Co właśnie wcinasz %-) VOL 2.

Po treningu :)

Eoghan a no wiem pisałem i powiem Ci, że już nigdy nie zrobię takiego mixa, nie wchodziło, musiałem się zmusić by to wszystko zjeść

No ale było minęło, właśnie jestem po posiłku po treningowym (no i po treningu oczywiści):

- 100g ryżu białego PARABOILED (ugotowałem przed treningiem, i zamiast go wyciągnąć z wody poszedłem ćwiczyć, ehhh człowiek się na błędach uczy, tak przesiąknął wodą, że później był wodnisty w smaku )
- 100g warzyw (mrożonka kupiona w LIDLU, 400g prawie starcza na 4 porcje, oczywiście sobie tym razem ugotowałem w wodzie w garnuszku :)
- PANGA 1 filet lekko sypnięty wegetą (albo to kucharek był) i podsmażony na patelni na margarynie PALMIE
- Zielona Herbatka do popicia

Posiłek siadł jak złoto jeszcze raz mógł bym taka porcję wszamać nie to co niewypał z przedtreningowym

p.s
nadużywam emotek no ale są wy***iste

mysliwska z musztarda haha

jajka na twardo i oliwa przed chwilą.


teraz L&M i spac

pół godziny temu zupa ogórkowa, teraz placki ziemniaczane z dżemem truskawkowym
i ide do fryzjera

Kurczak z ananasem, ryżem itp.

godzine temu

durum,cycek,oliwa,sos i jakies *******y

p.s chyba sie uzaleznilem od omletow owsianych

makrela i za raz po niej ostrowia :D

Ja se zjadłem furę ryżu z sosem + gotowane sznycle z łopatki + buraki

mniam

spokojnie, sytuacja jest pod kontrolą