Panowie trzeba nadrabiać zaległości bo nieładnie tak nic nie pisać
Skończyłem na czwartkowym treningu więc teraz weekend
Lubię mieć wszystko po kolei
W piątek wyjechałem z Dziewczyną na weekend
Tam wiadomo - nie było "typowej" diety
Ale jedzonko było całkiem niezłe
Jadłospis pełen był dobrego mięska, trochę kiełbas, bułki grahamki, a w urodziny na śniadanie dostałem jajecznicę
Mniej więcej takie rzeczy się jadało:
Oprócz tego jeszcze były banany nadziewane czekoladą z grilla mega smaczne
No i "murzynek" - ciasto mi Kobietka upiekła
W piątek dostałem paczkę z SFD:
- 4x Ostrowia
- 120 tabletek
Thermo Speed W promocji były to sobie spalacz kupiłem
No i przyszedł poniedziałek, gdzie powolutku powracałem do "diety"
Jedzenie z poniedziałku:
1 - jajka + czarny chleb + banan
2 - białko + makaron + oliwa
3 - tuńczyk + oliwa + trochę chleba czarnego
4 - białko + oliwa
Pomiędzy pierwszym a drugim posiłkiem spora przerwa stąd tylko 4 posiłki
Wtorkowy trening opiszę w następnym poście
Zmieniony przez - adzik123 w dniu 2009-05-15 14:03:54