Uznalismy juz ze Wing Tsun i Wing Chun to zupelnie co innego, nie bede dyskutowal, chociaz wywodza sie z tej samej sztuki. Jesli jednak zaraz po kazdej porazce bedziemy twierdzic, ze zmiana pisowni jednej literki w nazwie Ving Tsun - Wing Tsun (podejrzewam ze to wskutek angielskiej wymowy) juz robi taka wielka roznice to utkniemy w martwym punkcie, bo okaze sie szybko ze roznica jest taka, kto u ktorego mistrza trenowal. Ogolnie chyba kazdy rozsadny nazwie to marketingiem.
Co do wyzwaniowego Emina Boztepe - poszukam dokładnie materiałów, żeby niczego nie przeinaczyć, to jest stara sprawa, na zachodnich forach co jakiś czas się odzywa czkawką, nie w sumie ciekawego, ale jawnie wskazuje ze zawody i taka sobie walka to duza przepasc i nawet zawodowca sie ona nie oplaca.
No ja pare smiesznych rzeczy na temat tego wyzwania znalazlem, fakt ze jest kilka roznych wersji zaleznie od strony wypowiadajacej sie. Natomiast co do walki i jej oplacalnosci, jezeli ktos mieni sie mistrzem sztuk walki i twierdzi, ze jest niesamowitym fighterem, a jednoczesnie z nikim nie walczy, to cos tu jest nie tak. Co do pana Emina, to znalazlem jego walke z jego dawnym mistrzem (jedyna jego zarejestrowana walka), ktora wygral. Jak ta walka wygladala, to trzeba zobaczyc.
Dla mnie pierwsze pytanie ktore sobie zadaje jak chce poznac jakis styl to takie, czy 60 kg kobieta w ciagu kilku lat treningu ma szanse bez duzego ryzyka kontuzji byc niezlym fighterem.
I znalazles taki styl?
Jezeli macie ochote proponuje ironiczne wstawki odstawic na bok i ugryzc temat z drugiej strony - co mozna zrobic zeby kobieta miala szanse? Jaki program treningowy ulozyc? Jak duzo czasu moze to zajac? Jakie zalozenia trzeba przyjac? Czy jest istotne tylko przygotowanie fizyczne? Ktore elemnty beda najwazniejsze?
Tak samo jak searme uwazam, ze nacisk powinien byc na psychologiczne aspekty samoobrony, metody unikania zagrozen, sposoby szukania pomocy w razie ataku. Do tego jakies proste rozwiazania typu kravka i wedlug mnie zdecydowanie grappling. Dlatego, ze napasc na kobiete bedzie zwykle rabunkowa lub na tle seksualnym. W tym pierwszym przypadku zawsze moze oddac co ma i wyjsc z tego w miare bezpiecznie. W drugim przeciwnik sam przeniesie walke do parteru i moze sie wtedy zdziwic. Zreszta ze wszystkich sztuk walki, chyba jednak to wlasnie style chwytane-parterowe daja najwieksze szanse zniwelowania roznic fizycznych, w stojce jest to trudniejsze.
Zmieniony przez - Dran00 w dniu 2006-08-25 17:20:59