MolderDist - a kto nie lubi walczących dziewczyn
Co do Guarany - to był prezent od sponsora testu, nie zamawiałam. Ale zobaczymy,jak będzie działało
Vena - wpadaj śmiało Tylko te zawody mogą trochę znudzić
A już niedlugo wypiska z wczoraj
Zmieniony przez - Saida w dniu 2010-03-16 11:37:04
Feel the pain and do it anyway...
Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html
DZIEŃ 1 - 15.03.2010
Dzień nie zaczął się zbyt dobrze, rano wstałam strasznie zamulona i miałam sporo roboty w domu, do tego dentysta przed samymi treningami nie zapowiadał niczego dobrego. Na szczęście nie miałam zajęć na uczelni, więc na spokojnie przygotowałam się do treningów, przespałam się i na matę mogłam wkroczyć jak młoda bogini
Dieta była identyczna,jak ta opisana w pierwszym poście, więc nie będę tego bez sensu przepisywać. Z jednym zastrzeżeniem - wypadł trzeci posiłek ze względu na dentystę (zakaz jedzenia przez dwie godziny)
TRENING
1. JUDO (17-18.30)
a) rozgrzewka
- bieg dookoła sali, krok dostawny (obie strony), krok skrzyżny (obie strony), wymachy rąk, "zbieranie grzybów" w trakcie biegu, skipy, bieg tyłem
- ćwiczenia w miejscu: krążenia ramion w przód, w tył; krążenia w stawach łokciowych, krążenia głowy + dociąganie do boków i klatki piersiowej, krążenia tułowia w obie strony, krążenia bioder, krążenie w stawach kolanowych
- część akrobatyczna: przewroty w tył, w tył do szerokiego rozkroku, w tył do kołyski (wszystkie przewroty przez całą długość sali), przerzut bokiem, pady z przewrotem, kobinacja - pad w tył, przewrót w tył oraz pad w przód - przewrót w przód.
- część szybkościowa: sprinty na drugą stronę sali: 2xz leżenia przodem twarzą w kierunku biegu, 2x z leżenia tyłem twarzą w kierunku biegu, 2x z leżenia tyłem twarzą w stronę przeciwną do kierunku biegu, 2x z siadu prostego twarzą w kierunku biegu.
b) część właściwa
- wejścia do rzutów obrotowych - 4 serie po 10 wejść, za 10 razem rzut
- wejście do rzutów w tył (głównie podcięcia) - 4 serie po 10 wejść, za 10 razem rzut
- serie szybkościowe - w naszym klubie wygląda to tak, że na sygnał trenera robimy określoną ilość razy jak najszybciej wejście do rzutu (każdy wybiera sobie rzut sam), a ostatnie powtórzenie jest zakończone rzutem z przejściem do trzymania. Robiliśmy następujące serie( przy kazdym ćwiczeniu trzy serie): na pięć (więc 4 wejścia i piąty był rzut), na trzy, na dwa, na dwa przód-tył (więc pierwsze wejście było do rzutu obrotowego, drugie do rzutu w tył,czyli do podcięcia) i na raz (poruszamy się luźno z trenerem i na jego sygnał rzucamy jak najszybciej).
- rzuty w ruchu, dwa razy po trzy minuty.
c) walki
- jedna walka w parterze (4 minuty) - byłam bardzo z siebie zadowolona, bo walczyłam z przeciwnikiem 20 kg cięższym ode mnie i udało mi się trzy razy założyć mu dźwignię i raz trzymanie Przy czym przeciwnik nie zagroził mi ani razu.
- jedna walka w stójce (4 minuty) - tutaj byłam w ogóle z siebie niezadowolona, bo robiłam głupie błędy, np. chodziłam za przeciwnikiem albo się zagapiłam. W efekcie zostałam rzucona chyba 4 razy. Poza tym dużo za wolno reagowałam na przeciwnika.
2. BJJ (20 - 21.30)
a)rozgrzekwa
- bieg dookoła sali i w czasie biegu wszystko identycznie,jak na judo
- ćwiczenia w kole - mostowanie na barkach, pompki, brzuszki, nakrywki
b) część właściwa - ćwiczyliśmy głównie techniki, oto te,które zapamiętałam (za chwilę poszukam filmików)
- balacha z gardy
- balacha z dosiadu
- trójkąt z gardy
- podczas przechodzenia z pozycji bocznej do kesa-gatame przecinik przechodził do żółwia
- wyjścia z kesa-gatame z przejściem do dźwigni prostej bądź klucza
- przejście z gardy do omoplaty
- sweepy podczas przechodzenia gardy - wybaczcie, ale nie jestem w stanie ani ich nazwać,ani opisać,może Rafał mi później pomoże
c) walki
Na koniec zrobiłam sobie jedną walkę sparingową z kolegą. Jak zwykle pozostałam bez szans
SUPLEMENTACJA
- przed treningiem i po treningu BCAA Xtra (po 10g) - dzisiaj padło na cytrynowe W smaku bardzo dobre,rozpuszcza się doskonale, nie powstają żadne grudki. Jedyny mankament - "siedzi na żołądku", gdy pite jest zaraz przed treningiem.
- podczas treningu piłam Iso Activ z zieloną herbatą (smak cytrynowy) - również bardzo przyjemne w smaku (lekko kwaskowate,ale jednocześnie słodkie). Rozpuszczało się bardzo dobrze, także nie powstawały żadne grudki, jednak mam małą uwagę - jest tak jakby "zbyt skoncentrowane" - moim zdaniem nie gasi pragnienia, "skleja" buzię i słabo nadaje się do picia w trakcie treningu.
W najbliższym czasie planuję szerzej opisać używane przeze mnie suplementy, łącznie z materiałem zdjęciowym To na razie tylko relacja na gorąco
Feel the pain and do it anyway...
Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html
This is madness!
This is SHIN-AI-DO!!!
http://www.shinaido.w8w.pl/
...a gdzie Ty się nauczyła tak
Co do nazewnictwa technik w bjj, to nie przejmuj się - miałem ten sam problem. Wrzucaj podobne techniki, bo ciężko Ci będzie znaleźć filmik z identyczną kombinacją
Co do bcaa, to wal 30-45 min przed i bezpośrednio po, to Ci nie będzie leżeć na żołądku. To są wolne aminokwasy i wchłaniają sie megaszybko w ścianki żołądka
Ile wody dajesz do Izoactive, że jest za słodkie/się klei?
--> www.gamenessteam.pl <--
--> www.pajacyk.pl <--
--> www.polskieserce.pl <--
Feel the pain and do it anyway...
Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html
trzymam kciuki
"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."
http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html
DZIEŃ 2 – 16.03.2010
Ze względu na napięty plan na uczelni – dzisiaj brak treningu. Od czasu do czasu w oknie między zajęciami (w zależności od tygodnia od 3 do 5 godzin) będę robiła trening siłowy. Cały dzień spędziłam w biegu, bo zajęcia były rozrzucone po całym mieście. Ale koniec tego nudnego wstępu
DIETA
I śniadanie – 6.40
50g płatków owsianych, 3 białka, jedno całe jajo – powstał z tego omlet (a w zasadzie jajecznica, bo mi jaja przywarły do patelni, popite gorzką herbatą
II śniadanie – 11.30
Dwie kromki pełnoziarnistej Wasy, 100 g smażonego filetu z piersi kurczaka, ogórek i rzodkiewki, 10 ml oliwy
III obiad – 17.00
100 g smażonego filetu z piersi kurczaka, 100 g ogórka, 10 ml oleju lnianego
A tak się prezentowało to wyborne danie
IV posiłek – 20.20
3 kromki pełnoziarnistej Wasy, 3 białka, jedno całe jajo (po raz kolejny powstał omlet, tym razem się udało), papryka
Foto:
V kolacja – ok. 23
Serek wiejski, 10 ml oliwy, trochę ogórka
Posiłki III i IV były zjedzone w szkole, dlatego jest taka duża przerwa między posiłkami.
SUPLEMENTACJA
Przed obiadkiem 10 g BCAA Xtra, dzisiaj także cytrynowe
Jutro czeka mnie ciężki dzień, nie będzie mnie w domu od 7 do 23. Przynajmniej na pewno będę miała okazję do wypróbowania Guarany Ponadto wypróbuję także białko – już się nie mogę doczekać, bo mam straszną ochotę na coś słodkiego.
Zmieniony przez - Saida w dniu 2010-03-16 21:51:05
Feel the pain and do it anyway...
Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html
"Mniejsi i więksi,równi i równiejsi,jedni używają mózgu drudzy używają
mięśni,lub obu jednocześnie,Ci są tu najlepsi bezsprzecznie,a i tak nie żyją wiecznie ... "
TEST - ActivLab (masa + siła) / by debee / podsumowanie s. 85
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- ...
- 75