[...] stronie ćwiczył chłopaczek, to pewnie dzięki temu inaczej mięśnie pracowały. Chyba że zamienimy na coś innego? Gość koło mnie robił dzisiaj skręty trzymając taką piłkę: http://mmo.pl/2509-9735-thickbox/pilka-medyczna-z-podwojnym-uchwytem-5kg.jpg Jak to daje ten sam efekt, to mogę popróbować. Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2012-05-14 14:27:37
Nie wiem czy się nie powinna skonsultować z J. To jest mistrz izolowania i już mnie kiedyś chciał edukować %-) http://www.sfd.pl/DT/shrimp2/redukcji_cd.-t835141-s54.html?pow=tak&userid=369909#post8
Ciekawe czy Tobie też te koktajle będą smakować jak dziewczynom :-) Zmiksowała jagody, dodała trochę mleka, Patrzy, waha się , myśli - stoi i czeka. Bo przecież jak takie delicje surowym jajem skazić? Ależ to zdrowe, no wrzucaj – sama z sobą się wadzi. W końcu się odważyła; chlupnęła i zmiksowała, Podniosła do ust, odstawiła, znowu się [...]
[...] okaże się za mało na dzisiejszy głód ;-) Nogi mi o jakieś milimetry poleciały, bo mi ulubione portki w udziskach lekko odpuściły %-) nie ma wsrod dzikich zwierzat otylosci Zawsze to miło pomyśleć, że jakby mnie coś zeżarło, to przynajmniej taki plus otyłości, że bym się okazała smaczna \-) Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2012-05-17 20:29:40
[...] kg więcej %-) Także ryby sobie, a ja uparcie po swojemu. Miałam je kończyć, ale wytrzymam jeszcze 2 dni, żebym mogła się zmierzyć po @ i po rybach, bez włączania w międzyczasie "normalnej" szamy. Wczoraj mnie nosiło. Siedziałam do 4 rano i koło 1 wciągnęłam nieplanowane korki śledziowe :/ Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2012-05-23 11:53:44
[...] miska, sporo prochu, bo musiałam skombinować białko pod wieczór, jak mi goście poszli, a już nie chciałam się opychać. Bita śmietana i truskawki - trochę "podliznęłam" przy przekładaniu bezy na pavlovą ;-) Za to sprytnie pokroiłam im całą na tyle porcji ile luda, żeby nic nie zostało :-D Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2012-05-26 22:58:05
filonka %-) I to aero przez godzinę kręcić? Jak te laski co machają różową hantelką i godzinami kręcą aero? %-) |-) Krewetko ja też nieraz dochodzę do godziny i nie czuję się z tym źle/-)_ Może rzeczywiście te rybki wędzone, sklepowe, w zalewach nie za dobre. Każde doświadczenie uczy, nie ma się co martwić;-) Pozdrawiam!
anister faktycznie, to jest minus, znów będą ręczniczki wisieć to tu, to tam ;-) Dzień 114 - DNT http://img705.imageshack.us/img705/1816/dieta20120601.jpg Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2012-06-01 20:51:12
[...] i zamierzam tę 7 wydrzeć zębami. Od dzisiaj 5 dni jadę na rybach - porządnie, bez wędzonych i solony - jako rzekła Iza. Do tego cynamon&Ska. Michy nie liczę, wypisek więc przez chwilę nie będzie. Przepraszam za wielkość obrazków. Jestem na takim kompie, z którym mi się kiepsko dogaduje ;-) Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2012-06-03 09:39:06
[...] temu ładowaniu, bo mnie jak zwykle nosiło, ale na szczęście nie poniosło :-D A że treningu na nuki nie kocham, mówiłam? :-> Odpuściłam go na kilka tygodni i się wczoraj mścił - ledwo dziada dokończyłam. Dzisiaj miałam załatwić kilka spraw rowerem, ale mnie w połowie dnia uda pokonały %-) Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2012-07-19 16:20:43
[...] kompletny spokój, nic mnie nie rusza, a dwa że zjadłabym wszystko co pod ręką. Nie miałam @, miałam spokój %-) Ale kurcze 2-3 dni przed to kumam, ale 2 tygodnie takiej jazdy co miesiąc, to jest uważam przesada :/ Bunia ale mi ten sposób jedzenia ogólnie służy, tylko że przez pół miesiąca %-) Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2012-08-09 16:04:15
[...] miarką :-)) Pewnie obliczyła, że jakby sama schudła 20 kilo to by było strasznie dużo i to samo przeniosła wprost na mnie - dużo schudła, czyli 20 kg :-)) Przywiązujemy wagę do wartości bezwględnych ;-) Jajecznica -> I love this game 8-) Jak mi dobrze, jajka lekarstwem na całe zło :-)) Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2012-08-10 16:16:32
Ludzie wokół tego komfortu nie mieli i się dziwnie patrzyli, to zdjęłam okulary coby ich nie widzieć %-) Dobry sposób 8-) Jednak wada wzroku ma swoje zalety i ciekawe zastosowania |-)
Magalina mnie też bieżnia mocno drenuje :-)) Mocniej niż orbi. Bardziej to się tylko wioseł boję ;-) Mnie wykańcza orbitrek, już sama myśl o jutrzejszym przyprawia mnie o dreszcze:-D Mi się marzą wiosła ale tez dużo kasy za porzadne trzeba dać:-(
No ja właśnie obserwuję, jak się Szefowa z nimi mierzy i za każdym razem, mam wizję 6go tygodnia i pytanie: gdzie mi do wioseł? Ale jak to już Adam Mickiewicz rzekł był: Lecz pan każe, sługa musi. Ja się z Szefostwem spierać nie będę. Ja tu tylko sprzątam %-) o Matko Bosko Redukcyjno to będzie coś jeszcze gorszego niż orbi? 88-O Nasz koniec [...]
A wydawało mi się, że przejrzyście jest @-| Ja nie kumam tych wykresów z pulsometrów do biegania Lejjli czy leah. Te co to mają żółwie i zające %-) Nie wiem czy to nie Garmin. endomondo:-)) witaj Krewetko, pięknie motywujesz - jak zawsze:-) ogromy zapał:-) pzdr!!!!!