spam post w alternatywnej drodze!

Takie pytanie mam do ciebie ile kg odejmowales od maxow?

a dlaczego odejmowac cos z maksów ? zaczynasz treningi od 75% maksa wiec co ty chcesz liczyc 75% od zanizonej wartosci ? bez sensu

pozdrawiam

Qba99, maxów precyzyjnie nie wyznaczałem więc trening mam raczej zainspirowany podstawowymi teoretycznymi założeniami hst, niż taki ścisły hst.

teoretycznie są zalecenia aby 5 % co każdy trening, lub 10 % co dwa treningi (ze względów sprzętowych np.)

Spotkałem się też z informacjami, że ilość kilogramów zależy od grupy mięśni. Chociaż może to wynikać z tego, że dla większych grup mięśni to i maksy są większe.

ćwiczę hanklami i różne ćwiczenia wykonuję tymi samymi obciążeniami więc dla niektórych maxy mam zaniżone (staram się to nadrobić wolniejszym wykonywaniem ćwiczeń)), a dla niektórych to faktycznie maxy czuję jak dochodzę do ostatniego treningu z poszczególnego mikrocyklu.

Qba99,jak Ci się nie chcę samodzielnie wyliczać kilogramów to natrafiłem na taki programik. Nie korzystałem z niego ale może Cię zainteresuje i okaże się pomocny.

http://www.darkthorn.republika.pl/hs.htm 

"Tomasz a czy jestes zadowolony z przyrostow?
Jesli tak to po co sie zadreczasz, ze cwiczysz krocej niz zwykle? "

Pawle, ponieważ lubię także ćwiczyć .

A czy z przyrostów jestem zadowolony ?
Estetyka sylwetki chyba się minimalnie poprawia (najbardziej widoczna zmiana jest mięśni naramiennych), a czy mam przyrosty i jak duże to tego nie wiem. Nie mierzyłem.

Zresztą chyba bardziej mi chodzi o zmiany mogące być tak naturalnie zaobserwowane (np. w lustrze). I też nie oczekuję szybkich i spektakularnych efektów. Ćwiczyłem w życiu różne rzeczy i wiem, że niekiedy to, żeby były jakieś efekty, czy żeby coś załapać w danej kwestii to długość treningu (w miesiącach, latach) ma bardzo duże znaczenie.

"Ja obecnie jestem po HST, ktory w piatkach trwa jakies 20 minut.
Ale jestem po nim ostro zrypany. Wiecej nie dam rady. "

ja ostro zrypany byłem po ostatnim treningi z 10-tek. Marzyłem o mini regeneracji przy zejściu na niższe ciężarki przy piątkach, ale ... bez rozgrzewki i jakiś dodatkowych ćwiczeń, które sobie wymyśliłem to ten trening trwałby bardzo krótko.

"Na klatke robilem tylko dipsy a na plecy tylo podciaganie na drazku podchwytem i jestem bardzo zadowolony.
Robie teraz SD i od nowa ten sam plan."

co to są dipsy ??

w sumie to fakt, ten ostatni mikrocykl (przed SD) to może być ostry (albo negatywy, albo maksy). Więc może spokojnie, jeszcze poczuję moc hst (znowu).

A trening mi się podoba i po SD chyba także ten sam plan, albo jeszcze lepszy. Może bardziej precyzyjniej powyznaczam maxy.

W sumie to mam jeszcze jeden trening na oku. Poczytam i zobaczę co i jak. Może jakieś inspiracje stamtąd także zaczerpnę.

Również pozdrawiam

tomasz mi tez hst b.dobrze na naramienne wplyna

ja najbardziej zatyrany po 15 bylem ;) jak dla mnie taka liczba powtórzen a szczegolnie przysiad lub mc to a wszczegolnosci mc

aha juz rozumiem z tym odejmowaniem, chodzilo o progresje a nie o liczenie,

wlasnie ogladam mecz, lipa jak ****, mogliby sie bardziej postarac, nie ma ich tam gdzie powinni byc a to przeciez dugi sklad chorwacji

pozdrawiam

heh troche mnie x_pulse nie zrozumiales chodzilo mi ze np cisniesz max 15 powtorzen 100kg na klate to co ile kg odejmowal bo jak czytalem o hst to niektorzy mowia zeby odejmowac ok2-5 kg ale jak dajmy na to poczatkujacy maja maxa 15x35kg to trudno zeby odejmowal co te 2kg to by mu wyszlo na 1szym treningu 23kg to troche chyba malo, no chyba ze ja cos nie zakumalem z tych zalozen HST

A odnosnie meczu jak i calego wystepu bialo-czerwonych na euro to jedynm slowem - zenua, prezentuja sie poprostu fatalnie, kuva w eliminacjach to mimo ze wielkiej pilki nie grali to przynjamniej wyniki byly a teraz to fatalnie, nie wiem co jest bo zawsze w elimacjach to jakos idzie a na turniejach cos juz nie moga, moze za wysokie progi albo spalaja sie psychicznie czy cus

No i 1:0

Zmieniony przez - Qba99 w dniu 2008-06-16 21:55:29

Pare słow komentarza ktory mi sie cisnie na usta po obejrzanym meczu chorwacja-Polska:

Cóż mozna powiedziec. Chciałbym przegraną zwalic na sedziego. Niestety prezentował sie na wysokim poziomie. Chciałbym zwalic przegraną na niezwykły talent polaka, niefartownie grajacego nie w naszej druzynie. Niestety tu zadnego podolskiego nie było. Niestety oglądając mecz naszej reprezentacji miałem wrażenie ze to druzyna ligowa. Brak przygotowania technicznego, kondycyjnego, slaba a nawet brak gry w srodku boiska, niedokladne podania, zezowate strzaly w publicznosc, brak ruchliwosci. Lista jest dluga tylko po co wymieniac to wszystko skoro tak jest co mecz. Oczywiscie mozna wygrywac z azerbejdzanem 8:0 ale czy takich meczy chcemy? Od kilku juz lat niezaleznie od trenera czy byli to Janas Engel czy Beenhaker jest zawsze to samo. Wysokie aspiracje i zawiedzione nadzieje. Niestety zaden czarnoskóry piłkarz, czy brazylijczyk nie przełozy szali zwyciestwa. Podejrzewam ze nawet zeby sw Piotr zstapil z nieba strzelac gole dla bialoczerwonych nic by z tego nie było. Ale dlaczeo tak sie dzieje? Czy w kraju tak licznym mamy same beztalencia? Otóz odpowiedzi nalezy szukac gdzie indziej. Nasza reprezentacja jest odbiciem naszej rodzimej piłki czy tego chcemy czy nie chcemy. Dopóki jednak pzpn bedzie tak skompromitowana organizacja dopoty nasza reprezentacja bedzie tak grala. Wieczni prezesi i działacze którzy bronia skorumpowanego ststus quo przyczyniaja sie do takiego stanu rzeczy. Brak profesjonalizmu w rozgrywkach ligowych przeklada sie na poziom reprezentacji. No bo gdzie ci piłkarze maja nauczyc sie grac? Na ławkach rezerwowych w ligach Niemieckich? Brak profesjonalizmu u nas w kraju niestety przezuca sie na całokształt gry. Sam Boruc czy Smolarek meczu nie wygraja. Potrzeba nam zespołowej gry. Eh poniosło mnie bo juz mnie ****ica strzela.

0:1 w ****e ***ane znowu sie rozczarowalem

pozdrawiam

Zmieniony przez - x_pulse_x w dniu 2008-06-16 22:57:46

x_pulse_x, fakt, ostatnie treningi z 15 też ostro wspominam. Przejście na 10... jaka ulga i lekkość .

Przysiady to spoko z 15-ek. Wcześniej w ramach rozgrzewek robiłem o wiele większe ilości ale bez obciążeń. Przysiady to rewelacyjne ćwiczenie ogólnorozwojowe i rozgrzewające.

a z tymi naramiennymi to jest chyba tak, że one pracują przy wielu ćwiczeniach i chyba też szybko się regenerują. Myślę o tym aby innym mięśniom też dać podobny wycisk, tylko, że mogą się tak szybko nie regenerować .

Przy HST założenia dotyczące intensywności treningu i regeneracji są trochę inne od tych klasycznych.

W przypadku mięśni naramiennych to niekiedy miałem wyraźne odczucie, że nawet całkiem intensywnie pracowały podczas treningu.

Qba99, bo na początku to faktycznie jest lekko, nawet bardzo lekko .

Ja to, żeby bardziej poczuć te ćwiczenia to starałem się szczególnie wolno wykonywać ruchy, z dużą koncentracją na fazie negatywnej. Jak lubisz teoretyczną podbudowę to o wadze ruchu negatywnego (ekscentrycznego) możesz także tutaj przeczytać. Fajny artykuł, mi się podobał. chyba sam go jeszcze raz przeczytam.

https://www.sfd.pl/Wzrost_mięśni_-_dla_początkujących-t138782.html

W HST na koncentracje na fazie negatywnej może być ostatni mikro cykl, ale ja jak mogę to już we wcześniejszych treningach skupiam się także na tej fazie, przy standardowych obciążeniach.

Jakbyscie ciagle dodawali 5% to by cykl nie trwal 2 miesiace.
Musza byc zigzaki czyli trening miedzy minicyklami na tym samym ciezarze przec pare treningow. Bo z tego co czytam to chyba ich nie stosujecie przez uzywanie tych programikow do wyliczania progresji. Albo nie wiem o co chodzi.
Dajcie odpoczac CUNowi.

Ja nie wiem jak mozecie cwiczyc tyloma cwiczeniami i tak dlugo.
Ja po przysiadach mam dosc.
Pozniej dochodza dipsy czyli pompki na poreczach i podciaganie na drazku i jestem dentka.
Pamietam jak kiedys zaczynalem HST moj program mial duzo wiecej cwiczen niz teraz i jakos konczylem a teraz po 3 cwiczeniach nie daje rady.
Moze dlatego ze kiedys robilem wiecej cwiczen izolowanych bez przysiadow i MC ;)

Musza byc zigzaki... No jasne wlasnie ja tez juz nie za bardzo wiem o co chodzilo z tym ciezarem

ps programik wlicza zigzaki

Zmieniony przez - x_pulse_x w dniu 2008-06-16 23:08:04

Co do pilki noznej to nie jestem kibicem ale sie tak zastanawiam za co oni takie pieniadze biora? Czlowiek sie uczy i gowno ma.
A Leo jak to Leo. Jak kazdy trener zadnej odpowiedzialnosci, swoje pieniadze wezmie plus za reklamy i da noge trenowac innych.
Jak to jest, ze systuacja sie powtarza co mistrzostwa? Chyba wszystkim (czytaj PZPNowi) na tym zalezy. Kasa jak plynela tak plynie czy wygrywamy czy nie. Wazne ze przed, roztaczaja nad wszystkimi aure zwyciestwa. Nawet sie nie rozczarowalem.


ps programik wlicza zigzaki

skoro wylicza to nie rozumiem problemow.
5% to 5%.
Przy MC bedzie to 10kg a przy izolacji 0,5 kg.

Zmieniony przez - kilobb w dniu 2008-06-16 23:17:42

jak to jest z tymi zigzakami ??

Treningami na tych samych obciążeniach pomiędzy mikrocyklami ??

Pierwszy raz się z tym spotykam. To by wydłużyło cykl treningowy (bez SD) na ponad dwa miesiące. Nie to, żebym był jakoś przywiązany do tych dwóch miesięcy, ale jak to jest z tymi treningami pomiędzy mikrocyklami ??

Myślałem, że zigzaki polegają na tym, że ostatnie treningi dla np. 15 są na większych obciążeniach niż początkowe dla 10-tek i analogicznie dla 10-tek i 5-tek.

Ćwiczyłem w taki sposób: 6 treningów w 15-tkach (w ciągu dwóch tygodni). Potem 6 treningów w 10-tkach (też 2 tygodnie). Teraz 5-ki (planowane 2 tygodnie) i potem 5-ki masy (też 2 tygodnie planowane).

Czy coś źle zrozumiałem z tych założeń hst ??

no i proszę jaki alternatywny spamik się robi