Mistrzu jak tam cie czujesz po joszce? Jak z potliwościa po niej. Interesuje mnie w ciągu dnia, podczas zwykłych czynności, na uczelni?? Dzięki wszystkim. Yohy praktycznie wcale nie czuje - jedynie wydolność jest trochę gorsza. Poza tym jej działanie trwa tylko 3 godziny, a biorę ją przed treningiem. Zmieniony przez - Cayek w dniu 2016-04-06 [...]
Libido takie jakie powinno być na teście, ale co z tego skoro samopoczucie na takich kaloriach bywa tak słabe, że gadać ci się nie chce i chodzisz ponury. Znaczy nie cały czas, ale większość czasu. Nawet wyjście do klubu sobie dziś darowałem - totalny brak ochoty. Tylko siedzę i myślę czy nie wrąbać chociaż 1/4 kostki smalcu...#-P Zmieniony [...]
REDUKCJA DZIEŃ 89 VLCD DZIEŃ 3 A nawet pisać mi się nie chcę. Jutro 2000 kalorii: 150g białka 0g węgli 155g tłuszczy albo po prostu pojadę do babci i zjem obiad jaki tam przygotuje bo dawno nie byłem. Zjem założone makro + to i tyle. Jak najmniej węgli. Nie będę już robił HIIT. Od teraz będą leciały obwodówki FBW jak ten poniżej. Nie mam już [...]
No właśnie nie bo kasy brak %-) Jutro podbiję tłuszcze. W środę przed imprezą podbije trochę tłuszcze. I ładowanie dopiero 18 kwietnia. Tylko wtedy zrobię albo 2 dniowe węglami, albo 1 dniowy carb nite. Ważne by kalorii nie podbijać powyżej 2000 i żeby te węgle były na prawie zerowym poziomie. Tak mało smalcu zostało, więc niech płonie [...]
Cayek,tu nie chodzi o chamskie ładowanie,jeść aby się nazrec. Tu chodzi o glikogen i leptyne i metabolizm. Ryż na słodko i ziemniaki w 100 postaciach,chleb z.dzemorem i styka. Oglądałeś marsjanina? On tam ziemniaki rok jadł i nie narzekał. Zmieniony przez - solaros w dniu 2016-04-08 00:10:36
Nie nie, to że się źle czuję nie znaczy, że jest tak tragicznie. Po prostu mam takie wahania nastrojów na tym vlcd jak kobieta w ciąży, więc sorry z góry jeśli czasem coś tu palnę albo pomarudzę %-) To raczej normalne. Organizm się buntuje. Haa, w ogóle byłem na starej siłowni podpytać o jedną rzecz i tak pogadać. Pokazałem im jak to [...]
Nie wiem jakim cudem, ale do momentu aż nie zjadłem byłem jak gunwo. Nogi jak z waty i senny. Zjadłem wieprzowinę z warzywami i jak nowo narodzony, nawet głodu tak nie czuję. A teraz paczę w lustro, a tu kurfaaaa zaskoczenie, że o matko... Żył na brzuchu 3x tyle co tydzień temu, na łapach coraz mniej smalcu (obwody w końcu spadły) Uda tak samo. [...]
Tydzień temu i właśnie w tym tygodniu tak wiele zlecialo z wagi itp. Sylwetka diametralnie się zmieniła jak teraz kumple zobaczyli po 7 dniach. Zmieniony przez - Cayek w dniu 2016-04-11 20:04:00
REDUKCJA DZIEŃ 94 VLCD DZIEŃ 7 Jeśli ktoś nie widział: http://s10.ifotos.pl/img/redukcjaa_ssnprse.jpg Cóż...jako, że progres jest pozwoliłem sobie na mini FATNite - kontrolowany. Trochę słabość, ale też chęć sprawdzenia czy dobrze to na mnie działa i czy nie zniweczy to trochę redukcji. Szczerze powiem, że bardziej mi to odpowiada (smakowo) [...]
Następnym razem jak będzie więcej niż 15 zł |-) na ładowanie to dobiorę inne produkty i rozłożę to w czasie, no i nie dodam żadnego jabłka itp. Bo co jak co, ale skończyłem jeść, poszedłem spać z wywalonym brzuchem, a po 4h wstałem na uczelnię i się ważyłem - waga nie miała prawa być wiele większa tylko 2 kg (teraz sprawdziłem i już jest tylko [...]
Aktualnie po ostatnim wypadzie do klubu gdzie zachlałem pałę, a potem miałem takie gastro, że z kumplem wyjedliśmy koledze cały majonez i kilogram parówek i bochenek chleba + chipsy po powrocie. + następnego dnia z racji, że zdychałem to nie trzymałem vlcd (nie żarłem jak świnia - zjadłem normalny obiad u babci) podlazłem wodą. Nieznacznie, ale [...]
REDUKCJA DZIEŃ 101 VLCD DZIEŃ 4 Z 14 Micha trzymana luźno. Większość wody, którą nabrałem zlazła więc git. Nagrałem po 1 serii każdego dzisiejszego ćwiczenia. Niestety pompa mała i trening taki sobie z powodu bólu głowy. Mniejszego niż w czwartek, ale i tak był...nie wiem co jest. /SFD/Images/2016/4/18/ceb3a2e599cc4c81b0faba916bf26de4.jpg [...]
Dziś mam melo znowu ale nie pije. Jutro też nie. Idę na trzeźwo xd Zielsko no more. Ostatnio tylko siedziałem i jadłem i bekę ze mnie kręcili xd Zmieniony przez - Cayek w dniu 2016-04-20 15:33:16
Cayek - życie towarzyskie i znajomi - to jest najważniejsze. Nie mowie ze chlanie dzień w dzień, czy tydzień w tydzień. Ale sa rzeczy ważne i ważniejsze...
Póki co wypiłem samo białko wiec luz. Zrec i pić nie będę. P.s- mieszcze się w rurki. 2 pary juz mam wiec z ud leci xD Zmieniony przez - Cayek w dniu 2016-04-20 18:42:08
Cayek, wszedłem właśnie na Twój profil forumowy i powiem Ci, że razem z Solem, sylwetką rozwalacie system tego forum. Aż sięna głos śmiałem (sorry nie złośliwie) jak patrzyłem na Twoją fotkę przed metamorfozą.... Sorry, że tak z dupy ten post, ale wrażenie takie, że.... Gdzie znajdę fotke z początku tej redukcji??? przemiana jest imponującą