Wysu/Mój Dziennik Trenigowy/kwiecien57, maj77str. /new hope str.92

Sylwetka doyebana. Przekozacka sylwetka jak dla mnie, a lapki robia chyba najwieksze wrazenie.


Jak teraz mowisz ze sie ogarniesz to dawaj wiecej fotek szamy

jakie bicepsy wielkie tam na sianie! heh

polaco - dzieki

demolub - juz mi okolo cm schudly ale rzezba troche sie poprawila, albo sie pocieszam

mlody_007 - dupa jest specjalnie dla ciebie

Avasso - na ciebie zawsze moge liczyc, nawet jak jest zle to sypniesz dobrym slowem

corleone - ja tez nie wiem co mi jest, u lekarza nie bylem bo po co, kolana mi nie naprawi bez operacji raczej, a na rezonans czy usg czeka sie miesiace...
podczas napinania tez mam takie dziwne uczucie w kolanie...
ogolnie to jak je zginam mocno np zeby kucnac to tak mi bardzo mocno chrupie i jak wstaje to znowu. ale juz jest troche lepiej.

Aylar - dzieki, kazdy o tych lapach mowi to chyba rzeczywiscie sa dobre
a zdjec szamy nie ma co wrzucac, zobacz u Rybasa jak micha jest trzymana, od niego bierz przyklad

Matis1990 - u tego malego w kasku? dzieki

Zacznij lepiej tyrac bary i klate bo odstaja.. lapy na kozaku jak zawsze a wyciskanie z klatki kozacko, ja 80x10 nie wezme , moze za miesiac - dwa jak ogladales filmik to tam 85x10 ale od glowy

Na rezonans/tomokomputer owszem - czeka się, a prywatnie to koszt do ok. 800 pln nawet. I wtedy się praktycznie w ogóle nie czeka Ale usg to bardziej powszechne badanie, i co ważne - nie takie drogie (ale i nie tak dokładne). W każdym razie, myśle że warto się zastanowić nad kolankiem, bo coś niewyleczonego może byc straasznie uciążliwe - wiem po sobie ;)

Dee-Jay - taki gen raczej i dlatego odstaja, bo do treningu lap w ogole sie nie przykladam, zrobie sobie 5 serii w tyg na bica i 8 na trica i rosna, a klata i barki wrecz przeciwnie, napyerdalam treningi ponad godzine i odstaja...

ale ja zawsze mialem waskie barki, jak bylem mlodszy i nie bylo jeszcze miesni na nich to wygladalem jak olowek doslownie
klata kiedys byla moja mocna strona, a teraz to nie wiem dlaczego sie tak schowala zobacz sobie na moich filmikach z youtube ten stary co sie nazywa wysu best form, to tam mialem chyba najlepsza klate a reszta chuda byla
( znalazlem linka to wrzuce od razu )






co do wyciskania to oczywiscie tez nie dotykalem do klatki tylko troche wyzej konczylem ruch, ale to cwiczenie tak sie nazywa wiec tak napisalem
dzisiaj chyba sobie barki zrobie to nagram filma,

u ciebie widzialem i szacun za to wyciskanie zza karku bo ja nie wiem czy bym utrzymal sztange w ogole z tylu glowy, za bardzo sie boje o barki,

a to ze masz sile to widac najlepiej po hantlach, nie widzialem zeby ktos tyle kg napyerdalal
ja na klate bralem kiedys cos kolo 43kg na 7 ruchow, ale pozniej zmniejszylem bo chuyowo sie bralo te hantle z podlogi...



corleone - no usg w granicach 150zl to juz nie jest tak zle, ale poki co widze poprawe i staram sie nie nadwyrezac tego kolana dlatego mam nadzieje ze samo przejdzie
jakby sie cos dzialo jeszcze to oczywiscie wizyta u lekarza konieczna...ale odpukac w puste

pozdro

Wysu ile masz wzrostu?

malo
174 ale chyba sie skurczylem od przysiadow jeszcze

Ja powyzej 35kg juz prosze zeby mi ktos podawal na lewa reke bo nie umiem sobie jakos zarzucac, pozatym zawsze sie mozna lepiej ulozyc, no ja na klate bralem ostatnio 45x8, szkoda ze nie ma u nas50tek bo chetnie bym sobie podjechal, a na barki duzo lepiej mi idzie na hantlach, nawet kolega ktory robil ze mna sztange i podniosl 95 i 105 kilka ruchow wiecej, na hantglach odpadl p[rzy 37kg, a ja na 43 w sumie na luzie podszedlem, u mnie roznica miedzy wicksaniem na klate a na barki na hantlach to 2-3kg za bardzo tego nie oczuwam a wyciskanie na szandze z klatki zawsze robie do samej klaty, tzn dotykam

bez kitu to samo mi sie wydaje, zawsze mialem 181 a teraz jakos nizszy od Taty duzo sie zorbilem, a on cale zycie ma 183

Zmieniony przez - Dee-Jay w dniu 2009-05-22 11:58:05

ogolnie silowo podobnie stoimy, szkoda ze taka daleko mieszkasz to bysmy mogli jakiegos treninga wspolnego przeprowadzic, jeszcze Knife jakby byl to w ogole w chuy motywacja by byla, a tak to sam musze sie bic z wlasnym lenistwem i motywowac taka muza:




co do kurczenia sie to wkur.wia mnie to strasznie, nie chce wygladac jak jakis trol
a bez siadow jestem ledwo tydzien i juz dzisiaj probowalem robic z sama sztanga czy nic nie strzela w kolanie, bo tak mnie nosi