Skoro - jak pisałeś - czytasz mój test, to powinieneś wiedzieć, jak ja się z takiej infekcji wykaraskałem. Polecam jednorazowo, uderzeniową dawkę (2g) witaminy C. Do kolejnych posiłków dorzucaj standardowe dawki rutinoscorbin. Do spania gripex noc i postaraj się wypocić podczas snu (cieplej niż zwykle do spania sie ubierz). Nie zaszkodzi Ci też, jeśli zjesz czosnku (o ile masz taką możliwość, bo chuch potem jest konkretny). O szaliku i czapce przypominać chyba nie muszę.
PS. Sugerowałbym odpuszczenie jednego treningu, by sie błyskawicznie wykurować. Lepsze to, niz kozaczyć i rozłożyć się na tydzień.
Zmieniony przez - Hardened w dniu 2006-12-14 13:02:39
MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY -> http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=97