shrimp2

[...] siłownia, rower i dotychczasowa wytrzymka odpadają - póki co próbuję truchtać i chodzić po schodach (wytrzymka z pajacami i innymi intensywnymi podskokami odpada - każde mocniejsze tąpnięcie o podłoże czuję w łokciu) Dzisiaj 30 chodzonych wykroków 30 przysiadów 30 wspięć na pufę powtórka Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2011-07-26 21:14:38

shrimp2 pięknie leci, juz prawie 20 pękło

shrimp2 rewelacja duże zmiany gratuluję wytwalości i siły walki i nagród też brawo

[...] * cukier na oko, bo mięcho i surówki knajpiane W ramach ruchu odebrałam ROWER z przeglądu i pojeździłam trochę testowo po mieście Ręka daje radę, będę jeździć Choć trochę się cykam przy zjazdach z górki i przy hamowaniu, chyba został mi jakiś mały uraz Ale się cieszę, że mogę jeździć Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2011-08-08 23:14:56

[...] tego łokcia, no a swoje ważę Planki są w tym układzie: przysiad sumo wznosy bioder leżąc ściąganie drążka górnego do klatki rozpiętki na płaskiej sztangielkami planki ale to tak wyprzedzająco, bo się nie mogę doczekać i wybiegam myślami do przodu czwartek I rower w terenie, 10 km. Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2011-08-11 22:40:00

Dzisiaj Plus łażenie po lesie (w tym jakieś góreczki, skakanie przez gałęzie i padnij powstań z aparatem do grzybów). Nie prawda, nie ma wysypu purchawki gołąbek czerwony kozaczek Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2011-08-13 19:58:30

shrimp2 śliczne grzybki, zwłaszcza koźlarz

[...] na dzisiaj pomiary Pękło 20 Zabijcie, ale nie wiem skąd ten kilogram zszedł Wyczekane lody muszą jednak poczekać co najmniej tydzień. W niedzielę mam chrzest w rodzinie, z której część mnie nie widziała od dokładnie roku. Mam plan przyprawić kilku wujków o lekki zawał obliques dzięki Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2011-08-14 12:38:37

kalikstat za pół to może nie, ale w czerwcu przyszłego roku mam wesele u jeszcze odleglejszej (czyt. bardzo rzadko widywanej) rodziny. Mam nadzieję, że trup się będzie ścielił gęsto Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2011-08-14 14:43:28

[...] to poszłam i oddałam krew W związku z czym dzisiaj mam nie szaleć, za to zgodnie z dyspensą od Martucci nie liczę dziś kalorii i jem tatara, wątróbkę i piję sok z pomarańczy Jutro drugie podejście do ortopedy po wypis i wracam na siłkę To się wyspowiadałam i mi od razu lepiej Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2011-08-22 18:17:16

[...] Znacznie lepiej mi się podnosi sztangę niż sztangielki, bo sztangielkami jakoś bujam. Zwykłej na razie nie dam rady, bo sam gryf to chyba 18 kg, ale te Reeboki są lekkie, więc je sobie pożyczę. Pewnie chłopaki będą mieli mały ubaw jak taką kolorową zabawkę przyniosę na salę z wolnymi Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2011-08-25 15:03:14

Dzisiaj W wyciskaniu ostatnia seria 14,5 kg (se zapomniałam wpisać w obrazek) Jakiś dowcipniś ustawił na wszystkich telewizorach na siłowni Telewizję Trwam i schował pilota Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2011-08-27 21:19:32

Jagoda fajne są Jak jutro mocno nie walnę sobie pięścią w stół to skończy się drugą porcją Będę walić do skutku wrong zwolenniczka masochizmu? Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2011-08-27 22:31:39

[...] Dzisiaj Całkiem pozytywnie jestem zaskoczona. Nic nie skoczyło, mimo chrzcielnego czita i podniesienia kaloryczności o 100 Na razie zostawiam 1700, zobaczę co będzie za tydzień. Niedziela - DNT. Micha Placki Szkoda, że pracochłonne, bo bym chętnie powtarzała nie tylko przy niedzieli Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2011-08-28 20:56:05

Wrzuciłam poniedziałek Cofnęły mi się obciążenia, ale nadspodziewanie szybko wracają Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2011-08-29 18:41:53

[...] Uwagi vel miauczenia - zanim się rozbiegałam chwilę mnie irytowała lewa pięta :foch: - jak się rozbiegałam dwa razy złapała mnie kolka :foch: - trochę czułam kolana :foch: - spociłam się tak że można wykręcić wszystko, łącznie ze skarpetkami - zziajałam się mniej niż poprzednio Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2011-08-31 01:33:27

[...] od rozgrzewki do rozciągania, czy same siłowe? Cholera miskę jednak źle zliczyłam Znacznie więcej wyszło, w śniadaniu były dwa jaja i w kolacji też. Nie wiem czemu zaakceptowałam jedno i poszłam dalej. No i kawa ze śmietanką na grillu Skleroza nie boli, tylko trzeba się potem tłumaczyć Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2011-09-03 23:41:36

agak nie, może nie powinnam, ale się asekuruję - popakowałam i trzymam. Już raz zjechałam 32 kg, ale schudnąć a utrzymać, to niestety dwie różne bajki Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2011-09-07 08:48:04

shrimp2 ciuchy wyrzuc koniecznie!!! Ja wyrzucam wszystko co sie zrobilo chociaz troche za luzne. Nie ma powrotu.

[...] że moja podświadomość nie dopuszczała myśli, że przecież może uznać, że jestem już dorosłą dziewczynką i nie trzymać tak za rękę. O mamo! Dzisiaj I zważyłam się, coby się dowiedzieć czy się tłuszcz topi Ponoć kłamie ta waga, ale ogólny trend pokazuje, to sobie wrzucę dla pamięci. Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2011-09-07 20:30:56