Pitt, stestuj tortilke stestuj, jest pro!
Smoq, nie mam. Jak masz to zarzucaj - przygarnę wszystko
************************************************************************
PONIEDZIAŁEK - 04.12.09:
TRENING:
Ze wzgledu na zły dzień pod względem posiłków miałem nic nie robić, ale musiałem trochę odreagować.
Do rzeczy...
Rozgrzewka na hantelkach 1,5kg.
Podciąganie się na gi(kimonie):
I seria - 24 powtórzenia
<- ledwo, ja nie wiem jak ja 21 w crossfi-cie zrobiłem
nie miałem operatora i dlatego mimo dodatkowej lampki taka jakość... nastepnym razem bedzie lepiej
2-3 min przerwy...
II seria - 15 powtórzeń na gi
+ 4(bez gi) <- od razu nachwytem, bo mi chwyt nie wytrzymał
2-3 min przerwy...
III seria - 10 powt nachwytem(bez gi)
Następnie...
Kark trochę rozruszałem, bo dawno nie robiłem (na filmie wersja "very skrócona" - dla zobrazowania
):
Na koniec na do***ke...
Jednoręki morderca:
Hantel 14kg do tzw "dziesiątek":
W sumie:
55 podrzutów siłowych prawą ręką
i
55 podrzutów siłowych lewą ręką
Filmik jest, ale nie na YT. Wyskoczył mi błąd podczas uploadu, a było już późno to go olałem... Dziś albo jutro wrzucę na bank
Stretching: nogi, plecy, ramiona, ręce.
UWAGI: Czułem jak po treningu odblokowało mi się wydzielanie endorfin. Byłem zmęczony, ale szczęśliwy.
I znowu zapomniałem dodać, że wziąłem przed treningiem beta-alanine - swędzenie jest odczuwalne.
Zmieniony przez - Rafał_B w dniu 2009-12-08 13:45:39
Zmieniony przez - Rafał_B w dniu 2009-12-08 13:50:23