Szacuny
107
Napisanych postów
25330
Wiek
35 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
182786
czytam posty o poslizgu i nagle widze Vene , wszystko jasne ;d;d
"Mniejsi i więksi,równi i równiejsi,jedni używają mózgu drudzy używają
mięśni,lub obu jednocześnie,Ci są tu najlepsi bezsprzecznie,a i tak nie żyją wiecznie ... "
-owsiane, rodzynki, 3/4 szklanki mleka(zawsze 1,5-2% tł) wymieszane w misce z wp 80 (30g - wanilia), top 10 witaminy 1 caps;
-1 kanapka z wędliną, 2 mandarynki <-na szybko przed wyjściem -pierogi z kapustą i grzybami, 2 całe jaja na miękko;
-sałatka gyros -2h przed treningiem: sałatka gyros, jedna kromka ciemnego pieczywa;
Chciałem jechać na judo i na bjj, ale znając życie przez pogodę(komunikację miejską) nie dojechałbym na czas i na jedno i na drugie. Spośród dwóch wybrałem walki na bjj
TRENING - BJJ:
Rozgrzewka:każdy indywidualnie: ja klasycznie pobiegałem trochę, dużo krążeń, mocno dogrzałem kark i plecy, które ostatnio czuję spięte i pobolewają mnie niestety, brzuchy, wznosy tułowia, itp...
Po dogrzaniu: krótkie, delikatne rozciąganie.
Sparingi: Na pozycje - 1 x 8 min Do skończenia(ze stójki/z kolan<-kto jak chciał) - 5 x 8 min
Pomiędzy wszystkimi walkami były 2-3 min przerwy.
Wyszło tak, że na treningu była nieparzysta liczba osób, więc zawsze ktoś musiał nie walczyć. Mi odpadła ostatnia walka, więc pobawiłem się przez 8 min piłką gimnastyczną <-bardzo fajna sprawa. Tego typu drill'e budują balans/wyczucie własnego środka ciężkości.
W tym miejscu wrzucam kilka ciekawych filmików:
...i dra kocury w akcji(Andre Galvao i Leo Vieira
Na koniec - 5 min(indywidualnie): -rozluźnienie
-rozciąganie
UWAGI: Bolą mnie plecy, trochę kark, mam roz***aną wargę(3 razy dostałem przypadkiem w to samo miejsce(walczę bez szczęki)), przetarcia na twarzy i szyi, ale dzięki temu, że palec już odpuścił(odpukać) mogę walczyć bardziej zwrotnie z czego jestem bardzo zadowolony Wczoraj po treningu miałem megawyrzut endorfinWniosek: nie ma to jak dobry w*******
Zmieniony przez - Rafał_B w dniu 2010-01-13 11:32:38
Zmieniony przez - Rafał_B w dniu 2010-01-13 11:34:21
Zmieniony przez - Rafał_B w dniu 2010-01-13 12:17:55
Szacuny
24
Napisanych postów
10498
Wiek
36 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
47531
Greku ->
...ale chyba zacznę nosić szczękę. Nie ze względu na obawę straty zebów, ale dlatego, że mam już lekko "uszczerbioną" jedynkę i czasami lekko dostanę, to od razu mam wargę pokaleczoną
Aha, zapomniałem dodać w uwagach, że od ponad tyg mnie trochę uszy pieką - cholerne kalafiory się robią...
Zmieniony przez - Rafał_B w dniu 2010-01-13 12:56:15