SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Wysu/Mój Dziennik Trenigowy/kwiecien57, maj77str. /new hope str.92

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 122908

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 5699 Wiek 54 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 37378
Z tym podziałem na tren A i B to najsensowniejsze rozwiązanie.

mc robic po drazku? jak uwazasz?

W Twoim wypadku myślę że tak, jesteś lżejszy a siłę jakąś już masz zwłaszcza do podciągania więc drążek nie wyczerpie z Ciebie wszystkich zasobów energii (tak jak np. w moim przypadku ha ha)
Zresztą kiedy wprowadzisz ciągi to i tak będziesz ostrożniejszy w związku z kolanem (przynajmniej na początku).

Co do ciągów w sumo to faktycznie kąt rozwarcja kolana jest w nich jakby większy z racji szerokiego rozstawu nóg , więc powinno pomóc jak to ma miejsce przy siadach które już praktykujesz przyjmując szerszy rozstaw stóp .
Pozostaje Ci tylko nauczyć się techniki MC sumo, chyba że już próbowałeś kiedyś

Żadnych najmniejszych nawet litości choć mięśnie mdleją i trzeszczą kości....
ZOBACZ MOJE FOTY ,KRYTYKA DOPINGUJE :http://www.sfd.pl/Przyszła_pora_na_foty_Demola-t526073-s1.html
ODWIEDŹ DZIENNIK :
http://www.sfd.pl/Świat_jest_mały,_ale_należy_do_wielkich!_15*10*5_by_WODYN-t592390.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 1575 Wiek 37 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 21287
vena

aha ok

a jakos tak bo jak nie mam sosu pomidorowego to nie lubie golabkow, wiec zjadlem sam srodek zeby jakos to w siebie wciasnac... dostalem od mamy wiec wiesz



demol

dzieki za wskazowki, sumo jeszcze nie robilem, ale ogladam filmiki miedzy innymi twoje i pani katarzyny

Zmieniony przez - Wysu w dniu 2010-11-22 23:28:25
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 1575 Wiek 37 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 21287
siema. ostatnie 2 dni ciezkie byly bo musialem wyjechac do pracy i wczoraj jak wrocilem o 19 to jeszcze trening barkow zrobilem. troche malo mocy mialem, ale jakos sie zmobilizowalem. w robocie zimno jak cholera, do tego mocny wiatr i deszcz ze sniegiem. wracajac myslalem, ze nie dam rady, ale jesli bym wczoraj odpuscil to znowu bym musial w piatek laczyc klatez z barkami, wiec zdecydowalem sie powalczyc


24.11.2010 trening

BARKI

1. wyciskanie hantli siedzac: przerwy po 2 minuty
22 x 12
27 x 12
32 x 10
32 x 10

2. superseria: A)podciaganie hantli wzdluz tulowia + B)wymach boczny w opadzie - przerwy po 1 min
17kg x 12 + 17 x 10
17kg x 12 + 17 x 10
17kg x 12 + 17 x 10
17kg x 12 + 17 x 10


BICEPS:

3. unoszenie hantli stojac - przerwy po 1 min
17kg x 10
17kg x 8
17kg x 7

od razu po treningu aeroby:
3 min bieg bokserski+walka z cieniem
3 min stepper
3 min mix cwiczen na brzuch w lezeniu z duza iloscia powtorzen i na wysokim tempie


komentarz:
w stosunku do ostatniego treningu ten roznil sie jedynie skroconymi przerwami i superseria A i B. ostatnio ciezary praktycznie te same, ale jak juz mowilem nie bylo dzisiaj mocy na dokladanie, a i godzina byla juz pozna dlatego staralem sie jak najbardziej skrocic trening
1. zaczalem troche wyzej niz tydzien temu, dzieki czemu dwie ostatnie serie zrobilem na najwiekszym ciezarze, a nie tak jak ostatnio, ze tylko jedna.
2. w podciaganiu tez zaczalem od razu od 17, a nie 12, pozniej bez zmian, wymach w opadzie ostatnio poszedl na 12 powtorzen, ale teraz byly o minute krotsze przerwy i w dodatku od razu po wczesniejszym cwiczeniu wiec to raczej normalne, ze mnie powtorzen. generalnie jestem umiarkowanie zadowolony z tego treningu bo nie liczylem na jakies fajerwerki
3. biceps tylko rekreacyjnie, zeby dac jakis bodziec miesniom, bo nie chce ich jakos specjalnie masowo rozwijac, raczej bede sie staral na zwiekszeniu sily w bicepsie.

aeroby: pierwsze troche sie dluzylo, na stepperze robilem na obnizonej pozycji, z prawie caly czas zgietymi kolanami, tak zeby nie doprowadzac do przeprostow i zaangazowac bardziej uda, brzuch lajtowo, ale dzisiaj i tak go chyba doyebie dodatkowo z jakims obciazeniem


poki co masa idzie tam gdzie chce czyli w plecy, kaptury i troche w klate, lapy rosna powoli, ale tez do przodu. nad brzuchem chyba w koncu zapanowalem, dzieki dodatkowym cwiczeniom na spalanie i lepszej diecie. mysle, ze za jakis czas wrzuce pare fotek dla porownania



dietka:
1. sniadanie: 100g makaronu, 125g sera bialego chudego, 400g jogurtu
2. w pracy: 100g makaronu, 200g brokul, 150g piersi z kuraka
3. w pracy: wafle ryzowe 50g, banan, 125g sera bialego chudego
4. w domu: 150g makaronu, ze 200g miesa mielonego w sosie bolonese
TRENING
5. po treningu: 100g ryzu, 150g gotowanego kuraka, i mix warzyw: salata lodowa, pomidor, ogorek (szkoda, ze oliwy nie moglem dac)

generalnie jak na 11 godzin poza domem to udalo mi sie zjesc dosc sporo tych posilkow i calkiem dobrej jakosci
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 1575 Wiek 37 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 21287
siema

wczoraj zrobilem maly rekordzik na basenie, 38 dlugosci w 45 minut dzisiaj klata pojdzie, a jutro plecki

troche mi sie trening klaty przesunal, ale mialem sporo problemow ostatnio... w piatek jak wracalem z szefem z pracy mielismy wypadek samochodowy i stracilem caly wieczor przez to, najpierw policja przyjechala z godzinnym opoznieniem, pozniej na laweciarza trzeba bylo czekac godzine, we wroclawiu korki jak sam skurvysyn, na miejscu wylawodywanie sprzetu po ciemku... generalnie chcialem zeby ten dzien sie jak najszybciej skonczyl.

wczoraj basenik, pozniej meczyk milanu i wszystko byloby ok gdybym nie rozyebal biurka po koncowym gwizdku :/ pozniej jeszcze pjerdolilem sie z drukarka, ktora kupilem bo nie chciala drukowac czarnym tuszem, ale juz chyba jest ok i dzisiaj zgodnie z planem zrobie sobie klatke, trica i cos na brzuch
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 14945 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 56805
nigdy nie jest tak źle,by nie mogło być gorzej

moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...

http://www.sfd.pl/temat621220

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 399 Napisanych postów 72270 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 304533
pozniej jeszcze pjerdolilem sie z drukarka

Dziewczyna co na to?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 1575 Wiek 37 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 21287
vena - dzieki za slowa pocieszenia

hubert - poczekala na swoja kolej
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 5699 Wiek 54 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 37378
wczoraj zrobilem maly rekordzik na basenie, 38 dlugosci w 45 minut

Mały jak dla kogo.
Jak dla mnie to wyczyn nie lada, już samo to że aktywnie unosiłeś się na wodzie przez 45 minut to jak dla mnie to kosmos
Ja z Lubelszczyzny więc słaby ze mnie pływak [nie obrażając tych ziomali co potrafią pływać]

Zmieniony przez - demolub w dniu 2010-11-28 22:34:27

Żadnych najmniejszych nawet litości choć mięśnie mdleją i trzeszczą kości....
ZOBACZ MOJE FOTY ,KRYTYKA DOPINGUJE :http://www.sfd.pl/Przyszła_pora_na_foty_Demola-t526073-s1.html
ODWIEDŹ DZIENNIK :
http://www.sfd.pl/Świat_jest_mały,_ale_należy_do_wielkich!_15*10*5_by_WODYN-t592390.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 1575 Wiek 37 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 21287
demo - dzieki ale nie jest tak dobrze jak myslisz
pierwsze 25 basenow robilem z malymi przystankami, a ostatnie 13 juz bez, ale mam w planach zrobic sobie taki maratonik bez zatrzymania kiedys ja dopiero raczkuje jesli chodzi o plywanie bo nie mam w ogole techniki, macham jak cep i nadrabiam chyba wytrzymaloscia miesni, bo niektore patyczaki na tym basenie plywaja szybciej ode mnie i mniej sie mecza, ale z drugiej strony pocieszam sie tym, ze ja plywam najwiecej bo nikomu sie nie chce tyle

dzisiejszy trening:

KLATA

1. wyciskanie hantli na skosie (trzeci stopien w lawce) neutralnym chwytem:
22 x 10
27 x 10
32 x 10
37 x 10 ostatnio tym chwytem na tej serii konczylem cwiczenie
41 x 6 - bardzo splycone, ale rekord jest

2. wyciskanie hantli na lekkim skosie (druga stopien w lawce)
32 x 10
37 x 9 ostatnio 8
37 x 8 ostatnio splycone
37 x 8 ostatnio 7 splycone

3. skladanka wyciskania glowa w dol bardzo szeroko i wasko
50 x 12 + 50 x 10
50 x 10 + 50 x 10
50 x 10 + 50 x 10


TRICEPS

4. francuz sztanga glowa w dol
24kg + gryf x 10
24kg + gryf x 11
24kg + gryf x 9 + 1 negatyw
24kg + gryf x 8 + 1 negatyw


BRZUCH

mix cwiczen wykonywanych bez przerw:

unoszenie nog w lezeniu
20x
+4kg x 20
+8kg x 10
+8kg x 8

spiecia z unoszeniem kolan x 20

spiecia z naprzemiennym unoszeniem kolan x 40

przenoszenie prostych nog na lewo i prawo x 12

unoszenie nog w lezeniu x 20


komentarz:
pompa byla mega, bardzo zadowolony jestem z tego trenignu caly czas pelna koncentracja i o to chodzi
1. ciezko sie robi tym chwytem, mialem lekkiego dola jak unioslem hantle nad glowe i pomyslalem, ze nie dam rady zrobic zadnego pelnego powtorzenia, ale jakos sie zebralem w sobie i wykonalem 6 polowek czy cos w tym stylu, we wczesniejszych seriach technicznie bylo ok, a w tej ostatniej doyebalem ciezar ponad moje sily, ale nie zaluje nastepny raz bedzie lepiej

2. zdecydowalem sie zamienic lawe plaska na minimalny skos, fajnie sie robilo, przy plaskiej odczuwam lekki bol w barku poza tym jakos mniej czuje prace miesni

3. przypomnialem sobie to cwiczenie z mojego Wodynowego planu treningowego bo chcialem zrobic cos jeszcze na klate i dodatkowo pobudzic trica fajnie poszlo i chyba na stale wlacze to do mojego "spontanoplanu treningowego"

4. dolozylem 2kg w stosunku do ostatniego francuza, ale wtedy robilem razem z przenoszeniem sztangi i na lawce plaskiej a teraz glowa w dol, wiec nie opieram sie na tamtym ciezarze. teraz bede sie staral dolozyc jak najwiecej w tym. ogolnie slaby strasznie jest ten ciezar, ale moja sztanga to nie jest zwykla lamana tylko taka kratownica i trzyma sie ja uchwytem neutralnym dlatego moze troche ciezej mi idzie. ale nie ma sie co tlumaczyc tylko trzeba napyerdalac

brzuch poszedl fajnie, dawno nie robilem ze wzgledu na brak czasu, ale dzisiaj w miare duzo serii i niektore z obciazeniem


dietka:
1.sniadanie:80kaszy jeczmiennej + pucha tuny
2. 120 g makaronu + okolo 200g miesa mielonego wieprzowo-wolowego z sosem jakims chuyowym z knora
3. 100 g makaronu + okolo 150g miesa mielonego wieprzowo-wolowego z sosem jakims chuyowym z knora
TRENING
4. 100g ryzu + 150g kuraka na wodzie



Zmieniony przez - Wysu w dniu 2010-11-28 22:52:06
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 1575 Wiek 37 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 21287
siema
wczorajszy trening:

29.11.2010 PLECY

1. podciaganie szeroko nachwytem
x 10
+5 x 10
+5 x 10
+5 x 10
x25

2. wioslo nachwyt
50 x 10
60 x 10
70 x 10
80 x 10
90 x 10
95 x 6

3. wioslo podchwyt
80 x 10
90 x 10
90 x 10


KAPTURY

4. szrugsy hantlami
32 x 20
37 x 20
37 x 15
37 x 12


AEROBY

4 min bieg bokserski i walka z cieniem
4 min stepper
20 x burpees



komentarz:

trening ciezki, dalem dupy z dwoma posilkami wczoraj przed treningiem i dostalem za swoje... w ogole nie mialem sily po tym podciaganiu i staralem sie tylko dorownac do poprzedniego tygodnia

1. w podciaganiu mialem zwiekszac ilosc powtorzen, ale naczytalem sie ostatnio ksiazki arnolda i zdecydowalem sie zwiekszyc ilosc serii. podobno podciaganie do brody bardzo dobrze wplywa na poszerzenie calej obreczy barkowej, a nie tylko plecow, dlatego ja ze wzgledu na swoj waski szkielet powinienem wykonywac tutaj wiecej serii pierwsza seria rozgrzewkowa, nastepne trzy z obciazeniem, a ostatnia bez obciazenie na maks powtorzen.

2. chcialem zwiekszyc ciezar, dlatego zdecydowalem sie na 10 powtorzen, a nie 12, ale w trakcie wiedzialem juz, ze bedzie lipa. slaba micha wczorajszego dnia dala mi w kosc. w ostatniej serii dolozylem tylko 5 kg i zrobilem z tym 6 powtorzen, a chcialem dolozyc 10kg. chyba bede musial juz teraz dokladac po 5 a nie po 10 bo juz robi sie coraz ciezej. poza tym staralem sie opuszczac sztange maksymalnie nisko zeby mocniej rozciagnac najszerszy i to tez wplynelo na zwiekszenie trudnosci.

3. slabo, ale jakos dalem rade wyrowonac do poprzedniego tygodnia

4. tak samo...

AEROBY ciezko bylo, ale poszlo


dietka:
jak widac po takim zestawie przedtreningowym nie ma paliwa do cwiczen
1. sniadanie: 100g ryzu, 125 sera bialego chudego, 200g jogurtu
2. 5 jajek, 5 kromek chleba z maslem
3. 8 pierogow ruskich gotowanych od tesciowej
TRENING
4. 100g ryzu, 150 kury na wodzie
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Brzuch-pytanie?

Następny temat

nadgarstek - boli przy sciskaniu

WHEY premium