WYZWANIE - Splitnij się wreszcie!

Viki - fajnie. I jak już tak stoisz przy szafce i zachce Ci się odmiany to trzymając nogę na szafce zrolujemy stopę i tułów i zrób spokojny zwis w dół do nogi na której stoisz... pomalutku.

Nie wiem jak i od czego zacząć ale pisze sie na toJutro na spokojnie poczytam co i jak tu sie wyrabia i spróbuję jakieś pierwsze rozciąganko ogarnąć

Brawo - to się super ekipa zebrała!

Paatik 4/31
Leniwe rozciąganie z filmiku jak dla Viki i Julietty proponowałam - i powiem Wam, ze działa. Potem motylek i trochę prób do poprzecznego.
W domu, w ciuchach - nie ma się czym chwalić, ale godzinka jakoś w ruchu zeszła...

No i pięknie coraz więcej nas :D

Julietta 2/31
Łącznie 30 min, 10 miut mój standardowy mix, a potem te, co polacają mi Paatik I Krycha- taki wyszedł happy mix
Z Paatikowych to między innymi ten nakazany zwis i coś, co Paatik wkleiła jako zdjęcia na stronie 9 - podejrzewam, że coś tam odpieprzyłam bo takim bujaniem prawie udało mi się wyprostować nogę z przodu A cudów nie ma
Od Krychy robiłam te natychmiastowe efekty i to mi mega spasowało, bo wygląda bardziej jak ćwiczenia

Kebula 3/30. D lej bez stricte szpagatu, bo dokuczaly mi zbyt domsy w łydkach. Tak więc się automasowalam i popracowalam trochę na zginaczami biprda, bo to one są słabsze.

Marta 3/30
Mostek , stanie na rękach , rozciąganie dwojek .póki co to mój taki max

Nene 1/31

Próby zrobione bez rozciągania, w okropnych domsach.
Skłony- dla porównania, z trzymaniem łopatek i bez
Szpagat - jaki szpagat? Do szpagatu jeszcze daleko

Ja wczoraj zrobiłam rozciągania 2/31