Fala23 / Dziennik redukcyjny

Cześć Ann a właśnie dziś na szybkensa ją robiłam szkoda tylko że nie pozostała czerwona Pozdrawiam

A czerwona nie zostaje czerwona?
Na razie testuję zieloną, do niedawna nie znałam się na tych wszystkich warzywach i bałam się, że będę na fasolę skazana

No mi nie chciała a zielona pozostaje zielona?
Ja tez zaczęłam coraz częściej odwiedzać dział ze zdrową żywnościa bo nie miałam pojęcia o istnieniu wielu produktów fajne też są sklepy z "kuchnią świata"

Eee zielona zostaje zielona, tylko trochę ciemnieje
Najlepsze są czasem spojrzenia obsługi w sklepie jak o coś się zapyta z kosmosu, chociaż sprzedawczynie w sklepie pod blokiem już przywykły

U mnie agentki juz przywykły zawsze leci standardzik jaja, twaróg, woda i jakieś pestki jakieś odmiany oleju ostatnio szukałam to się dziwnie patrzyli jakbym o silnikowy poprosiła

Dla nich olej to olej - tłuste, smaży się, przecież tego nie piją.. a my tak
U mnie tylko raz pani odpadła jak poprosiłam pierś z kurczaka - "ile?" - "3 kilo" Ale zaczynają wiedzieć o co chodzi, bo już robię zamówienia, żeby coś z hurtowni przywieźli

Może się o jakąś konkurencję boją Właśnie poleciał indor i orzechy to znaczy że dzień się skończył Pozdrawiam i dobrej nocy

moj rekord to 7 kg ;] www.a.pl welcome to ;D przywiezli mi w tej swojej kastrze, wyladowali na podloge i stalam pol dnia cycki macalam, pakowalam do torebek - paczkowalam i do zamrazalki :D
"to dla Pani?"
"tak"
"zje to Pani sama"
"owszem, duzo jem"
"nie wyglada Pani. smacznego"

tak to wygladalo. oczy jak spodki :D ahhaa

dzis w Makro kupilam paczke zbiorcza indyka - 4,5kg;] bodajze 70zl. popaczkowalam juz, ale dramat, bo kupilam tyle mrozonek, ze sie nie zmiescily, a ja zapomnialam,ze nie moge trzymac na balkonie, bo juz sa temperatury powyzej zera. juz nie bedzie lodowki na balkonie;/;/

a! jakby ktos mial namiary na rzeznie i hurt kurczakowy - dajcie znac, please.. :>

pozdro :D jedziemy dalej, Dziewczeta :D ja aeroby co prawda, ale.. :P:D

Zmieniony przez - agnes4869 w dniu 2010-02-22 00:13:35

Agnes weź sobie kup taką zamrażarkę przemysłową

Ja mogę się podczepiać pod dostawy i szczerze zastanawiam się nad kupieniem oddzielnej zamrażarki, bo u mnie mieszczą się tylko porcje na 3-4 dni + 2 paczki mrożonych warzyw