GINEKOMASTIA cz.2

Jestem 2 dzień po zabiegu. Za bardzo się nie stresowałem bo nie miałem kiedy, gdyż doktor zadzwonił w poniedziałek, że w środę mogę przyjechać. Powiedziałem tak, znalazłem nocleg i pojechałem. Po zabiegu trochę kręciło się w głowie początkowo, chwilę doktor kazał posiedzieć, zrobili mi herbatke i przeszło. Później ubrać się, do niego do gabinetu poszedłem, porozmawialiśmy co i jak, na mapie zobaczył skąd jestem to nie mógł uwierzyć że tyle km jechałem. Powiem ci tak ambassador, im dłużej o tym myślisz tym gorzej bo dopuszczasz do siebie, że może być coś nie tak. Też tak przez chwile miałem, dlatego cieszę się ze tak wyszło, iż po telefonie 2 dni i po sprawie. Teraz mam nadzieję, że wszystko się dobrze zagoi i przyszłe lato bez koszulki na plaży ( w końcu! ). Jak coś chcesz jeszcze wiedzieć pisz, chętnie odpowiem bo też miałem wątpliwości przed zabiegiem (nawet doktor pytał czy na 100% jestem zdecydowany bo miałem kawał drogi do przejechania - wiem powtarzam się:P).

a znieczulenie to tylko ta tabletka czy jakieś zastrzyki jeszcze dawał? Długo u ciebie trwał zabieg, bo u mnie powiedział że będzie ze 4 godz się męczył bo ja mam duże gino jak on to nazwał "pełna czwórka". A ty duże miałeś? Wstawiałeś gdzieś zdjęcia? Powiedz mi jeszcze czy doktor sam wykonywał zabieg nie licząc pielęgniarki czy pomagał mu ktoś jeszcze?

Tabletka to na uspokojenie jest. Znieczulenie miejscowe wstrzykuje w piersi - nakłuwa i wstrzykuje (tak to czułem). Później psika dodatkowo jakimś płynem przez co nic nie czujesz. Zabieg trwał jakieś 2,5h - mniej więcej. Był doktor i jego asystentka + jeszcze jedna pani co muzyczke puszczała i nieraz pomagała (psiknąć dodatkowo znieczulenie itp). A zabieg to tylko doktor wykonuje - asystenta pomaga. Fotki dawałem gdzieś na ostatnich 2-3 stronach są.

baczyslaw, mam do Ciebie pytanie, może wiesz dokładnie od czego uzależniona jest cena zabiegu ?

Prawdopodobnie od humoru doktora i rozmiaru gino :D

A kiedy właściwie on podaje cenę ? Przy umawianiu się na zabieg, czy przed samym faktem :D ?

cena zabiegu uzależniona jest od wielkości gino, skala 1:4, ustalana jest telefonicznie albo na wizycie przed zabiegiem

zauważyłem, że ludzie po usunięciu gino szybko uciekają z forum i już nie chcą pomagać, bo nikt nie odpowiedział na moje pytania. no ale ja będę inny, bo sam wiem, jak stresowałem się przed zabiegiem :)

jeśli czytacie ten wątek, to mniej więcej znacie moją historię - a zatem jestem już miesiąc po zabiegu i wczoraj (hurra!) ściągnąłem kamizelkę :) powiem Wam, że pierwsze godziny były dziwne, brakowało mi tego ucisku. Minęło już niby 24h, a ja wciąż nie czuje się do końca normalnie :)

Nie zrezygnowałem za to z opatrunków - może przesadzam, ale ja jeszcze sobie naklejam takie plasterki, co by za bardzo tych miejsc nie urażać

Czy jestem zadowolony z efektów? Oczywiście, choć jeszcze suty nie wyglądają tak jak powinny - jest widoczna krew, a raczej strupki, sutki nie są wypukłe itd. :) Ale generalnie nie wygląda to źle, teraz muszę tylko masować te blizny, żeby było je jak najmniej widać.

Postaram się zrobić zdjęcia, może dziś/jutro i zobaczycie. Sami ocenicie :)

baczyslaw, a mi nie zrobili herbaty! ciekawe czym sobie zasłużyłeś... ;) a ta tabletka na mnie w sumie podziałała podobnie, choć nawet nie wiedziałem co to jest, mogłem tylko przypuszczać

ambassador wprowadzasz w błąd - 2 tygodnie nosimy opatrunki i kamizelke, potem zdejmuje sie szwy i zakłada nowe opatrunki (niby na 5 dni, ale nie zaszkodzi nosic dłużej, lekarz zaleca wtedy ograniczony prysznic, żeby te 5 dni jednak opatrunek sie utrzymal), a kamizelke nosi się łącznie przez 4 tygodnie

ja po zabiegu wyszedlem sam, poszedlem jeszcze do apteki i bez problemu wrocilem do domu, wiec nie ma co tragizowac

Też to zauważyłem że mało kto po zabiegu tutaj zagląda, no chyba że coś nie udało się do końca to napisze. Wiadomo że po ingerencji chirurgicznej idealnie nigdy nie będzie (może być bliskie ideału jedynie:P). Mnie boli jak ręce wyżej podnoszę i klatka swędzi - pewnie się goi powoli. Pierwszy raz zerknę na ściągnięciu szwów, mam nadzieję że w szpitalu nie będą robili problemów. Kamizelka ruchy krępuje, ale trzeba to noszę.
Po zabiegu poszedłem do MC Donalda - bo najbliżej coś zjeść - 10h nic nie jadłem, później apteka jest blisko po przepisane leki i pojechałem samochodem na nocleg. Od razu nie wracałem do domu bo doktor odradzał żeby jechać taki kawał drogi. Ruchy miałem ograniczone ale dało radę jechać, kwestia przyzwyczajenia. Herbate sam doktor mi zaproponował :D To skorzystałem, z cytrynką :D

A tommyck po ilu dniach pierwszy raz ściągnąłeś kamizelkę? Bo trzeba się wykąpać porządnie i dzisiaj to uczynię.

Zmieniony przez - baczyslaw w dniu 2010-10-30 19:49:15