...
Napisał(a)
a Ja uwazam ,ze kobiety nadaja sie do sztuk walki tak ,jak faceci do szydelkowania. Nie mowcie mi tylko o tym ,ze u was w klubie... Trenuje wyczynowo i tak traktuje spor. Jezeli jakas dziewczyna chce potrenowac sztuke walki ,niech pojdzie na samoobrone dla kobiet.Przeraza mnie kobieta z owlosiona klatka piersiowa, barczysta bardziej niz wiekszosc moich kolegow. Kobieta ,ktora przebywa pol zycia na macie ,traci swoja kobiecosc. A najlepszy jest "bas" kulturystek i ciezarowek. I niech mi nie mowia ,ze trenuja bo nie chca zeby im byle leszcz na ulicy podskakiwal, moze w przyszlosci beda bronic swoich chlopakow.Sam trenuje z dziewczynami i widze co sie z nimi dzieje , robienie wagi ,treningi silowe ,brud, pot ,czyraki ,grzybica od maty.Kobieta powinna byc wydepiowana ,pomalowana ,dobrze ubrana ,a nie agresywna i napakowana ,a do tego z twarza jak Agnieszka Rylik po walce. Podzdro 500 ( nie gniewajcie sie - takie jest moje zdanie)
...
Napisał(a)
O matko, lecę do kibla skontrolować moją klatke piersiową, może już tam warkocze moge zaplatać
A poważnie, to z doświadczenia mogę powiedzieć, że te osławione "babochłopy" nie straciły wcale kobiecości na treningach, bo - powiedzmy sobie szczerze - nie miały czego tracić Nie znam też żadnego przypadku, żeby na zajęcia przyszła wiotka, słodka rusałka, która w następstwie treningów przeistoczyła się w takowe włochate monstrum.
Grzybica, czyraki???W jakim wy syfie ćwiczycie?BTW, rozumiem, ze panów owe przypadłości cudownie omijają, a może facetowi grzybnia na buźce nie przeszkadza?
A co mają treningi do depilacji??
Są różne gusta, rozumiem, ze nie każdemu facetowi muszą się podobać dziewczyny trenujące SW. Zdaję sobie też sprawę, że laski piorące się po pyskach to dla wielu średnio estetyczne widowisko. Ale nie trawię tych idiotycznych stereotypów, a szczególnie tego, że trenujące dziewczyny dzielą się na 1. kaszaloty, niezłe w walce ale odrażające fizycznie i 2. słodkie lalunie, które dostaja spazmów na sparringu, a do klubu przychodzą na podryw / z nudów.
A poważnie, to z doświadczenia mogę powiedzieć, że te osławione "babochłopy" nie straciły wcale kobiecości na treningach, bo - powiedzmy sobie szczerze - nie miały czego tracić Nie znam też żadnego przypadku, żeby na zajęcia przyszła wiotka, słodka rusałka, która w następstwie treningów przeistoczyła się w takowe włochate monstrum.
Grzybica, czyraki???W jakim wy syfie ćwiczycie?BTW, rozumiem, ze panów owe przypadłości cudownie omijają, a może facetowi grzybnia na buźce nie przeszkadza?
A co mają treningi do depilacji??
Są różne gusta, rozumiem, ze nie każdemu facetowi muszą się podobać dziewczyny trenujące SW. Zdaję sobie też sprawę, że laski piorące się po pyskach to dla wielu średnio estetyczne widowisko. Ale nie trawię tych idiotycznych stereotypów, a szczególnie tego, że trenujące dziewczyny dzielą się na 1. kaszaloty, niezłe w walce ale odrażające fizycznie i 2. słodkie lalunie, które dostaja spazmów na sparringu, a do klubu przychodzą na podryw / z nudów.
"The wise win before the fight, while the ignorant fight to win."
...
Napisał(a)
Moja była chodziła na karate i jakoś nie widziałem żeby była mniej kobieca
Inna sprawa że trenowała dla siebie i raczej nie łudziła się że się obroni przed facetem.
Ja tam do kobiet na treningach nic nie mam niech sobie trenują ale osobiście wole jak nie ma dziewczyn u mnie w klubie bo moge się skupić tylko i wyłącznie na trenowaniu
Inna sprawa że trenowała dla siebie i raczej nie łudziła się że się obroni przed facetem.
Ja tam do kobiet na treningach nic nie mam niech sobie trenują ale osobiście wole jak nie ma dziewczyn u mnie w klubie bo moge się skupić tylko i wyłącznie na trenowaniu
http://www.sfd.pl/temat287876/ No Limits Toruń
MMA/Vale tudo
...
Napisał(a)
Hmm.. nie wydaje mi się, żeby SW trenowały same "babochłopy"... to prawda że nikt nie wygląda zbyt atrakcyjnie kiedy jest spocony i brudny po treningu, ale znam dziewczyny które dzięki treningom mają piękną figurę i ładniej się poruszają... Jeśli o mnie chodzi, aktywność fizyczna to też "dbanie o siebie", można wprawdzie dbać o siebie uprawiając aerobik, ale SW dają wypływają też na psychikę, działają mobilizująco... niekoniecznie potęgując agresję.
...
Napisał(a)
Duce74 nie wiem dlaczego popadasz w takie skrajnosci ale uwazam, ze sa chybione. U mnie na treningach nie zauwazylem ani jednej kobiety-monstrum, a wrecz przeciwnie. Same zdrowe, mile, fajne dziewczyny. I nie mniej wkladaja w to serca niz faceci. Kazdy kieruje sie wlasnymi pragnieniami, bez wzgledu na plec. Jesli panie chca cwiczyc SW, kulturystyke, strongman badz inne podobne sporty to czemu nie? Jak najbardziej niech to robia.
Koksy to nie wszystko http://www.sfd.pl/temat148281/
Nie masz koncepcji, zajrzyj tutaj http://www.sfd.pl/temat255388/
Patrz co jesz http://www.sfd.pl/temat280738/
Train smarter, not just harder!
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Jesli to jest babochłop........To ja sie jej nawet oświadczyc moge Nie zartuje
Kto nie próbuje, nie wygraywa....
"...Czasem zeby pójść do przodu trzeba zrobic krok do tyłu..."
...
Napisał(a)
To może zaprosimy ją na jakieś seminarium ??
Oczywiście w koszta wliczona przynajmniej 30 minutowa kulanka z koleżanką
Albo lepiej nie bo jak ktoś się zapędzi to będzie na niego zdenerwowana cała rodzina gracie
Oczywiście w koszta wliczona przynajmniej 30 minutowa kulanka z koleżanką
Albo lepiej nie bo jak ktoś się zapędzi to będzie na niego zdenerwowana cała rodzina gracie
http://www.sfd.pl/temat287876/ No Limits Toruń
MMA/Vale tudo
Poprzedni temat
bjj, kb, mt w łodzi?
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- ...
- 72
Następny temat
Znamy przeciwnika Fedora
Polecane artykuły