Kurde, to nie było nawet na 100% i teraz mi głupio że mimo tego mam jakieś ślady . Następnym razem będzie mocniej w takim razie szkoda tylko że nie ma kategorii pośredniej między Elite a Open chociaż rozumiem że to byłoby ciężkie do ogarnięcia bo sama nie mam pomysłu jakby to miało wyglądać .
Dzisiaj było grane:
6 rund
A1. Podciąganie nachwytem
4x7,5/4x10/4x10/3x12,5/3x12,5/2x15
A2. Pompki na kółkach gimnastycznych
ccx10
4 rundy
B1. Swing między nogami plus rotacja do wykroku kettlem 16kg
10
B2. Wskok na 70cm skrzynię
6
Mini kondycja 1
3 rundy
21 swingów 16kg kettlem nad głowę
15 scyzoryków
9 podciągnięć
3 rundy
C1. Pompki pseudo planche
8
C2. Wiosło hantlem z rotacją 16kg
10kg
Mini kondycja 2
6 rund
Airbike 15/45s praca/odpoczynek
Dzisiaj grane podciąganie, klasycznie bez ciężaru czuję podobnie co z nim i przebitka na powtórzeniach jest nieznaczna. Aktualnie to mi nie przeszkadza bo potrzebuję tylko 1RM ale za jakiś czas będę chciała popracować nad wytrzymałością i objętością tutaj.
Pompki na kółkach od ósmego już były wyzwaniem ale wcisnęłam dychę w każdej serii. Kolejne ćwiczenia to trochę zabawa, ten ruch z kettlem przy pierwszym często mi nie wychodził bo zbyt mało się pochylałam i nie mogłam go przechwycić a podpatrzyłam je na Instagramie i o dziwo nogi mnie trochę bolały po tym. Wskoki jak to wskoki, troszku wysoko mi było ale dynamika mi nie zaszkodzi. Po tym przerwa na krótki sprincik z grupą z szóstej, zajęło to dosłownie 4,5 minuty i przedramiona dostały ostro, od kiedy nie trenuję tyle z grupą to mocno spadła ich wytrzymałość.
Potem dokończyłam według planu, pompki pseudo planche są u mnie podwójnie pseudo bo te dłonie jeszcze nie są jakoś bardzo blisko środka ciężkości ale i tak walczyłam żeby nie kombinować nogami dlatego zaparłam się o ścianę .
Potem lowelek który znowu mnie prawie zabił po dodaniu 5 sekund pracy jeszcze parę akcesoryjnych rzeczy ale to akurat trochę nieskładne było więc nie rozpisuję bałaganu.
Pozdrawiam
Zmieniony przez - 6ripley w dniu 2021-05-19 08:44:03