...
Napisał(a)
W Tyma miejscu chciałabym życzyć Wam wszystkim wesołych świąt, spędzonych w gronie rodzinnym, mokrego dyngusa, smacznego jajka oraz pogody ducha
DZIEŃ 20– 3.04.2010
Dzisiejszy dzień był bardzo zabiegany, w zasadzie cały dzień sprzątałam i latałam z siatami (znowu). Planowałam zrobić trening wytrzymałościowy, ale nie starczyło mi już na niego czasu. Planowałam również trzymać dzisiaj dietę dokładnie według rozpiski, ale nie miałam czasu nawet porządnie zjeść, nie mówiąc już o przygotowywaniu posiłków, dlatego wyszło dzisiaj mizernie…
Podczas świąt planuję troszkę podjeść, ale w granicach rozsądku – postaram się już w poniedziałek trzymać rozpiski, w niedzielę niestety będę musiała popuścić pasa, bo wpada rodzinka na świąteczny obiad i ciasto.
DIETA
I śniadanie – 12.00
Jajecznica z trzech białek, jednego całego jaja i cebuli, kromka razowca
II drugie śniadanie – 16.00
30g płatków owsianych, 30g białka Whey Protein Concentrate Xtreme o smaku owoców leśnych, 10ml oleju lnianego
III posiłek – 20.00
Serek wiejski, 100g ogórka i rzodkiewek, 10 ml oliwy z oliwek
IV posiłek – 23.00
30g białka Whey Protein Concentrate Xtreme o smaku owoców leśnych, 10 ml oliwy z oliwek
TRENING
Sprzątanie na wysokościach i przesuwanie mebli
SUPLEMENTACJA
- Białko Whey Protein Concentrate Xtreme o smaku owoców leśnych – po 30 g do drugiego śniadania oraz do ostatniego posiłku
Feel the pain and do it anyway...
Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html
...
Napisał(a)
Ech kobietki tak naprawde same niewiedza czego chcą :)W przyszłoszci moze sie okazac ze najlepszym facetem bedzie nieporadny mol ksiązkowy i tez bedą zachwycone :) w 2 filmiku myślałem ze przynajmniej 1 raz misiek pozwoli sie rzucic temu małemu.Ale gdzie tam :)Niewiem czy czytałas aktualne wuydanie Kif ale olej lniany prawdopodobnie najlepiej stosowac z twarozkiem według diety diety dr Budwig sam tez zamierza spróbowac. Jak chesz poczytac to wpisz dr Budwig jest tego pełno.
Mokrego Dyngusa :)
Mokrego Dyngusa :)
...
Napisał(a)
Lions - nie czytałam nigdy o tym oleju lninanym, ale chętnie się doedukuję
Oj zgadzam się, z kobietami często jest tak, że same nie wiedzą, czego chcą,a nawet jeśli wiedzą, to często im się to zmienia Ale trzeba nas uwielbiać takie, jakie jesteśmy
Na szczęście dyngus był suchy
Oj zgadzam się, z kobietami często jest tak, że same nie wiedzą, czego chcą,a nawet jeśli wiedzą, to często im się to zmienia Ale trzeba nas uwielbiać takie, jakie jesteśmy
Na szczęście dyngus był suchy
Feel the pain and do it anyway...
Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html
...
Napisał(a)
DZIEŃ 21– 4.04.2010
Dzień świąteczny, spędzony bardzo rodzinnie Po świątecznej bieganinie byłam strasznie zmęczona, co niestety dawało się we znaki podczas całego dzisiejszego dnia. Wizyta rodziny pokrzyżowała plany dietetyczne.
W sprawach sportowych – dzisiaj był ostatni dzień przyjmowania zgłoszeń na zawody, które odbędą się 10 kwietnia w Opalenicy – podjęłam decyzję o starcie w kategorii -56kg. Będzie się to dla mnie wiązało ze zbijaniem wagi i silnym odwodnieniem, co będziecie mieli okazję obserwować przez nadchodzący tydzień. Najprawdopobniej będę musiała zrezygnować z posiłków i suplementacji BCAA Xtra i Iso Activ, ale ostatecznie rozstrzygnę, gdy będę obserwować spadek wagi.
DIETA
I śniadanie – 8.00
30 płatków owsianych, 30g białka Whey Protein Concentrate Xtreme o smaku owoców leśnych, 10 ml oliwy
II drugie śniadanie – 10.30 – śniadanie świąteczne
Dwa całe jajka, sałatka z jajek, pieczarek i szczypiorku, parówka
III Obiad – 16.00
Jeden kotlet de volaille, marchewka z groszkiem
IV posiłek – a w zasadzie świąteczne ciasto z rodziną
Kawałek sernika, kawałek jabłecznika, kawa
V kolacja – 21.00
Kotlet de volaille, sałatka z kurczakiem, sałatka jarzynowa
SUPLEMENTACJA
- Białko Whey Protein Concentrate Xtreme o smaku owoców leśnych – 30g do pierwszego śniadania
___________________________________________________________________________________
DZIEŃ 22 – 5.04.2010
Spałam aż do dwunastej, odbijając sobie zmęczenie po wizycie rodziny i świątecznych porządkach.
Popołudniu miałam już dosyć siedzenia przy stole, więc poszłam na dwugodzinny spacer z psem
Żeby nie było narzekania, że nie ma zdjęć (w tym zamieszaniu nie miałam kiedy robić zdjęć, ale obiecuję poprawę) – oto mój towarzysz spaceru:
DIETA
I śniadanie – 12.00
30g płatków owsianych, 30g białka Whey Protein Concentrate Xtreme o smaku owoców leśnych, 10 ml oliwy
II śniadanie – 14.00
Serek wiejski, 2 kromki chleba razowego, łyżka sałatki z jajek, pieczarek i szczypiorku
III Obiad – 17.00
Kotlet de volaille, łyżka sałatki jarzynowej – nie daję oliwy ani oleju, bo sałatka była z majonezem
IV – moja dzisiejsza porażka – kawa z rodziną
Kawałek sernika, biała herbata z płatkami róży
V kolacja – 21.00
Dwa jajka, 100g groszku
TRENING
W ramach treningu wykonałam w domu 4 obwody (ćwiczenia wykonywane jak najszybciej) składające się z następujących ćwiczeń:
*12 razy padnij powstań
*30 sekund skipów A
*10 pompek
* 30 sekund powolnego biegu w miejscu
Trening dał się trochę we znaki i jeszcze długo po nim dyszałam i było mi gorąco, ale już czas najwyższy się poruszać
SUPLEMENTACJA
- BCAA Xtra o smaku cytrynowym – 10g po treningu
- Białko Whey Protein Concentrate Xtreme o smaku owoców leśnych – 30g do pierwszego śniadania
Od jutra już zaczynają się treningi na macie, na które będę nosiła ortalion, dodatkowo włączam bieg rano. Trochę się boję tego odwadniania, ale coś za coś
W tym miejscu oficjalnie uważam święta za skończone
Zmieniony przez - Saida w dniu 2010-04-05 23:01:01
Feel the pain and do it anyway...
Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html
...
Napisał(a)
zayebisty piesek. Jak się wabi? I nikt Cię nie zmoczył w lany? echh co to za czasy
...
Napisał(a)
A Ty co tak wcześnie wstałeś?
Wabi się Pietia, na użytek domowy - Piter,Pitek, Piotr
Na szczęście nikt mnie nie zmoczył, tradycja na moim osiedlu podupada
Wabi się Pietia, na użytek domowy - Piter,Pitek, Piotr
Na szczęście nikt mnie nie zmoczył, tradycja na moim osiedlu podupada
Feel the pain and do it anyway...
Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html
...
Napisał(a)
A wiesz, wstałem rano i spać później nie mogłem. Położyłem się wczoraj po 22 i powiem Ci, że jestem wypoczęty .
Gdybym wiedział, że nikt nie odważy się Ciebie oblać, sam bym przyjechał z wiadrem
Gdybym wiedział, że nikt nie odważy się Ciebie oblać, sam bym przyjechał z wiadrem
Poprzedni temat
TEST - ActivLab (masa + siła) / by debee / podsumowanie s. 85
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- ...
- 75
Następny temat
Test ACTIVLAB - Żyrafka198 - REDUKCJA - podsumowanie str 56
Polecane artykuły