KRATA NA lato 2021 wg 6ripley

W długofalowym rozplanowaniu te kilka miesięcy, to nic. Człowiek staje bardziej elastyczny metabolicznie (oszczędza węglowodany na "specjalne" okazje), nie ma spadków energii. Nie uzależnia się człowiek od dostarczania stale jedzenia. Te rzeczy mają wiele korzyści.

U mnie codziennie jest specjalna okazja . Ale po kontuzji pleców robiłam przez miesiąc keto plus ADF (jedzenie co drugi dzień) i w sumie ciekawe doświadczenie . Na reddicie faktycznie otyli ludzie czują się na dłuższych postach świetnie, pewnie ze względu na ogromne rezerwy energetyczne ale co czytam to jak schudną sporo to nie są już w stanie tak długo pościć. Także na pewno coś w tym jest Viki.

Może są osoby, które mogą sobie pozwolić na kilka miesięcy leżenia w łóżku, zawrotów głowy aż do wymiotów, które maja małą wymagająca pracę (przy pracy fizycznej tak się po prostu nie da funkcjonować), nie mają obowiązków w domu. Ja do takich nie należę, dla mnie nie warto kosztem samopoczucia i rodziny

Myślę, że możesz mieć bardzo mocne symptomy, ale znam osoby, które naprawdę źle się czuły przez 2 miesiące, po czym naglę z dnia nadzien sytuacja zmienila sie o 180 stopni. Także nie ma co demonizować i ekstrapolować swoich przeżyć na innych. Najszybszym sposobem na przystosowanie się to 3-4 dniowy post i wejście w dietę LCHF.

Wiesz co, ja kiedyś myślałam, że to jest faktycznie jakiś lifehack i tak czekałam na tę adaptację rok aż w końcu już nawet mi się trenować odechciało . Także możesz czekać na ten magiczny stan, o którym wszyscy piszą do us... śmierci a tak naprawdę to po prostu nie jest dla Ciebie i tyle.

Tymczasem!


Objętość
4 serie łączone
Maks powtórzeń podciągania podchwytem
7/7/7/6
12 pompek





4 serie łączone
14 wiosłowań na kółkach gimnatycznych
Maks powtórzeń pompek na kółkach gimnatycznych
7/7/6/6






Kondycja
Kettlebell 16kg
Wkupne: 30 rosyjskich swingów kettlem
10 rund:
3 pompki w staniu na głowie (z kippingiem)
4 thrustery jednorącz z kettlem
5 scyzoryków
Wykupne: 30 rosyjskich swingów kettlem


Akcesoria
3 rundy:
10 wykroków bocznych z kettlem (po 5 na nogę)
20 kołysek
20 kołysek bocznych



Udało się dołożyć po jednym powtórzeniu na podciąganiu w stosunku do zeszłego tygodnia. Było mało osób więc mogłam się przyczaić z telefonem . Na zajęciach grupowych były 2 osoby, jedna skapitulowana po ich części skillowo-siłowej więc dołączyłam na koniec żeby kolega nie musiał robić sam. Ta część bardzo mi się podobała, pompki na głowie robiłam z kippingiem ale z lekkiego deficytu (czyli głowa nieco niżej niż ręce, trzeba się wybić z głębszej pozycji) i czułam, że ten ruch mi się poprawił od kiedy sporo robię różnych kombinacji na barki. Thrustery (przysiad z wyciśnięciem kettla nad głowę) jednorącz też lubię dużo bardziej niż zwykłe. Całość zajęła nam tylko 10,5 minuty a ile w tym czasie udało się zrobić .
Później odpuściłam już planowane pompki na głowie (miały być przy drabince z asystą z deficytu - kiedyś pokażę), a ćwiczenie na nogi dorzuciłam do akcesoriów.


Pozdrawiam

6ripley

Wiesz co, ja kiedyś myślałam, że to jest faktycznie jakiś lifehack i tak czekałam na tę adaptację rok aż w końcu już nawet mi się trenować odechciało . Także możesz czekać na ten magiczny stan, o którym wszyscy piszą do us... śmierci a tak naprawdę to po prostu nie jest dla Ciebie i tyle.

Właśnie z takiego założenia wychodzę

FighterX

Myślę, że możesz mieć bardzo mocne symptomy, ale znam osoby, które naprawdę źle się czuły przez 2 miesiące, po czym naglę z dnia nadzien sytuacja zmienila sie o 180 stopni. Także nie ma co demonizować i ekstrapolować swoich przeżyć na innych. Najszybszym sposobem na przystosowanie się to 3-4 dniowy post i wejście w dietę LCHF.

Wiem jak się czuję i jeszcze raz podkreślam - w moim przypadku nie warto i dalsza dyskusja nie ma sensu. Nie lubię jak mnie ktoś przekonuje na siłę. Są osoby, które czują się świetnie na takiej diecie, skoro im służy to niech stosują. Ja się czuje źle i koniec. Tak, wystarczy przetrwać x czasu adaptacji, ale co mam w tym czasie z dziećmi zrobić, do domu dziecka oddać bo mamie się zachciało z dietą kombinować? A niemowlak ma się sam nakarmić i przewinąć, bo ja nie mam sił wstać z łóżka albo siedzę z głową w kiblu pół dnia? Jak ktoś tego nie przeszedł to nie zrozumie. Także niech każdy stosuje taką dietę jaką lubi i jaka mu służy.

Ale ja Cię nie mam zamiaru, ani nie miałem zamiaru przekonywać. Są okresy w życiu gdzie nie warto i ja się z tym zgadzam. Ja pisałem o ogólnych pozytywach, nie pisałem, że musisz czy powinnaś to robić teraz, czy kiedy.

Próbowałem

nie było łatwo (jak widać -) )

Za nisko na początek tą poduszeczkę sobie Pan położył. Jakiś talerz pod nią dać i będzie od razu fajniej. Szacun!

Paatik

Za nisko na początek tą poduszeczkę sobie Pan położył. Jakiś talerz pod nią dać i będzie od razu fajniej. Szacun!

Dzięki
Poduszeczka była abym sobie karku nie skręcił gdy za szybko opadnę.
Jeśli będzie lepiej (gdy nie zapomnę trenować) to się pochwalę.