa "może byś się z 5 dni przegłodziła" były prorocze ;)

Od jutra marchwiowo-buraczane podejscie nr 2. Mam dwa pytania:
1. czy mozna na coś innego wymienić ryż, bo nie mogę na niego patrzeć?
2. te enzymy i bakterie to ile czasu stosować?

Pierwszy dzien poszedł. Fizycznie czuję się ok, trochę niedojedzona,ale to dlatego, że ryżu nie zjadłam ani grama, nie dam rady i tyle, pokłosie zeszłego tygodnia ;)
Jelita mają się dobrze, głowa troche pobolewa. Duszona marcheweczka i barszczyk czerwony - mniam! Za to niedojrzałe awokado fuj! Nie polecam ;)
zioła piję, koper włoski mym ulubieńcem, zapomniałam już jaki jest smaczny.

Dzisiaj czuję cały dzień jakieś przelewanie w żołądku/jelitach, poza tym ok.

Po 3 tygodniach przerwy wróciłam do treningów, o mamo, nie miałam wielkich osiągnięć z ciężarami, ale to co się dziś działo to dramat jakiś.

Kontynuuję trening z hantlami A,B wg Agak.

Ostatni dzień "buraczany" pachniało mi dziś wszystko!! Chleb, mięso, ale najbardziej ogórki kiszone!

Obliques, co teraz? Jakieś instrukcje?

Z treningu dzisiaj aero.

Zmieniony przez - hawarzyca w dniu 2013-10-23 20:00:11

Wczoraj robiłam trening B, wieczorem wrzucę tebelę. Miałam problem z MC, chociaż analizowałam dużo filmików i opisów tego ćwiczenia to zdaje się, że nadal robię w nim coś źle :/ po 2 seriach poczułam nie nogi czy pośladki tylko odcinek lędźwiowy....

Czy któraś z Szefowych lub pozostałych Lejdis mających oblataną technikę mogłaby mi w tej sprawie pomóc?

Jak widać w tabelce trzeciej serii martwego nie zrobiłam.
Wszystkie ćwiczenia starałam się robić najpoprawniej.
Wykroki szły mi nieco opornie, szczególnie z większym ciężarem, za to wiosło po przeczytaniu instrukcji Marty w którymś dzienniku stało się moim ulubionym ćwiczeniem




Zmieniony przez - hawarzyca w dniu 2013-10-25 17:53:46

Dzisiaj od rana bieganie z reklamówkami, wieczorem jak nie padnę to zrobię trening, jak padnę to zrobię jutro :)

Kolejny dzień zapieprzu w pracy (weekend też pod tym znakiem). Dziewczyny jak wy to robicie, że tan trening ładnie cyklicznie i systematycznie prowadzicie???

Zmieniony przez - hawarzyca w dniu 2013-10-28 09:06:35

O matuchno w końcu popołudnie dla mnie! Trening zrobiony, ale wypadłam z rytmu, te ciężary zupełnie dziwacznie podobierałam i wspięcia na palce nie zrobiłam bo mi umkło

Ale jestem zadowolona, przysiad mi lepiej szedł, może dlatego, że szerzej stanełam i mocniej spiełam łopatki, więc stabilniej schodziłam w dół.
Problem zaczął się przy wejściu na ławkę (wchodzę na stołek, jest niższy ale wtedy czuję, że pracuję mięśniem a nie siłą wybicia) - nie mogłam zwiększyć ciężaru bo hantle wysuwały mi się z rąk, muszę jak najszybciej kupić gryf.



Zmieniony przez - hawarzyca w dniu 2013-10-29 19:28:26




Zmieniony przez - hawarzyca w dniu 2013-10-29 19:34:24

Cześć! :)
Wczoraj robiłam cardio, chciałam krótko acz intensywnie, niestety pod koniec już nie było tak bardzo intensywnie.

Dzisiejszy trening:
B
1. Plank
20, 13, 25
2. MC z hantlami
11kg, 14kg, 14 kg
3. Wykroki z hantlami
8kg, 8kg, 10 kg
4. Wiosło hantlą
8kg, 10 kg, 10 kg
5. Wyciskanie hantli leżąc
4kg, 4kg, 4kg
6. Wyciskanie hantli stojąc
2,5kg, 4kg, 4kg
7. Uginanie przedramion
2,5kg, 4kg, 4kg
8. Wyciskanie francuskie
2,5kg, 4kg, 4kg
1. jakoś dziś mi nie szło
2. Coraz lepiej się czuję w tym ćwiczeniu,ale nie dokładałam więcej ciężaru bo i tak robiłam na raty
3. NIENAWIDZĘ tego ćwiczenia, macha mną, i bolą mnie ręce od hantli
4. a wiosło uwielbiam
5,6,7,8 Mocno czułam dziś mięśnie rąk
P.S. Robiłam najpierw część z większymi ciężarami a potem ręce, żeby nie tracić czasu na zmienianie krążków.

P.P.S Obliques mię opuściła, coś musiałam sknocić.
Zmieniony przez - hawarzyca w dniu 2013-10-31 20:25:30

Zmieniony przez - hawarzyca w dniu 2013-10-31 20:28:39

Zmieniony przez - hawarzyca w dniu 2013-10-31 20:31:09