NKA - schodzimy do niskiego bf %-)

mam nadzieję, że czegoś się dowiesz :)

wieczorem dam wypiskę z dzisiejszego dnia, jak dojadę do domu.

pozdrawiam ;)

no ja gdy wyredukuje resztke tzn. jeszcze z 20-25 kg to bede zimą delikatnie masował :) zeby zabardzo sie nie zalac ;)

jakie aeroby robisz ;) ?

Z rewizytą u Ciebie NKA

Wiele można się nauczyć przeglądając Twój dziennik .Oczywiście trzeba pamiętać że co u Ciebie się sprawdza u drugiego może nie wypalić ale zawsze można spróbować .
zbiłem już 15kg oraz 13-14 cm z pasa.
To naprawdę osiągnięcie biorąc pod uwagę że wartościowego mięcha raczej się nie pozbyłeś bo sylwetka super .O pasie już nie wspomną tyle cm. ile bym dał żeby z dziesięć ubyło
zero węgli, ale mi to służy. Ładowania węglami co tydzień/dwa, w zależności jak się czuję
Nawet w potreningowym obyłeś się bez ryżu Ja próbując obcjąć o 50 % czułem się słaby jak dętka . Napisz jak wygląda to Twoje ładowanie węglami ?
aeroby wykonuję 4x w tygodniu do godziny na czczo.
Ryzykant z Ciebie
CM-3 brałem w grudniu nawet byłem zadowolony , jak odczuwasz u siebie jego działanie po dwóch tygodniach na swojej diecie redukcyjnej?
Sylwetka super zwłaszcza plecy , mimo że problemy z łękotką nogi też niczego sobie
Soga ode mnie za ten deklarowany niski BF%

Witaj Będę sie starał często zaglądać
Pozdrawiam

Aeroby wykonuję w formie biegania do godziny w dni nie treningowe ( przeważnie 4 razy w tygodniu, gdy nie robię ładowań)

Przed aerobami biorę 2 kaps spalacza ( już koncówka mi została) i 1ml HMB.
Po aerobach odrazu 5g cm3 ( 4 kaps )

Co do działania cm3, ładnie mnie pompuję,generalnie służy mi jako antykatabolik ;)

Dodam,że od początku nie stosowałem żadnych antykatabolików, nawet przed aerobami na czczo a jednak mięso nie spadło.
Warto czasem się zastanowić nad stosowanie antykatabolików gdyz wysoki poziom bf. Teraz widzę sens stosowania i biorę cm3/hmb


ładowania, wcinam mnóstwo węgli :
makarony,ryż, nalesniki z dzemem, cos na słodko wpadnie , ogólnie cały dzień na węglach, pozwalam sobie na wszystko co nie jest tłuste. Przeważnie ładuję od 7 rano do 22.

Węgle ograniczyłem do zera, nie liczę tych z warzyw.
Jakoś mi to służy i nie czuję zmęczenia,gorszej regeneracji.


Waga wieczorem wskazała : 69,5kg

Wieczorem dam pełna wypiskę z diety.


Zmieniony przez - nka w dniu 2009-06-09 20:45:49

to JEST niski bf

będzie niższy bicu

dziś mnie wyżyla na łapach

jutro ładowanie, także pewnie spuchnę okropnie

Mi oddaj brzuch mnie będzie do kompletu

zalezy do jakiej sylwetki dązysz,

aczkolwiek pisales ze sporo juz spadles i byc moze psychologicznie sie nastawiles za bardzo na ten kierunek,

analogiczna sytuacja jest z miskami, ktorzy nastawili sie na mase, dolozyli pare kg i ciagle idą w tą samą strone,

teraz lato, gorąc, ale na jesień bym zdecydowanie o dokładaniu kg pomyslał
z zachowaniem estetyki, jesli jest to priorytet, czyli kierunek sucha masa,
bo pare kg imo jak najbardziej bys wrzucic mogl

jak myslisz?

Zmieniony przez - bic44 w dniu 2009-06-09 21:03:23

tj pisałem wyżej, do końca czerwca docinam szczegóły, brzuch i doł pleców.

później staram się dokładać mięsa, wszystko na niskich węglach będzie + aeroby 2-3 razy w tygodniu.

Jakiś stack + jabłczan i może na jesień będzie to dobrze wyglądać.

Zmieniony przez - nka w dniu 2009-06-09 21:06:44