Viki DT/pods. s.33,38/ciąża s.45/powrót s.71

ja mam zamiar bardzie słuchać tego, co mi mówi organizm, a cz emam akurat chwilę czasu i śrędią ochotę iśc na siłownię, to wskoczę na rower i zrobię sobie trening z drążkiem, TRX i wlasnym ciałem z widokiem na morze

Dokładnie jak Bziu. To jest właśnie fajne nie trzymać się planu, bo trzeba, bo coś tam. Ćwiczenie dla przyjemności to teraz dla mnie najważniejsza sprawa spontaniczność w cenie! I na dworze, o tak

Bziu, Eve taki spontaniczny trening to fajna sprawa, szczególnie na świeżym powietrzu Planuje niedługo robic więcej tego typu treningów.

Z tym końcem redukcji chodziło mi o to, że ja po prostu na niskich kcal zupełnie nie mam siły i nie jestem w stanie wykonac określonej liczby powtórzeń. Nawet zwykłych pompek nie zrobię na redu tyle co "normalnie". W ćwiczeniach z obciążeniem można w razie potrzeby zmniejszyc ciężar, a z cc tak sie nie da. Chyba że udałoby się schudnąć kilka kg

Zresztą ostatnio zauważyłam, że ja naprawde dziwnie reaguje na niskie kcal i nie wiem czy to normalne. Przeglądam różne dziennik i nikt na złe samopoczucie nie narzeka, nawet o głodzie mało sie wspomina A u mnie pomijając głód dochodzi jeszcze szereg innych czynników, zmęczenie, senność, niechęć do ruchu, czasem ból głowy, uczucie zimna. Potrafie chodzić w bluzie jak w mieszkaniu jest 25 stopni A efektów brak... Z drugiej strony mogę jeść naprawdę dużo, nie zawsze czysto a waga i pomiary bez zmian, plusów nie ma Jednak fajnie by było pozbyc sie jeszcze trochę fatu.




9.07 niedziela

DNT

Bez treningu, ale aktywnie.
Do południa rower, z kilkoma przerwami, w tym jedna dłuższa na placu z drabinkami, poręczami i drążkiem. Zrobiłam kilka ćwiczeń, m.in. podciąganie, pompki, dipy, wznosy kolan. Maluchowi też sie bardzo podobało
Po południu odwiedziny w stajni, udało sie nawet chwilkę pojeździć, pierwszy raz po kilkuletniej przerwie

Nadrabiam zaległości. Piękne zdjęcia. Nigdy nie byłam na teneryfie, będę musiała pogadać z mężem i może jakiś wyjazd uda się zaplanować. Kaczuszka super . Widać że Maluch należy do odważnych i lubi wodę. A tym ostatnim zdjęciem to mi strasznego smaka zrobiłaś i jak tylko znajdę w okolicy jakaś stajnię w rozsądnej cenie to się wybiorę . Co do ćwiczeń z cc i gumą to ja ostatnio dużo bardziej się męczę jak ćwiczę w domu niż na silowni. Niby nic a potrafi człowieka nieźle styrac

Glodzilla powrót w siodło po takiej długiej przerwie to super sprawa, polecam Na pewno cos się znajdzie w okolicy. Jeśli chodzi o Teneryfę pod kątem wakacji z małym dzieckiem, to jedynym minusem jest dość długi lot, 5h. Trzeba być przygotowanym na różne scenariusze Z drugiej strony warto korzystać, bo maluszki do 2 lat latają za darmo, wózek tez za darmo i ogólnie trochę inne przepisy obowiązują. My wybraliśmy po raz kolejny Teneryfę, ponieważ tam chyba każdy hotel, nawet mniej luksusowy ma w ofercie apartamenty (sypialnia i salon z aneksem kuchennym). Nie spotkałam się tam z innym typem pokoi. Dostęp do kuchni i lodówki przy maluszku to duża wygoda, nawet przy pełnym wyżywieniu. Dodatkowo dla nas kwestia kluczowa to osobny pokój dla dziecka, dzięki czemu mieliśmy więcej swobody i mniejsze ryzyko obudzenia synka. Ja z małym nie umiem spać w tym samym pokoju, budzi mnie nawet jak się przekręca z boku na bok Niestety w innych miejscach hotele najczęściej oferowały zwykłe pokoje dwuosobowe, a jak się trafił apartament to cena bardzo wysoka. Plusem na Teneryfie jest też na pewno pogoda, ciepło ale bez upałów, na południu słonecznie i nie pada



10.07 poniedziałek

Zrobiłam ten sam trening co poprzednio, tak akurat wypadło. Na siłownię będe mogła iść we wtorek i czwartek, a dziś i w piątek planuje trening w domu.

Trening (dom)

1. HT z gumą 4x15
40kgx12 /x12 /x12 /x12
45kgx12 /40kgx12 /x10 /x10

Nie jestem w stanie zrobić 15 powtórzeń. Staram się robić przytrzymanie w górze ok. 2-3 sekundy i bardzo wolne opuszczanie. Po każdej serii poślady tak bolą, że nie mogę nawet siedzieć.

2. wiosło 4x12
25kgx12 /x12 /x12 /x12
25kgx12 /x12 /x12 /x10

3. pompki z nogami wyżej 5x + pike push up 5x + pompki 5x, 4 serie

Tym razem taka kombinacja, najpierw 5 pompek z nogami na podwyższeniu, później przejście do pozycji pike z nogami wyżej, 5 pompek i powrót do pozycji pompki, kolejne 5 pompek. Pierwsze dwie serie były z nogami wyżej, w trzeciej pierwsze pompki tez tak zrobiłam, ale już tych drugich nie dałam rady, więc kolejne powtórzenia były już z nogami na podłodze.
Ostatnio wpadłam na szalony pomysł, żeby nauczyć się stania na rękach Dlatego wplatam do planu ćwiczenia wzmacniające ręce, barki i brzuch.

4a. odwodzenie w tył z gumą 4x20
cz+zł x20 /x20 /cz x20 /x20
4b. spacer z gumą w bok 4x30
fiol x30 /30 /30 /30

5a. wznosy nóg leżąc + izometria 4x10
5b. przejścia z pozycji pike do pozycji rozciągniętej i powrót do pike 4x5

To drugie ćwiczenie jest podobne do wersji ab wheel ze stania i kiedyś mam zamiar zrobic z kółkiem. Na razie ćwiczę bez, bo próba z kólkiem mogłaby sie skończyć utratą zębów. Obawiam się, że kólko by mi odjechało a ja uderzyłabym twarzą o podłogę

Wieczorem planuję rolowanie i rozciąganie.

Na koniec jeszcze miska, w dt jem to samo, zmienia się jedynie rodzaj mięsa, warzywa i przyprawy

1. jajko, mąka owsiana, jaglana, kokosowa, amarantusowa, whey, owoce, orzechy, cukinia
2. mięso, ryż, oliwa, owoce, orzechy, warzywa (czasem kostka gorzkiej czekolady 90%)
3. ziemniaki, mięso, masło, owoce, warzywa
Po treningu: ryż, whey, owoce
Owoców zwykle jem 100g do posiłku. Na razie w dt mam rozkład 130/50/250.

Podobnie jak Glodzilli i mi nadrobiłaś ochoty na konie. Ale ja to taki lamerski poziom - z padoku nie wyjechałam nigdy w teren a bardzo chcialam. Zakwasy po wewnętrznej stronie ud będziesz miała za to masakryczne. Super pomysł na aktywny wypoczynek.

Aż się uśmiechnęłam na 5h długi lot O dziwo nie zauważyłam jakichś dantejskich scen podczas ponad 10h lotów – dzieciaki (a zawsze jest ich kilka) są owszem, zmęczone ale raczej zachowują się ok. Jest im też trochę wygodniej ułożyć się na tych fotelach.

Konie są super, nigdy nie jeździłam i strasznie Wam zazdroszczę umiejętności!

Padme zakwasy są, nóg wczoraj nie mogłam złączyć Wyjazdy w teren są super. Na spokojny spacer, np. po lesie, nie trzeba dużych umiejętności, choć tu dużo zależy od konia. Jak pracowałam jako instruktor to często jeździłam z dziećmi do lasu, nawet tymi mniej zaawansowanymi Dla mnie w terenie najlepiej sprawdzają się konie huculskie, są jak quady, małe i wszędzie wejdą

Teapot w wiele miejsc wypoczynkowych można dolecieć już w 2-3h, więc 5h to długo Dantejskich scen nie było, ale momentami bywa to męczące lub stresujące. Mój maluch nie potrafi usiedzieć w miejscu, więc łatwo nie było. Dzieci leciało sporo, a tylko mój biegał po samolocie



11.07 wtorek

Trening

1. RDL 4x15, 60 sek
45kgx15 /x15 /x15 /x10+5
40kgx15 /x15 /x15 /x12

Ostatnia seria z przerwą, ze względu na chwyt. Mam wrażenie, że bardziej tu czuje ręce, niż nogi Spróbuję następnym razem zrobić mniej powtórzeń i zwiększyć cieżar.

2. podciąganie 5xmax
podciąganie podchwytem: 5/5/5, nachwytem z gumą: 5/4+1/3+1+1
chwyt neutralny 6/5/3+2, opuszczanie nachwyt 5/3

Po rdl mam zmęczone ręce i podciąganie kiepsko idzie. Następnym razem zmienię kolejność i najpierw zrobię podciąganie, bo to dla mnie teraz jest ważniejsze

3. wyciskanie siedząc, chwyt neutralny 4x15, 60 sek
6kgx15 /15 /x15 /x15
6kgx15 /15 /x15 /x15

4a. wykroki w tył z talerzem od sztangi 4x12-15
5kgx12 /x12 /x12 /x12
5kgx12 /x12 /x12 /x12
4b. odwodzenie w bok na wyciągu 4x30
10x30 /30 /30 /30
10x30 /30 /30 /30

Odwodzenie na raty. Tu następnym razem będzie zmiana, pewnie pozamieniam ćwiczenia z drugiego treningu, który robię na siłce, ponieważ nie chcę robic dwóch podobnych ćwiczeń dzień po dniu. Wczoraj był w domu spacer z guma w bok, więc to odwodzenie w bok nie bardzo mi tutaj pasuje.

5a. bird dog 3x10
10 /10 /10
10 /10 /10
5b. ab whell 3xmax
6 /6 /6
5 /5 /5
5c. unoszenie tułowia w pozycji side plank 3x10
10 /10 /10
side plank: 20 /20 /15

Planuje tu robic 4 serie, ale ostatnio brakuje mi czasu, długi ten trening. Ab wheel z kolan do pełnego wyprostu. Nie potrafię jeszcze zrobić ze stopami oderwanymi od podłogi, na samych kolanach, ale dziś wystarczyło, że jedna stopa dotykała podłogi

Chciałam zrobic treningowe selfie, ale mamy kiepskie światło na siłowni i niestety telefon sobie nie radzi, nic nie widać

W życiu nie siedziałem na koniu. A może w rdl po prostu weź taśmy żeby nie skupiać się na chwycie a na docelowej partii.

Night nigdy nie jest za późno, żeby spróbować
Z paskami próbowałam, ale mi nie wychodzi. Mam wrażenie, że jest gorzej niż bez, jakoś mi bardziej przeszkadzają niż pomagają



12.07 środa

DNT

Nawet rozciągania wieczorem nie było. Głodna jestem coraz bardziej, a przez to chodze zła, rozdrażniona, wszystko mnie denerwuje i częściowo to się odbija na moim otoczeniu. Wczoraj położyłam się wcześniej spać, bo na nic innego nie miałam ochoty. Jakieś drobne zmiany w sylwetce widać, ale jakim kosztem Na pewno redukcję zakończę najpóźniej po pierwszym tygodniu sierpnia.



13.07 czwartek

Trening

1. HT 5x10, 60 sek.
55kgx10 /x10 /x10 /x10 /60kgx8
50kgx10 /10 /10 /10 /55kgx8

Zwiększyłam ciężar, ale przez to mniej czuję pośladki i nie mogę kontrolować ruchu tak jak przy 50kg.

2. wyciskanie żołnierskie 4x15, 60 sek.
szt+2,5kg x10+5 /x10+5 /x10+5 /x8+4
szt+2,5kg x15 /x12+3 /x12+3 /x8+4

Tak jak ostatnio, dodatkowe powtórzenia w formie PP. Wyszło gorzej niż ostatnio, ale czuję że mam zmęczone ręce. Zwykle przy 4 treningach tygodniowo narzekałam na ból nóg, teraz z nogami nie jest źle, za to góra szybko się męczy

3a. TRX row 4xmax (15-20)
15 /15 /15 /15
15 /15 /12+3 /10+2
3b. TRX chest fly 4xmax (10-20)
12 /12 /12 /12
10 /10 /10 /10

Progres w chest fly, udało się dodac 2 powtórzenia w każdej serii Coraz lepiej mi to idzie i lepiej czuje to ćwiczenie. Następnym razem chciałabym dodac powtórzenia w pierwszym ćwiczeniu.

4a. RDL na jednej nodze 4x12
3kgx12 /12 /12
3kgx12 /12 /12 /12
4. uginanie na maszynie leżąc 4x30
10x30 /x30 /x30
10x30 /x30 /x30 /x30

Zrobiłam tylko 3 serie, bo czasu miałam mało. Coraz dłużej mi schodzi przy tych treningach. Poza tym lepiej zrobic 3 serie doładnie, niż machnąć 4 byle jak.

5a. unoszenie nóg w leżeniu na ławce 3xmax
10 /10 /5+2+1 /5+2+1
10 /7 /5
5b. plank 3xmax
25 /20 /10 /10
25 /15 /10

6. wznosy kolan na poręczach 2/3/4/5/4/3/2

Zauważyłam ciekawą rzecz. Od dawna mam jedna nogę słabszą. Gorzej mi idzie utrzymanie równowagi na tej nodze przy rdl jednonóż. Ostatnio widzę, że jest mniej rozciągnięta. Na koniec próbowałam l-sit z jedną nogą wyprostowaną, bo obu nie dam jeszcze rady. Tą mocniejszą nogę wyprostuję bez problemu a tej słabszej nie mogę.
Na koniec treningowe foty. Jak wspomniałam ostatnio telefon nie radzi sobie ze słabym oświetleniem Przy okazji mój najlepszy sposób na to, żeby pilnowac spiętego brzucha przy ćwiczeniach






Zmieniony przez - Viki w dniu 2017-07-13 13:11:07