SPAM vol.8 Plusze i inne koksy %-)

nom od maja pale, tak paczke dziennie, ale jak obiecałem rucam to govno jak wyzdrowieje i z chwilą rozpoczecia treningów, i mówie to głosni wszem i wobec ze tak bedzie

to teraz specialnie bedziesz symulował chorobe żeby tylko nie przestać palic =D

hehehe
makrela kvrwa naucz sie czytac
cos pozmienialo w Twoich planach?

przeciesz ci powtarzam od dawna ze na razie nie planuje, i jakos ostatnio nic ni idzie po mojej mysli to teraz sam już nie wiem co za chwile sie zdarzy. przyjechałem do chaty pociągiem wiec nie bede wysiadał w połowie drogi, wiec zaczekam az wyzdrowieje i wsiadam w auto i jade, tak teoretycznie mysląc to może byc gdzies w połowie pażdziernika, a maxymalnie w połowie listopada bo własnie wtedy bede wracał na stałe do chaty wiec nie bede musiał sie nigdzie spieszyc, ale dokładnie to nie wiem wiec bede cie informował jak i co!

psonic- @@@@@!!!!

to teraz specialnie bedziesz symulował chorobe żeby tylko nie przestać palic


wlasnie podsunełs mi pomysł

Makrela to jak przyjedziesz do Kraka w listopadzie to Wassupa nie poznasz po tej diecie

spadam

na silke


yo byki!

ja tez za 20 minut lece na gym

haha no racja,tak to bym go poznał po przepitych oczkach, a teraz poznam do po masie, jak zobacze w kraku goscia który ma 150 w pasie a w rece ma torebke z ryżem to bede wiedział ze to wassup