Vice_Lord2
Nie jest źle, ale jakby ktoś tak wziął noża i wyciął sadła troche to by było gitara

Najlepiej z brzucha
King_Odin
Ja robiłem tabatę ze sztangą - przysiady
Ale muszę Ci powiedzieć, że to co pokazałeś to może być dobry bajer. Chyba wypróbuję
PS. Jak już jesteś - co myślisz o tym, żeby zrezygnować ze spalacza rano i dać po prostu
przed treningiem 2 kapsy? Bo jak żre to od rana to się poce wszędzie
rion10
Myślałem o interwałach ale nie wiem jakby to zniosły moje stawy jakbym tak biegał mające te 110kg... Na rowerku myślałem też, ale po siłowni interwały sobie daruje.
Ale mam rowerek w domu więc kto wie
Tymczasem trza by nadrobić zaległości z weekendu
Jedzenie z soboty:
1 - jajka + chleb czarny
2 - białko + oliwa
3 - chleb
4 - twaróg + oliwa
Thermo Speed tylko rano.
Ogólnie zabiegany dzień, powoli sesja się zbliża więc trzeba trochę polatać
Niedziela:
1 - białko + oliwa + chleb czarny
2 - ziemniaki + karkówka
3 - białko + oliwa
4 - jajka
5 - białko + oliwa (skończyły się twarogi

)
Thermo Speed tylko rano
Jak widać - bardzo ubogo w węgle

Ale kaloryferka nie widać

haha
Foto posiłku nr 2:- ziemniaków zjadłem 1/3 tego co tam jest
A tutaj takie coś: - uśmiechnięte ciasteczka się do mnie uśmiechały i krzyczały "zjedz mnie"

Ale tylko kilka
Pozdro
Zmieniony przez - adzik123 w dniu 2009-06-15 13:37:00