SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Papecik/Dziennik/STW czyli Swoje Trzeba Wybiegać

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 78555

Ankieta

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1922 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 7236
mniam,mniam

"odrobina aromatu zawsze pozostaje na ręce która podaje ci różę"

http://www.sfd.pl/Shula/WFC_CHALLENGE/Dziennik_Blog.2011/2012r.-t803927.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1474 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 40987
Shula .A teraz zaległa wypiska z wczoraj.
Rano obudziłem się jakoś kilkanaście minut po 5,wyszedłem na balkon,ale widać było,że ładnej pogody na pewno nie będzie i za ciepło też,także położyłem się dalej spać i wstałem o 8.Zjadłem śniadanko.Zrobiłem 1 trening,biegowy:
stadion-rozgrzewka 15min.następnie zadanie(1x100m.w20sek./100m.odp.+120m.w20sek./80m.odp.+4x50m.max/100m.luz.dodatkowo 10min.trucht.następnie 5x15m.start mocny następnie truchcik 85m. i powrót luźno.)na koniec 15min luz. -najpierw 10min. truchciku,potem krążenia ramion,bioder,kolan,skipy,lekkie rozciąganko w miejscu,100 i 120m w 20 sek. poszło ok,4X50m max. też ok,luzik 10min. truchtu to tak sobie leciutko potuptałem,potuptałem i 5X15m start mocny,liczyłem sobie w myślach 3,2,1 i krzyczałem START! i ile Bozia dała sił w nogach,trening udany,tylko mam spózniony refleks,qtfa w szkole jak zawsze biegaliśmy na 100m to na samym starcie zawsze zostawałem,dopiero potem goniłem i wygrywałem lub nie,zawsze bałem się falstartu i to chyba dlatego,będę musiał do tego się przyłożyć,najlepiej chyba jak by ktoś mi gwizdał.
Potem przerwa przeszło 5h,walnąłem sobie małą drzemkę 1h przed drugim treningiem,na siłowni:
1-BOX-SQUAT
s.r.60/65kgX12pow.
s.w.3X90kgX6pow.

Super się robiło,ciężar dobrany idealnie
2-wyciskanie sztangi na lekkim skosie
s.r.30/35kgX12pow.
s.w.3X50kgX6pow.

Tutaj też było ok,tylko,że przy 1 serii stojaki za wysoko sobie ustawiłem bo kiedy ściągnąłem łopatki i zrobiłem lekki mostek miałem problem żeby ściągnąć sztangę
3-uginanie przedramion ze sztangą łamaną
s.r.10/12kgX12pow.
s.w.3X16kgX10pow.

Też ciężar dobrze dobrany,tutaj trochę więcej pow. tak jak miałem w założeniach,starałem się tutaj wykonywać jak największą pracę bicepsami,nie spinać całego ciała,rozluznic je i wolno oraz technicznie wykonywać ćwiczenie angażując jedynie bicepsy
4-wyciskanie sztangielek stojąc
s.r.8/10kgX12pow.
s.w.3X14kgX6pow.

Tutaj nie ma co pisać za dużo,tak sobie próbowałem w ostatniej serii różnie opuszczać sztangielki,raz żeby były w linii z barkami a raz aby w łokciach przy fazie pozytywnej był kąt prosty,szukałem najlepszego i naturalnego ruchu który maxymalnie angażuje barki
5-unoszenie nóg w leżeniu
3X20pow.
To jest bardzo fajne ćwiczenie,wydawać się może tak jak każde inne,ale jak dla mnie najlepsze ćwiczenie na brzuch tzn. najlepiej czuję przy nim pracę mięśni,starałem się wykonywać je wolno i technicznie,wczoraj przy ostatniej serii masakra,paliło brzusio
Potem trening pchnięcia kulą:
-imitowanie fazy pchnięcia
-imitowanie rozbiegu
-pchnięcie kulą cięższą 10 razy

Moja kula ma dokładnie 6,8kg,ale liczę sobie,że ok.7kg,czyli jest trochę cięższa niż będzie na testach i tak ma być.Ogółem już przed treningiem na siłowni w domu przed komputerem ćwiczyłem sobie wszystkie fazy,oglądałem filmiki w których pokazana jest technika i próbowałem po kolei powtarzać,po siłowni już tylko pchałem na dworze cięższa kulą,trochę duża jest i ciężko ją utrzymać w ręce tak aby nie wyleciała ale daję radę.
Dieta w miarę trzymana,zrobiłem sobie kolejne małe eksperymenty kulinarne,zaraz wrzucę fotki,witaminy i suplementy wzięte.

Zmieniony przez - Papecik w dniu 2009-05-23 12:29:34

Zmieniony przez - Papecik w dniu 2009-05-23 12:30:17

http://www.domore.pl/beta/view/strony/okazje/121820
Jeśli ktoś pomoże będę ogromnie wdzięczny!!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1474 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 40987


Jajecznica z ryżem,może nie wygląda za ładnie ale w smaku pychota,nad proporcjami tez muszę trochę popracować ale jest ok

http://www.domore.pl/beta/view/strony/okazje/121820
Jeśli ktoś pomoże będę ogromnie wdzięczny!!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1474 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 40987


Jajecznica na drugi sposób tzn.z boczkiem(on dał salami)i chlebem,wg. przepisu DJa z kuchni SFD,też nawet smacznie,muszę jedynie dojść do wprawy robienia ich bo wiadomo jak to jest niekiedy za 1 razem

http://www.domore.pl/beta/view/strony/okazje/121820
Jeśli ktoś pomoże będę ogromnie wdzięczny!!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1474 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 40987
Dziś od diety luz,zrobiłem sobie grilla i 2 pifa wpadły też.
Na treningu basen:
najpierw lekkie rozruszanie na sucho około 5min.
100m.rozpływanie(płyniesz ciągiem po 25m.każdym stylem,którym potrafisz)
odp.30s.
8x50m.ćwiczenia z deską(odp.pomiędzy 15s.)
odp.30sek.
2x100m.kraul.odp.pomiędzy 30sek.staraj się płynąć spokojnie
100m.luzu.(jakim chcesz stylem)

Dosyć luzny i spokojny trening,bez żadnego szarpania i napalania się,próbowałem sobie pływać dosyć rozluzniony,bardziej technicznie niż siłowo.Wyszedłem z basenu spompowany prawie jak po siłowni.
Ps.Czuję dziś cały dzień mocno brzuch po wczorajszym treningu.

Zmieniony przez - Papecik w dniu 2009-05-23 21:04:10

http://www.domore.pl/beta/view/strony/okazje/121820
Jeśli ktoś pomoże będę ogromnie wdzięczny!!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1474 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 40987
Dzisiaj od diety też luz,było dobre jedzonko i troszkę słodkiego wpadło.Na treningu bieg 60min.-biegałem sobie trochę z bratem,potem zostałem sam bo on już nie miał sił,trening udany,bez zbędnego napalania się,spokojny,wolny bieg.
Załamałem się też dziś trochę,bo poczytałem sobie trochę o tegorocznej rekrutacji na studia tam gdzie chce iść,dopiero od kilkunastu dni wiadomo co i jak.Ale przechodząc do sedna chcąc iść na zaoczne na lekką atletykę nie muszę zdawać testów sprawnościowych,liczy się tylko:
-ocena stanu zdrowia(czyli muszę dać papierek o braku przeciwskazań)
-konkurs świadectw dojrzałości
Więc jak widać dużo zależy od tego jakie będę miał wyniki na maturze,bo ze stanem zdrowia raczej nie powinno być problemów.Już kiedyś wcześniej odwiedzałem stronę i czytałem,myślałem,że to pomyłka była czy coś,brat rok wcześniej zdawał tez na lekką i miał testy,byłem święcie przekonany,że on zdawał też na zaoczne bo teraz jest na innym kierunku co prawda ale też na zaocznych a dziś się go pytam a on,że na dzienne,i dlatego miał testy,więc tam żadnego błędu nie było.Ogółem moja wina bo dałem dupy,głupek jeden,powiedziałem sobie,że jak już się tak długo szykowałem na te testy to chyba pójdę na dzienne,ale są np.obozy za które trzeba płacić ok 1 tys.,niestety nie mam tyle pieniędzy,bogaty nie jestem,nie mam wyboru i muszę iść na zaoczne i nie będę zdawał testów.W****niony jestem na maxa bo wszystko poszło się ***ać,całe przygotowania,wszystkie oszczędności jakie miałem wydawałem na dietę i rzeczy związane z treningami żeby się jak najlepiej przygotować,żeby wypaść najlepiej ze wszystkich zdających a tu taka lipa,jednak nie ma się co oszukiwać bo to tylko i wyłącznie moja wina.I teraz nie wiem co dalej,muszę się z tym przespać i zastanowić a tak ogólnie to głupio mi.

http://www.domore.pl/beta/view/strony/okazje/121820
Jeśli ktoś pomoże będę ogromnie wdzięczny!!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1922 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 7236
dlaczego tobie jest głupio???

"odrobina aromatu zawsze pozostaje na ręce która podaje ci różę"

http://www.sfd.pl/Shula/WFC_CHALLENGE/Dziennik_Blog.2011/2012r.-t803927.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1474 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 40987
Shula ehh bo tak jak napisałem wyżej czyli myślałem,że będę musiał jechać na testy i się na nie nastawiałem,szykowałem a okazało się jednak,że nie muszę ich zdawać a najbardziej to dlatego,że dopiero teraz to wyszło,mogłem wcześniej brata spytać i bym wiedział,że to jednak na stronie nie było błędu,ale dobrze,że wyjaśniło się teraz niż miałoby np. pod koniec przygotowań.
Wracając do tego o czym powinienem pisać to pociągnę dalej ten plan na 800m,plan na siłowni tez cały czas ten sam będzie,jedynie wyrzucę trening pchnięcia kulą i basen.Tytuł tego dziennika ma mi cały czas przypominać to,że nawet jak praktycznie nic nie wychodzi,jak mam doła,czy jakieś inne przeciwności w drodze do celu mam się nie poddawać i skończyć to co zacząłem.
Dieta przez ostatnie 2 dni trzymana tylko w miarę możliwości,bo trochę szukałem pracy więc nie było czasami kiedy zjeść albo gdzie i czego,ale nie była też całkowicie odpuszczona,starałem się tyle ile mogłem.Witaminy i suplementy wzięte,problemów z nimi nie było,jedynie wziąłem je o trochę innych porach niż zwykle.
Treningi:
Poniedziałek:
stadion-rozgrzewka 15min.następnie zadanie 5x200/200m.pierwsze 200m.w 36sek.następnie trucht 200m.i tak 5x.po tym 15min,luźno-rozgrzewkę zrobiłem tak jak ostatnio.Pierwsze 200m pobiegłem w 39 sek.,troszkę za szybko,kolejne dwa idealnie w 36 sek. przekraczałem linię 200m,następne dwa prawie idealnie bo 37-38 sek.,coś koło tego,prawie,że już wyczułem tempo bez zerkania na zegarek w trakcie biegu,popijałem napojem jak zawsze.Trening bardzo udany.
Siłownia:
1-martwy ciąg(lekko)
serie rozgrzewkowe 60/65kgX12 pow.
serie właściwe 3X77kgX10pow.

Dobrze się robiło,czułem duże zapasy sił,każdy ruch wykonywany powoli,technicznie,przy każdym pow. odkładałem całkowicie sztangę,rozluzniałem mięśnie i kolejne pow.
2-pompki na poręczach
serie rozgrzewkowe 2Xwłasne ciałoX12pow.
serie właściwe 3X4kgX10pow.

Odjąłem 2kg i dodałem 4 pow.,już nie wkładałem ciężarków w kieszenie tylko zapiąłem na nogi hmm nie wiem jak to się fachowo nazywa,tez jak by ciężarki tylko,że na rzepy,spoko się robiło
3-wysoki step ze sztangielkami
serie rozgrzewkowe 2X6kgX12pow.
serie właściwe 3X13kgX6pow.

Już lepiej niż ostatnio,lepiej mi się wykonywało to ćwiczenie,bardziej czułem pracujące mięśnie,powoli do przodu
4-wyciskanie sztangi z za karku
serie rozgrzewkowe 20/25kgX12pow.
serie właściwe 3X34kgX6pow.

Odjąłem tak jak ostatnio wspominałem 2kg i już było ok,bo mogłem wykonywać lepiej technicznie
5-spięcia brzucha
3X20pow.

Tutaj nie ma co pisać
Dzisiejszy trening-bieg krosowy około 50min.-kiedy zaczynałem wybiegać pogoda robiła się coraz to ładniejsza,wiatr coraz słabszy,słońce wychodziło zza chmur zapowiadało się na dobry trening,no właśnie zapowiadało się i na tym się skończyło,bo ok 20min. zaczął mnie boleć brzuch,potem w ok 44min.,popijałem napojem.Trening bardzo nieudany ale nie poddawałem się.
Zaraz zamieszczę kilka fotek

http://www.domore.pl/beta/view/strony/okazje/121820
Jeśli ktoś pomoże będę ogromnie wdzięczny!!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1474 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 40987


Wczorajszy obiad,karkówka i kurczak z grilla,palce lizać

http://www.domore.pl/beta/view/strony/okazje/121820
Jeśli ktoś pomoże będę ogromnie wdzięczny!!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1474 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 40987


Dzisiejszy posiłek potreningowy,kawałki kurczaka z ryżem i ogórkiem

http://www.domore.pl/beta/view/strony/okazje/121820
Jeśli ktoś pomoże będę ogromnie wdzięczny!!!

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

góra klatki

Następny temat

MASS-luqq

WHEY premium