Szacuny
7
Napisanych postów
1061
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
5305
hmm troche sobie poczytałem na forum o pieprzykach i bede musial od nastepnej wizyty zacząć używać kremu z filtrem
mam w domu krem (20) z wakacji, pisze na nim że jest z filtrem uva i uvb chyba bedzie ok?
i takie pytanie co do tego kremu: czy używanie takich kremów ochronnych jakoś wyraźnie spowalnie brązowienie?
i może jeszcze przy okazji jedno pytanie:
wiadomo że nic nie jest w 100% nieszkodliwe, ale co jest mniej szkodliwe: naturalne słońce czy solarium, w sumie na solarium nie spędza sie zbyt duzo czasu, a zeby sie opalić na słońcu to trzeba troche pobyc, jak to wygląda, pzdr
Zmieniony przez - ^^jacek w dniu 2006-12-30 23:18:29
Szacuny
187
Napisanych postów
4965
Wiek
41 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
40441
pomysl: bardziej opalisz sie przez 10 min na słoncu czy na solarium?
na solarium promieniowanie jest silniejsze.
czy spowalnia brazowienie.. no troche na pewno, ale skora jest o wiele zdrowsza i mniej wychodza wszystkiego rodzaju przebarwienia i pieprzyki.
Jesli masz juz skore przyzwyczajoną do opalania mozesz zaczac uzywac przyspieszaczy np. Soraya ktory nadaje sie tez do solarium i ma jakies filtry. Celowo pisze jakies bo rzadko na ktorym przyspieszaczu jest podany faktor, w kazdym razie nie jest on wysoki i takie przyspieszacze chronia skore mniej niz krem z filtrem gdzie ten faktor jest okreslony (oczywiscie nie mowie o SPF 2 bo ten tez jest nizutki).
Ja opalalam sie cale lato na przyspieszaczu smarujac co wieksze pieprzyki 50 L`oreala i widze ze porobiły mi sie jednak 2 dodatkowe jakies przebarwienia, nie sa wyraźne ale sa.. Wiem ze gdybym uzywala np kremu z filtrem 10 czegos takiego by nie bylo.
Dobrze jesli na kosmetyku z filtrem do opalania jest zaznaczone ze nadaje sie do solarium (ten przyspieszacz akurat sie nadaje)
Zmieniony przez - oska5 w dniu 2006-12-31 10:35:22
"Ten tylko jest wolny,
kto na wysokość wstępuje bez uciech,
a schodzi z niej bez żalu..."
Szacuny
187
Napisanych postów
4965
Wiek
41 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
40441
nie no zeby zadnego efektu nie bylo to musiałbys nakładac bardzo wysokie filtry np 50 i opalac sie krotko, wtedy to opalanie byłoby naprawde nieduze o ile w ogole by było
Zmieniony przez - oska5 w dniu 2006-12-31 13:09:08
"Ten tylko jest wolny,
kto na wysokość wstępuje bez uciech,
a schodzi z niej bez żalu..."
Szacuny
7
Napisanych postów
1061
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
5305
sorry że tak pytam jak idiota, ale filtr jak wyżej pisałem (20) i opalanie 10min/tydzień (no teraz troche częściej żeby jako taki kolor złapać) ma sens?
oraz dzieki za odpowiedzi, soga dać nie mogę tutaj chyba ze na inso
pzdr
Zmieniony przez - ^^jacek w dniu 2006-12-31 13:27:57
Szacuny
33
Napisanych postów
933
Wiek
43 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
3035
do jacek- słuchaj używanie kremów przeznaczonych do opalania na słoncu nie jest wskazane do solarium z dwuch powodów- po pierwsze blokując uvb blokujesz opalanie, a uva na solarium po prostu nie ma- to psmo promieniowania jest wycięte, a po drugie te preparaty podczas opalania sie krystalizuja i moga spowodować uszkodzenie dolnej plexi solarium(no chyba że chodzisz na tube to nie) i tym samym możesz uszkodzić swoje ulubione łożeczko( ale to tak nawiasem). jeżeli masz piepszyki to poprostu je zaklejej niewielkim plasterkiem.
Zeby przyspieszyć to polecam broznery do solarium np. pina colada z soleo, a jeżeli masz skórę przyzyczajoną to może coś z efektem tingle.
a co do przeliczników to z tego co wiem to 12 min na turbo = 6-7 godzin na słońcu.
jeżeli masz jeszcze jakieś pytania to wal śmiało!!!
Szacuny
33
Napisanych postów
933
Wiek
43 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
3035
no najlepiej ten na solarium, ale zaznaczam, że one nie zawierają blokerów (jedynie aktywatory opalania, przyspieszające opalanie), bo to jest bezsensu- chodząc na solarium płacisz za dawkę promieni uvb, wiec jaki jest sens płacić i je blokować faktorami np 20 czy 30?? Są szkoły mówiące, ze solarium jest zdrowsze w prównaniu ze słoneczkiem, bo tam dawka promieni obliczona, a na słońcu nie. Jeżeli masz dużo pieprzyków (takich wypukłych to proponuję iść do dermatologa i on Ci powie czy mozesz je opalać czy nie; albo po prostu tylko na nie nanoś ten krem z faktorem np 50 i zaklejaj)natomiast takie zwykłe przebarwienia(plamiki pieprzykopodobne) raczej nie są przeciwskazaniami do solarium.Pozdrawiam
A jeszcze jedni 10 min raz w tygodniu to jest ok.częściej nie trzeba- no chyba , ze chcesz zrobić z siebie mulata.
Szacuny
33
Napisanych postów
933
Wiek
43 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
3035
Tak ta soraya jest przyspieszaczem i ma jakieś stam substancje ochronne dla dna skóry, ale to nie są filtry! Żaden profesjonalny kosmetyk dostępny na solarium nie ma faktorów, bo to Ty płacisz za promieniowanie (opala cię nie ciepło lamp tylko ultrafiolet)więc gdzie jest sens chodzenia na sol.,smarowanie się blokerami uvb i płacenie za uvb??.Smaruj jedynie te pieprzyki jakimś blokerem uvb np 50.
A jeszcze jedno poza opalaczami twarzy (gdzie jest tylko uva) na solarium nie ma promieni uva jest tylko uvb. qurcze juz sam sie zamotalem