Hawarzyca - DT (start s. 3)

Faktycznie, zapomniałam o soli Dzięki Obli.

Ależ jestem głodna! Zapomniałam do pracy mojej paczuszki z jedzeniem. Ratuję się suszonymi jabłkami i bananami no i wodą

Poza tematem: Jakieś wyciszenie na forum, wszystkie poszły ćwiczyć czy jak?

Lalala dziś TRENING A.
1. Przysiad
12x20 kg, 12x 20kg, 12x 22,5 kg
2. RDL
12x 25kg, 12x 30 kg, 8x 32,5 - już było za dużo, poczułam ból w plecach, więc nie ciągnęłam dalej
3. Wyciskanie leżąc
12x 12kg, 12x 15kg, 10x17,5 kg - auć
4. wiosło hantlą
12x 10kg, 12x 10kg, 12x 13kg
5. wznosy z opadu
12,12,12
6.plank
20s, 25s, 28s - bardzo się starałam o technikę

Bardzo lubię ten trening, coraz bardziej

Czas zmniejszyc zakres powtorzen na 8-10

OK, zmniejszę. Pytanie: czy dokładać 4 serię,czy pojechać jeszcze 3 narazie?

Dzisiejsza miska:
60g płatków owsianych, banan, 30g pasztetu drobiowego domowego, 150g piersi kurczaka, 4 ziemniaki (2 do obiadu i 2 na kolację), garść suszonych jabłek (dobrze, że się skończyły bo się uzależniłam), 2 ogórki kiszone, 200g zupy krem z cukinii.

Obliques jak sądzisz mogę już ustalić jakiś stały rozkład BWT na bazie tego co już mam w menu? Bo teraz te węgle mi trochę hamują redukcję

Yh, mam chyba kryzys przeziębieniowy, nie spałam pół nocy :/ dobrze,ze trening był wczoraj, to dziś się wygrzeję
Obli mam pytanie jeszcze jedno, czy mam jakieś suplementy do diety włączyć? Teraz łykam tylko Magnez+B6.

Zmieniony przez - hawarzyca w dniu 2013-12-12 09:35:12

3 serie starczają
a jaki rozkład ci wychodzi teraz nie widze tam takiej ilości ww jaka miała by hamowac redukcję

Póki co nie musisz żadnej suplementacji, pierw wprowadź ryby jak będą ok to wprowadzisz sobie tran i tyle, możesz też wapno wziąć jakis czas

Może źle się wyraziłam z tym hamowaniem, ale nie widzę spektakularnych zmian na cm, z drugiej strony ostatnimi czasy jadłam tych węgli bardzo mało, może ogranizm musi się przestawić poza tym nie wiem czy dobrze szacuję ilość jedzenia, posiłkuję się ilewazy.pl, ale kupię sobie wagę kuchenną i będę wiedziała na 100%
Teraz mi wychodzi sporo węgli i mało białka. Z ostatnich 3 dni uśredniony rozkład to jakieś 170 W, 70 B i 40-50 T. Postaram się te biało dźwignąć, już mam na dziś mięso wołowe na obiad.

60g owsianych 4 ziemniaki i garść suszonych jabłek to 170g ww?

+banany +zupa, wczoraj może nie wyszło 170, ale sporo tego ogólnie, wczoraj np. nie jadłam ryżu ani marchwi, ani buraków, często się nimi posiłkuję i wychodzi więcej, serio serio nic nie zmyślam

Zmieniony przez - hawarzyca w dniu 2013-12-12 13:36:55

Wczorajsza miska. Starałam się nie przekroczyć 150W, udało się
białko nadal marne