Zwichnięty bark

wiadome jest jedno zoperowana reka nigdy nie bedzie jak dawniej ale nie ma co wybrzydzac z tego co wiem w najlepszym razie jak przed kontuzja podnosiles ta reka np.20kg to mozesz ja doprowadzic do takiego stanu okolo 16 kg , czyli jakies 17% sily stracisz w tym barku moze troche mniej ale komfort psychiczny jest warzniejszy

troche ryzykujesz moze lepiej dokladnie zrobic rehabilitacje dojsc nieco pozniej do siebie ale w trybie bezpiecznym i zamiast wystartowac na ta runde wystartowal bys na wiosne stracisz kilka rozgrywek ale bedziesz bezpieczniejszy 1,5 miesiaca po operacji to stanowczo za wczesnie na powrot do sportu ale skoro lekarz tak mowi to zycze powodzenia obym ja mogl tez tak szybko wrocic

Jak na moje to po operacji barku można wróćić do sportu po 1,5 miesiąca - ale co najwyżej do brydża. Sam interesuje się hokejem na lodzie i grywam amatorsko. Wiem, że w zawodowym hokeju po jakiejkolwiek rekonstrukcji stawu barkowego wracają na lód po 10-14 miesiącach. To samo dotyczy chyba też innych sportów kontaktowych. Moje zwichnięcie było 2 grudnia, 29 lutego artroskopia, a powrót planuję na początek października. Mógłbym wcześniej, ale przyjąłam zasadę, że jak nie dźwignę 100 kg na ławce to nie wracam. Na razie ćwiczę samą sztangą 20 kg. Podniósłbym pewnie i z 60 , ale mocować się zacznę gdzieś od połowy sierpnia. Na razie pomalutku, ale do przodu - i myślę, że to jest zdrowa zasada.

dokładnie czasem lepiej troche poczekac i zkontaktowac sie przynajmniej 2 lekarzami a i tak decyzje o powrocie podejmuje rehabilitant , ja za 2 tyg sciagam gips a mysle ze do sportu moze wroce na styczen 2009 zobaczymy ale tez bede tego zdania ze kiedy dostatecznie go obuduje(bark) dopiero wtedy rusze na moje walki;p

To jest właśnie chyba najgorsze. Każdy z nas musi z czegoś zrezygnować na jakiś czas. Ja już jutro ściągam i zobaczę jak to będzie. Ze sportem to będę sie teraz bał bo szkoda 4 tygodni meczenia sie z gipsem żeby to rozwalić.

najbardziej szkoda jak znow trzeba bedzie to przechodzic od nowa dlatego lepiej przeczekac miejmy nadzieje djmaster ze wszystko bedzie ok pozdrawiam

Chyba macie racje, lepiej poczekac pare tygodni czy miesiecy wiecej, niz przechodzic to jeszcze raz i meczyc sie (w moim przypadq) 2 lata

Mam jeszcze takie pytanie. Czy jak zaczynaliscie rehabilitacje to mieliscie uczucie ze nie mozecie wykonac zadnego ruchu? Bo troche mnie martwi ze nawet kiedy probuje ruszyc troszke reka w ortezie to czuje jakby cos blokowalo moj ruch w srodku...

narazie jestes w ortezie i po operacji takze spokojnie za tydzien poczujesz ze reka odzyskuje siłe ja jestem 4 tyg po zabiegu i czuje ze moge ja ruszyc gdybym nie był zagipsowany pozdrawiam zycze powrotu do zdrowia i troche wiecej cierpliwosci podczas rehabilitacji okaze sie jak szybko bedziesz mogl wrocic do sportu oby jak najszybciej

No a pozatym zostaje mi jeszcze sprawa prawa jazdy. Juz dawno mialem isc na drugi egzamin ale w tym czasie 2 razy wypadl mi bark. Za miesiac czy dwa konczy mi sie waznosc testow, a nie wiem czy do tego czasu bede tak sprawny zeby kierowac samochodem...